rozwińzwiń

Kalosze pełne kijanek. Jak dzięki rozwijaniu miłości do przyrody wychować kreatywne, odważne i odpowiedzialne dziecko

Okładka książki Kalosze pełne kijanek. Jak dzięki rozwijaniu miłości do przyrody wychować kreatywne, odważne i odpowiedzialne dziecko Scott D. Sampson
Okładka książki Kalosze pełne kijanek. Jak dzięki rozwijaniu miłości do przyrody wychować kreatywne, odważne i odpowiedzialne dziecko
Scott D. Sampson Wydawnictwo: Vivante poradniki dla rodziców
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
poradniki dla rodziców
Tytuł oryginału:
How to Raise a Wild Child: The Art and Science of Falling in Love with Nature
Wydawnictwo:
Vivante
Data wydania:
2016-06-17
Data 1. wyd. pol.:
2016-06-17
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365442307
Tłumacz:
Joanna Żywina
Tagi:
Joanna Żywina dziecko wychowanie przyroda natura
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
19 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
533
117

Na półkach: ,

Rewelacyjna i pełna treści.

Rewelacyjna i pełna treści.

Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

Czym jest natura? Czy jej potrzebujemy, jak jej uczyć, jak budować z nią więź na różnych etapach rozwoju dziecka? Jak „hodować” miłośników natury w dużych miastach? Jak zaprząc do tego nowe technologie?

O książce opowiadam w 34. odcinku podkastu Nieplac Zabaw™. Możesz posłuchać go tutaj: www.nieplaczabaw.pl/034 lub w dowolnej aplikacji do podkastów.

Kijanki vs. dziecko lasu
W swoim podkaście wielokrotnie wspominana była książka Richarda Louva „Ostatnie dziecko lasu”. I nic dziwnego. To bardzo ważna książka, którą powinien przeczytać każdy pedagog, animator, edukator, czyli osoby, które pracują z dziećmi. Jak najbardziej polecić mogę ją również rodzicom, ale według mnie powinni oni zacząć od innej książki – „Kalosze pełne kijanek” Scotta D. Sampsona. Znajdziemy w niej mniej informacji o badaniach, a więcej praktycznych wskazówek. To książka również dla pedagogów, ale jeśli miałabym maksymalnie uprościć powiedziałabym: Jesteś rodzicem? Przeczytaj „kijanki”, a potem ewentualnie, jako rozszerzenie, Ostatnie dziecko lasu. Jesteś pedagogiem? Przeczytaj Sampsona, a potem jeszcze koniecznie Louva.

Jak uczyć natury uwzględniając wiek dzieci i współczesne warunki?
„Kalosze pełne kijanek” podzielone są na cztery części. Pierwsza poświęcona jest naturze – czym jest, jak ją odkrywać, czy jest nam potrzebna. Druga mówi o podstawach nauczania natury – o pedagogice miejsca, umiejętności zadawania pytań i sile opowieści. W trzeciej przyglądamy się poszczególnym etapom życia dzieci, autor podpowiada jak przybliżać im świat przyrody w zależności od wieku. I w końcu czwarty, według mnie bardzo ważny rozdział, jak „hodować” miłośników natury w dużych miastach i z pomocą nowych technologii.

Bardzo podoba mi się struktura każdego rozdziału – po przedstawieniu głównej treści autor podaje jedną „tajemnicę”, która stanowi zwięzłe podsumowanie całego rozdziału, a następnie propozycje aktywności, które pozwalają wdrażać w życie to, o czym właśnie przeczytaliśmy.

Jak wychować dziecko natury?
Niektóre z porad zawarte w książce znam z książek Louva i stron internetowych poświęconych wychowywaniu dzieci w bliskim kontakcie z naturą. Wiele jednak dało mi do myślenia. Na przykład oczywiste jest dla mnie to, że głęboka więź z naturą rodzi się ze stałego kontaktu, a nie z okazjonalnych wypraw. Dlatego tak ważne jest, aby każde dziecko miało dostęp do dzikich i półdzikich miejsc blisko domu. Ale już mniej oczywiste jest to, że aby wspomóc dzieci w nawiązywaniu tej więzi sami musimy ją odbudować. Czy wyrywasz się na samotne spacery do lasu? Czy pamiętasz jak to jest przytulić się do drzewa? Popracujmy nad naszą relacją z przyrodą, a u dzieci pojawi się ona samoistnie.

