Bardzo dobry balans między informacjami a angazujacymi ćwiczeniami. Prosto, przystępnie, nie jest przegadana, niezbyt naukowa, dla 6latka powinna być idealna. Dla starszych tym bardziej, bo będą mogli sami rozwiązać krzyżówki i labirynty.

Bardzo dobry balans między informacjami a angazujacymi ćwiczeniami. Prosto, przystępnie, nie jest przegadana, niezbyt naukowa, dla 6latka powinna być idealna. Dla starszych tym bardziej, bo będą mogli sami rozwiązać krzyżówki i labirynty.

Dużo zabawy, mamy tu krzyżówki, wykreślanki, labirynty i kolorowanki. Dodatkowo jest cała masa ilustracji, które wspaniale działają na wyobraźnię. Duża ilość diagramów w bardzo ciekawy sposób obrazkowo prezentuje wiedzę. Bardzo ciekawa pozycja. Dla nas 💣

Dużo zabawy, mamy tu krzyżówki, wykreślanki, labirynty i kolorowanki. Dodatkowo jest cała masa ilustracji, które wspaniale działają na wyobraźnię. Duża ilość diagramów w bardzo ciekawy sposób obrazkowo prezentuje wiedzę. Bardzo ciekawa pozycja. Dla nas 💣

Książka, a właściwie przewodnik który jest fantastyczną pomocą edukacyjną zarówno dla rodziców i nauczycieli w przekazaniu istotnej wiedzy o naszym ciele młodym czytelnikom.

Przewodnik podzielony jest na dość krótkie, ale bardzo treściwe rozdziały. Zaczyna się od informacji ogólnych dotyczących ciała i tego co się na nie składa. Następnie omawiane są poszczególne układy (kostny, odpornościowy, krwionośny itp),pomiędzy nimi Autorka wprowadza nas w świat zmysłów. Fajnym dodatkiem są ciekawostki, które nawet dorosłego mogą zaskoczyć. Dodatkowo przewodnik wzbogacony jest o kolorowe i szczegółowe rysunki. Świetnym pomysłem i urozmaiceniem są ćwiczenia i eksperymenty, które tylko wzmagają ciekawość małego czytelnika. A jeśli Wasze pociechy lubią krzyżówki, labirynty, wykreślanki czy łączenie kropek – znajdują ich tutaj całkiem sporo. Przyswajanie wiedzy z tym przewodnikiem może być przyjemne.

Książka, a właściwie przewodnik który jest fantastyczną pomocą edukacyjną zarówno dla rodziców i nauczycieli w przekazaniu istotnej wiedzy o naszym ciele młodym czytelnikom.

Przewodnik podzielony jest na dość krótkie, ale bardzo treściwe rozdziały. Zaczyna się od informacji ogólnych dotyczących ciała i tego co się na nie składa. Następnie omawiane są poszczególne układy...

