Znacie Syrenie Opowieści od Rumiko Takahashi? W Polsce seria zamyka się w 2 tomach, a za tym pięknym wydaniem stoi wydawnictwo J.P.Fantastica.

Według japońskiej legendy każdy, kto zje syrenie mięso, może stać się nieśmiertelny. Niestety, pomyślnego zakończenia mogą dostąpić nieliczni. Częściej zjedzenie mięsa syreny prowadzi do śmierci, albo zamiany w przeklętą istotę, czyli Wypaczeńca.

Yuta to nieśmiertelny, któremu udało się przeżyć po zjedzeniu syreniego mięsa. Tuła się po świecie już od 500 lat i szuka sposobu, aby odzyskać swoją śmiertelność. Jego samotną wędrówkę przerywają pewne wydarzenia, dzięki którym zyskuje kompankę w podróży, czyli dziewczynę imieniem Mana.
Ich przygody naprawdę wciągają od pierwszych stron a całość czyta się niesamowicie szybko.

Polecam!

Znacie Syrenie Opowieści od Rumiko Takahashi? W Polsce seria zamyka się w 2 tomach, a za tym pięknym wydaniem stoi wydawnictwo J.P.Fantastica.

Według japońskiej legendy każdy, kto zje syrenie mięso, może stać się nieśmiertelny. Niestety, pomyślnego zakończenia mogą dostąpić nieliczni. Częściej zjedzenie mięsa syreny prowadzi do śmierci, albo zamiany w przeklętą istotę,...

Głównym bohaterem jest Yuta, który został dotknięty pewną klątwą. Podobno może ją zdjąć tylko syrena. Wyrusza więc na poszukiwanie tych mitycznych, rzadkich stworzeń.
Opowieść składa się z kilku epizodów, na przestrzeni których poznajemy przeszłe i teraźniejsze losy młodzieńca.

Autorka serwuje czytelnikowi szereg wydarzeń, na które rzutuje powtarzalny motyw, co niestety szybko staje się dość przewidywalne i każdy wątek ma bardzo podobny przebieg. To sprawia, że manga choć bardzo się stara, nie zainteresowała mnie jakoś szczególnie. Jest to dobry komiks, ale miałem inne oczekiwania, liczyłem na mroczniejszą historię w klimacie horroru z potworami. Dostałem coś na kształt legendy z maszkarami, ale niezbyt strasznymi. No chyba, że miałbym stanąć z nimi twarzą w twarz 😅

Manga charakteryzuje się starsza kreska, ale nie oceniam tego negatywnie. Czy się spodoba, to kwestia gustu. Natomiast jest bardzo czytelna i dzięki temu opowieść pochłania się dość szybko.

Po więcej zapraszam do filmu.

Głównym bohaterem jest Yuta, który został dotknięty pewną klątwą. Podobno może ją zdjąć tylko syrena. Wyrusza więc na poszukiwanie tych mitycznych, rzadkich stworzeń.
Opowieść składa się z kilku epizodów, na przestrzeni których poznajemy przeszłe i teraźniejsze losy młodzieńca.

Autorka serwuje czytelnikowi szereg wydarzeń, na które rzutuje powtarzalny motyw, co niestety...

Popkulturowy Kociołek:

Sam zarys fabuły może dawać mylne przeświadczenie, że mamy tutaj do czynienia z prostym komiksem, wykorzystującym pewne baśniowe schematy (z japońskiego folkloru). Jeśli miało się jednak do czynienia z innymi pracami Rumiko, to doskonale wiadomo, że pod wierzchnią warstwą, na pewno kryje się coś większego, głębszego i bardziej zachwycającego. W tym przypadku jest to coś, co jest świetnym połączeniem fantastyki, romansu, thrillera, dramatu, obyczajówki i horroru.

Nie mamy tutaj do czynienia z jedną zwięzłą osią fabularną. Zasadniczo pierwszy tomik serii składa się z pięciu różnych historii, ukazujących inne epizody z życia Yuty, dziejące się w różnych okresach (od dawnych lat po współczesność). Rumiko Takashi wykorzystuje tego bohatera do zaprezentowania w dość bezkompromisowy sposób „nieśmiertelności”. Stanu, którego jedni pożądają za wszelką cenę (i są gotowi na wszystko, aby to osiągnąć),dla innych (Yuty) jest ona za to ciężarem, którego chciałby się pozbyć. Żyjąc przez setki lat, jest on bowiem świadkiem śmierci wielu bliskich sobie osób. Ma on więc do czynienia z bagażem cierpień, z którym naprawdę trudno jest sobie poradzić. Obok tego wszystkiego zagłębiając się w kolejnych rozdziałach, towarzyszymy bohaterom w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące ich pytania dotyczące „wieczności” i „prawdziwego życia”.

https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-mangi-syrenie-opowiesci-tom-1/

Popkulturowy Kociołek:

Sam zarys fabuły może dawać mylne przeświadczenie, że mamy tutaj do czynienia z prostym komiksem, wykorzystującym pewne baśniowe schematy (z japońskiego folkloru). Jeśli miało się jednak do czynienia z innymi pracami Rumiko, to doskonale wiadomo, że pod wierzchnią warstwą, na pewno kryje się coś większego, głębszego i bardziej zachwycającego. W tym...

Chociaż uwielbiam komediowe prace Rumiko Takahashi, muszę przyznać, że jej poważne oblicze bardzo przypadło mi do gustu. Powiem nawet więcej - to rewelacyjny komiks. To zbiór kilku historii połączonych motywem podróży nieśmiertelnych bohaterów przez czas i miejsca, w poszukiwaniu syren. Podobno mięso syreny daje nieśmiertelność, ale częściej zmienia w tego, kto go spróbuje w potwora. Ale sama nieśmiertelność wcale nie jest lepszym losem.
Kiedyś spotkałam się ze stwierdzeniem, że to horror - to pomyłka. Pomimo że trup ścieli się gęsto - wiele osób nie przebiera w środkach by osiągnąć swój cel - a i przemienione w potwory istoty nie są szczególnie estetyczne, zamiast strachu cały czas czułam smutek. Przeraźliwy, przenikający smutek. W gestach, myślach, rozważaniach postaci. Ba! W pewnym momencie nawet łezka mi się w oku zakręciła i to pomimo, że jestem raczej mało wrażliwa.
Generalnie, jeżeli kogoś nie zniechęci staromodna kreska - szczerze i z całego serca polecam. Przynajmniej pierwszy tom to świetny komiks. Przejmujący, wciągający, pozostający w pamięci i nie głupi. A takich tytułów nie ma wiele.

Chociaż uwielbiam komediowe prace Rumiko Takahashi, muszę przyznać, że jej poważne oblicze bardzo przypadło mi do gustu. Powiem nawet więcej - to rewelacyjny komiks. To zbiór kilku historii połączonych motywem podróży nieśmiertelnych bohaterów przez czas i miejsca, w poszukiwaniu syren. Podobno mięso syreny daje nieśmiertelność, ale częściej zmienia w tego, kto go spróbuje...