Kolejna książka Roberta Pawłowskiego , będąca kontynuacją ,, Nad Niemnem’’ Orzeszkowej.


Równie piękna pozycja jak tego samego autora ,,Płynąc po dnie Niemna’’.
Pisarz przedstawia w swojej książce pozagrobowy wywiad z Elizą Orzeszkową, a także rozmowę
z głównymi aktorami filmu, odtwarzającymi rolę powieściowych bohaterów:
Adamem Marjańskim - Janem Bohatyrowiczem, Iwoną Katarzyną Pawlak - Justyną Orzelską i innymi.
Ustalił też ,że Orzeszkowa pisała powieść mieszkając w tym samym szlacheckim dworku, w którym toczyła się akcja ,,Nad Niemnem’’.
Justyna Orzelska i Jan Bohatyrowicz, Andrzej i Benedykt Korczyńscy, Emilia istnieli naprawdę .
Tym samym udowadnia, że powieść nie jest fikcją literacką ale dokładnym odwzorowaniem losów nadniemeńskich polskich rodzin .
Mezalians między Justyną a Janem, w rzeczywistości miał miejsce, a protoplastami byli Stanisława Kamieńska oraz Klemens Strzałkowski.
Przedstawia ich dalsze tragiczne losy po wkroczeniu bolszewików na Litwę i Białoruś.

Opisuje też dzisiejszy stan dworu Korczyńskich, z którego pozostały ruiny, podobnie jak z polskich wsi i zaścianków.
Niemen, który za polskich czasów tętnił życiem, dzisiaj jest martwą rzeką, stąd tytuł ,, Niemy Niemen’’.

Dodatkowym rarytasem są kadry z filmu , zdjęcia miejsc przedstawionych w powieści oraz samego Niemna. Przepiękna fotograficzna pamiątka z wyprawy autora wraz z ekipą na tereny, gdzie mieszkała Orzeszkowa. Pełna melancholii podróż i odwiedzenie czułych sercu miejsc jak np. prawdziwa mogiła Jana i Cecylii. Robert Pawłowski sam się nawet nad nią pochylił. To był bardzo wzruszający moment.

Polecam, zakochanym w ,,Nad Niemnem’’. Cudowna książka.
Podziwiam , ile pracy w nią włożył autor.

Kolejna książka Roberta Pawłowskiego , będąca kontynuacją ,, Nad Niemnem’’ Orzeszkowej.


Równie piękna pozycja jak tego samego autora ,,Płynąc po dnie Niemna’’.
Pisarz przedstawia w swojej książce pozagrobowy wywiad z Elizą Orzeszkową, a także rozmowę
z głównymi aktorami filmu, odtwarzającymi rolę powieściowych bohaterów:
Adamem Marjańskim - Janem Bohatyrowiczem,...

Kiedyś bardzo lubiłam powieść "Nad Niemnem", wracałam do niej czasem. Potem obejrzałam film, który trochę rozminął się z moimi wyobrażeniami, zwłaszcza dotyczącymi bohaterów. Odtwórcy ról Justyny i Jana wydali mi się dość sztuczni, a Bohatyrowicze przypominały skansen.
Może Marta Lipińska i Janusz Zakrzeński najbardziej pasowali do mojej wizji Emilii i Benedykta.
Sięgnęłam więc do książki Pawłowskiego, by odnaleźć klimat prozy Orzeszkowej. I tu niestety rozczarowanie. Autor apoteozuje Kresy, gloryfikując zamieszkującą ją szlachtę i polskich mieszkańców. Pisze o "kwiecie polskiego patriotyzmu" z patosem i emfazą, przeciwstawiając im wrednych, pijanych i zdradliwych białorusińskich chłopów i w ogóle Rosjan. Widać, że autor nie może pogodzić się z utratą tych ziem przez Polskę, bo wciąż do tego wraca. Podobnie też Orzeszkową i jej powieść stawia na piedestale polskiej literatury, nieustannie podkreślając jej ogromne zasługi dla kształtowania wrażliwości patriotycznej kolejnych pokoleń czytelników.
Może i tak było, a czy jest, sam autor w to wątpi i ubolewa nad brakiem "Nad Niemnem" w lekturach szkolnych.
Przeszkadzał mi ten wzniosły ton, mimo w sumie ciekawych informacji o dalszych losach prawdziwych bohaterów powieści, jednak wracanie wciąż do do tych samych kwestii, powtarzanie tego, co było wcześniej, staje się nużące.
Znalazły się w książce wywiady z aktorami grającymi w filmie i wywiad "zza grobu" z Elizą Orzeszkową! Wszystko w tej samej "bogoojczyźnianej" tonacji.
Szkoda, liczyłam na bardziej rzetelne opracowanie, bez nieustannego odwoływania się do naszej dumy narodowej.
Daję dodatkową gwiazdkę za szatę graficzną i zdjęcia.
Jeszcze sprostowanie: żona Bolesława Kirło to Kirłowa, nie Kiryłowa, ten błąd pojawia się w książce trzykrotnie.