„Ciało człowieka” autorstwa Katie Stokes to kolorowa, jasno napisana książeczka wyjaśniająca tajemnice, które skrywa nasze ciało. Jest przewodnikiem podzielonym na krótkie, ale treściwe rozdziały. Zaczynamy od początku, czyli ogólnie od ciała i co tam się na nie składa. Później przerabiamy poszczególne układy, jak kostny, odpornościowy, krwionośny etc., które przeplatają się ze zmysłami np. słuchu, wzroku. Każdy dział zawiera akapit wstępu, później dostajemy pięć ciekawostek, które potrafiły zaskoczyć nawet mnie. Nie brakuje jasnego rysunku z opisami, a żeby było jeszcze ciekawiej, każdy rozdział zawiera eksperyment do wykonania i zadanie typu krzyżówka, zakreślanka, kolorowanka, czy labirynt. Ogólnie nie sposób się nudzić, a wiedza sama zapisuje się w mózgu, który zresztą też ma swój własny moment w tym przewodniku.
Książeczka przeznaczona jest dla dzieci w wieku od 6 do 8 lat, a przynajmniej tak podaje wydawnictwo na okładce. Po przerobieniu z dziećmi, nie będę się z tym kłócić, chociaż przekonałam się, że dla młodszych też się nada. Wytycznych odnośnie preferowanego wieku nie doczytałam przed zakupem, a w domu mam prawie pięciolatkę i już trzylatkę. Trzylatkę zostawmy w spokoju, bo ona podczas czytania jakiejkolwiek bajki najczęściej skacze po łóżku, czy układa po swojemu pozostałe książeczki na półce, łóżku i podłodze. Natomiast pięciolatka aż zapaliła się do lektury, a rzetelniej ujmując: słuchania i przyswajania informacji.
Starsze dzieci, które radzą sobie z samodzielnym czytaniem, mogą sięgać po książkę same i same rozwiązywać zadania pisane, ale młodsze dzieciaki też będą się świetnie bawić z pomocą rodzica. Osobiście się o tym przekonałam. No dobrze, niektóre ciekawostki, czy terminy mogą być nie do końca zrozumiałe dla naszych pociech, ale od czego jesteśmy my? Weźmy taki przykład: „Mrugamy ponad 10 tysięcy razy dziennie.” Podejrzewam, że mojej pięciolatce niewiele to mówiło, skoro na razie wie ile to, dajmy na to, dziesięć, z tym że bez tych dodatkowych zer. Wtedy wystarczy dopowiedzieć, że to bardzo, bardzo dużo i na razie wystarczy. Ważne, że chociaż to wyniesie z tej burzy faktów. Przecież kiedyś wrócimy do tej książki i wtedy pewnie zrozumie więcej.
Czy jestem zadowolona jako mama? Och, bardzo. Nie dość, że zrobiłam swoim córkom porządną lekcję biologii, to jeszcze sama sobie co nieco przypomniałam. 😉 I piszę w liczbie mnogiej o swoich pociechach, bo w głębi duszy wierzę, że moja młodsza, zdecydowanie nie umiejąca usiedzieć na tyłku dłużej niż pół minuty, też coś tam usłyszała jednym uchem i kto wie, może zapamiętała więcej niż mi się wydaje. Tak czy siak dziewczyny zadowolone. Rozłożyłyśmy sobie lekturę na trzy wieczory i przy usypianiu, same, z własnej woli wskazywały, żeby kontynuować akurat „Ciało człowieka”. Trudno tutaj o lepszą rekomendację.
Zatem jeśli macie w domu małych, ciekawskich ludzi, a jesteście rodzicami wierzącymi w naukę przez zabawę, oto propozycja dla Was i Waszych pociech. Przetestowałam na sobie i swoich dzieciach, także możecie brać śmiało. Przyjemnej lektury. 😉
Zapraszam na www.milosniczkaslow.pl

„Ciało człowieka” autorstwa Katie Stokes to kolorowa, jasno napisana książeczka wyjaśniająca tajemnice, które skrywa nasze ciało. Jest przewodnikiem podzielonym na krótkie, ale treściwe rozdziały. Zaczynamy od początku, czyli ogólnie od ciała i co tam się na nie składa. Później przerabiamy poszczególne układy, jak kostny, odpornościowy, krwionośny etc., które przeplatają...

Wiecie, że na ciele człowieka są tylko trzy miejsca na których nie rosną włosy???

Jeśli nie, a chcielibyście się dowiedzieć czegoś więcej, zapraszam do czytania:
Ciało człowieka. Przewodnik dla dzieci, które chcą poznać swoje cialo- Katie Stokes, wydawca @czytamtotamto

U nas Jaś- 5 lat jest zachwycony. Książka została przez niego przejęta w celu oglądania jak tylko zobaczył, że w książce pokazują człowieka od środka🤣 moim zdaniem to najlepsza recenzja dla książki, kiedy dziecko nie chce się od niej oderwać, przegląda prz d znam i śpi z książka pod poduszką😍
Oboje jesteśmy zachwyceni. Ja w szczególności sposobem przekazu informacji, dostosowanym dla najmłodszych czytelników. Nie jest to książka medyczne że ciężko coś zapamiętać, a autorka podeszła do tego jako świetnego nośnika nauki w przyjaznej dla dzieci formie. Ilustracje jak i opisy są cudowne. Brakuje mi jedynie obrazka pokazującego różnice w ciele człowieka ze względu na płeć, bo ostatnio syn mocno dopytuje🤣

W książce już od pierwszych stron znajdziecie garść informacji i ciekawostek. Do każdego zagadnienia są piękne ilustracje, obrazujące dany temat. Oprócz tego do każdego działu przewidziane jest zadanie, a także sekcja "spróbuj w domu".

Wiecie, że na ciele człowieka są tylko trzy miejsca na których nie rosną włosy???

Jeśli nie, a chcielibyście się dowiedzieć czegoś więcej, zapraszam do czytania:
Ciało człowieka. Przewodnik dla dzieci, które chcą poznać swoje cialo- Katie Stokes, wydawca @czytamtotamto

U nas Jaś- 5 lat jest zachwycony. Książka została przez niego przejęta w celu oglądania jak tylko...

To nie jest zwykła książka popularno-naukowa o ciele człowieka. Ta pozycja aktywizuje, zachęca do zabawy, jednocześnie pozwalając fajnie utrwalić, to co zostało przeczytane. Sprawdźcie sami!

Ten przewodnik to fantastyczne połączenie książki popularno-naukowej z zeszytem ćwiczeń.

Komórki mięśni, skóry i komórki krwi. W naszym organizmie jest ich około 200 rodzajów. Co to są komórki i jakie pełnią funkcje?
Kości są niezwykle ważne. Podtrzymują nasze ciało, współpracują z mięśniami, chronią narządy wewnętrze, a w ich wnętrzu powstają komórki krwi. Kości łączą stawy (mogą być ruchome lub nieruchome),a najwięcej kości znajduje się w naszych stopach.

A może stworzycie na kartce swój projekt szkieletu? Świetnie nada się do tego makaron.

Wiedzieliście, że śmiech wspomaga układ odpornościowy, a nasze małżowiny uszne rosną całe życie, dlatego starzy ludzie mają duże uszy?

Do każdego rozdziału są bardzo fajne ćwiczenia. Labirynty, wykreślanki, prace plastyczne, eksperymenty. Dzięki nim dzieci utrwalają poznaną wiedzę i się dobrze bawią.
Książka jest ładnie zilustrowana. To obrazki stanowią główny punkt, a nieduża ilość tekstu je zwięźle i ciekawie opisuje.

Jesteśmy zachwyceni tą pozycją. Jest doskonałą podpowiedzią dla nauczycieli i rodziców do tego, jak urozmaicić dzieciom naukę o ciele człowieka.

To nie jest zwykła książka popularno-naukowa o ciele człowieka. Ta pozycja aktywizuje, zachęca do zabawy, jednocześnie pozwalając fajnie utrwalić, to co zostało przeczytane. Sprawdźcie sami!

Ten przewodnik to fantastyczne połączenie książki popularno-naukowej z zeszytem ćwiczeń.

Komórki mięśni, skóry i komórki krwi. W naszym organizmie jest ich około 200 rodzajów. Co to...

Jeśli Twoje dziecko jest ciekawe wszystkiego, co dotyczy jego ciała, to mam książkę, która może stać się jego ulubioną! Można w niej pisać, kolorować i rozwiązywać zadania. Razem z nią można przeprowadzać eksperymenty, testować i sprawdzać (również na własnej skórze!). Będą ciekawostki, które zdumiewają, ilustracje, które wiele wyjaśniają i grafiki, które w mig się zapamiętuje. Przed Wami "Ciało człowieka. Przewodnik dla dzieci, które chcą poznać swoje ciało", książka i ćwiczenia w jednym.

Gdy umysł dziecka jest otwarty i chłonny, to rób wszystko, aby pozostał taki jak najdłużej. Nudne fakty, skomplikowane formułki czy klucze odpowiedzi będą go powoli zamykać. Dlatego zachęcaj dziecko do zabaw, prób i doświadczeń. Pomoże Ci w tym "Ciało człowieka...", pierwszy tytuł imprintu ToTamto.

A co w środku? W sumie to, co w środku każdego człowieka 😉 Jest o komórkach, szkielecie, mięśniach, zmysłach, skórze, układzie pokarmowym, krwionośnym, oddechowym i odpornościowym. Jednak nie są to informacje, które jednym uchem wpadną, a drugim wypadną. One ekscytują, zachwycają i zadziwiają. I to nie dlatego, że ktoś postanowił nieco ubarwić budowę serca i stwierdził, że przedsionki mogą być tęczowe, a komory w kształcie faworków. Chodzi o sposób podania wiedzy. Mamy więc wyraźną grafikę, najważniejsze (naprawdę najważniejsze!) informacje, ciekawostki, które potrafią wbić w fotel, zachętę do eksperymentowania i ćwiczenia (krzyżówki, labirynty, kolorowanki, wykreślanki).

"Ciało człowieka..." to książka, której nie rozpracujesz z dzieckiem za jednym podejściem. Dobrze do niej wracać, nie spieszyć się, wybierać tematy, które w danym momencie są dla Was najbardziej interesujące. Niech to młody czytelnik prowadzi i decyduje, niech się bawi i ćwiczy. Ta książka to przewodnik, którego zadaniem jest podtrzymać iskrę ciekawości bądź dopiero ją wzniecić.

Gorąco polecam tę wyjątkową książkę wszystkim dzieciom, rodzicom i nauczycielom. Będzie rewelacyjną pomocą w nauce!

A tutaj zajrzysz do środka książki: https://mamabasiczyta.pl/cialo-czlowieka-przewodnik-dla-dzieci-ktore-chca-poznac-swoje-cialo/

Jeśli Twoje dziecko jest ciekawe wszystkiego, co dotyczy jego ciała, to mam książkę, która może stać się jego ulubioną! Można w niej pisać, kolorować i rozwiązywać zadania. Razem z nią można przeprowadzać eksperymenty, testować i sprawdzać (również na własnej skórze!). Będą ciekawostki, które zdumiewają, ilustracje, które wiele wyjaśniają i grafiki, które w mig się...