Kiedyś bardzo lubiłam powieść "Nad Niemnem", wracałam do niej czasem. Potem obejrzałam film, który trochę rozminął się z moimi wyobrażeniami, zwłaszcza dotyczącymi bohaterów. Odtwórcy ról Justyny i Jana wydali mi się dość sztuczni, a Bohatyrowicze przypominały skansen.
Może Marta Lipińska i Janusz Zakrzeński najbardziej pasowali do mojej wizji Emilii i Benedykta.
Sięgnęłam...

CUDO! Jestem nieobiektywna na MAXA, ale kocham książkę i film " Nad Niemnem "! , więc kontynuacja tematu też mnie fascynuje! Korczyńscy, Bohatyrowicze żyli na prawdę! Pani Eliza Orzeszkowa wzorowała się na znanych sobie z okolicy ludziach. Dużo faktów historycznych z życia pierwowzorów postaci, zdjęcia i wspomnienia z planu filmowego, spotkania z młodzieżą z Kresów. Cudowny klimat! Dla fanów "Nad Niemnem" ta pozycja jest obowiązkowa. Dla zadeklarowanych wrogów też! Zobaczcie jacy byli ludzie, którzy posłużyli za wzór Pani Elizie! Ciekawostki z produkcji filmu też nie są nudne. Może dacie szansę Pani Elizie? A sławne opisy przyrody w "Nad Niemnem", jako argument na nudną i przydługą książkę? Mam radę: czytając przymknijcie oczy i wyobraźcie sobie, że sami idziecie na spacer nad Niemen, jak Justyna lub Janek :) Polecam GORĄCO🔥 ❤ Sama posiadam własny egzemplarz! Rewelacja

CUDO! Jestem nieobiektywna na MAXA, ale kocham książkę i film " Nad Niemnem "! , więc kontynuacja tematu też mnie fascynuje! Korczyńscy, Bohatyrowicze żyli na prawdę! Pani Eliza Orzeszkowa wzorowała się na znanych sobie z okolicy ludziach. Dużo faktów historycznych z życia pierwowzorów postaci, zdjęcia i wspomnienia z planu filmowego, spotkania z młodzieżą z Kresów....

Jestem zachwycona. Dziękuję autorowi z całego serca, że zabrał mnie do Bohatyrowicz, do Korczyna, do wspaniałych bohaterów Orzeszkowej i ich pierwowzorów. Bardzo cenna i ważna książka dla wielbicieli kultury kresowej. Przepięknie wydana, z przepięknymi ilustracjami i zdjęciami. Polecam!

Jestem zachwycona. Dziękuję autorowi z całego serca, że zabrał mnie do Bohatyrowicz, do Korczyna, do wspaniałych bohaterów Orzeszkowej i ich pierwowzorów. Bardzo cenna i ważna książka dla wielbicieli kultury kresowej. Przepięknie wydana, z przepięknymi ilustracjami i zdjęciami. Polecam!