Inna ważna wskazówka to – zacznij od wielkich idei. W szkole wiedza jest poszatkowana. Na fizyce uczymy się o grawitacji, na chemii o pierwiastkach, na biologii… itd. A przecież wszystko jest ze sobą powiązane. Jeśli dzieci zrozumieją te zależności łatwiej będzie im zgłębiać szczegółową wiedzę z poszczególnych dziedzin nauki.

Czym jest natura? Czy jej potrzebujemy, jak jej uczyć, jak budować z nią więź na różnych etapach rozwoju dziecka? Jak „hodować” miłośników natury w dużych miastach? Jak zaprząc do tego nowe technologie?

O książce opowiadam w 34. odcinku podkastu Nieplac Zabaw™. Możesz posłuchać go tutaj: www.nieplaczabaw.pl/034 lub w dowolnej aplikacji do podkastów.

Kijanki vs. dziecko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
976
657

Na półkach: ,

Ciekawa, na swój sposób unikalna książka, z którą powinien zapoznać się każdy rodzic - nawet jeśli nie przeczytać od deski do deski, to przynajmniej przejrzeć i poznać jej główne założenia.
Autor porusza temat, o którym nie mówi się dostatecznie często - temat dzieci, które wyrastają przy prawie zerowym kontakcie z naturą. Przedstawia wiele sposobów na to, jak zaktywizować dzieci i lokalne społeczeństwo, pokazuje wyniki ciekawych badań różnego rodzaju, ale przede wszystkim właśnie zwraca uwagę na problem. I daje do myślenia.
Miejscami autor wyraża się może przesadnie entuzjastycznie, wręcz mistycznie, jeśli chodzi o naturę, ale można na to przymknąć oko, jeśli ktoś nie ma takich doświadczeń z dziką przyrodą jak on. Niezależnie od wszystkiego jednak warto zastanowić się chwilę i podjąć działania zmierzające do tego, by nasze dzieci jak najczęściej wychodziły na zewnątrz, dotykały i doświadczały przyrody, zrozumiały, dlaczego natura jest ważna.

Ciekawa, na swój sposób unikalna książka, z którą powinien zapoznać się każdy rodzic - nawet jeśli nie przeczytać od deski do deski, to przynajmniej przejrzeć i poznać jej główne założenia.
Autor porusza temat, o którym nie mówi się dostatecznie często - temat dzieci, które wyrastają przy prawie zerowym kontakcie z naturą. Przedstawia wiele sposobów na to, jak zaktywizować...

więcej Pokaż mimo to

avatar
208
163

Na półkach: , ,

Najważniejsze, co wyniosłam z lektury, to wiedza, że najlepszymi zabawkami dla dzieci, wg rankingów są: patyk, sznurek, rulon tektury, pudełko, błoto i kamienie. Mocą dzieci jest wyobraźnia. Mogą z prostych, codziennych rzeczy tworzyć wszystko: budować forty, odgrywać scenki, układać wzory... rodzice zaoszczędzić czas i pieniądze. Wyobraźcie sobie, jakie jeszcze inne zalety wypływają ze spędzania czasu w otoczeniu natury... Pośród wielu można wymienić: sprawność fizyczna, regeneracja umysłu, lepsza koncentracja, większa empatia. Uwaga autora "Aby dziecko wyszło z domu, najlepiej wyjść razem z nim".

Kartkując książkę po raz pierwszy trafiłam na fragment na s.99 i już wiedziałam, że jako szef zespołu i rodzic skorzystam na lekturze podwójnie: "Mentorzy (...) odgrywają trzy różne role. Pierwsza to rola nauczyciela, kogoś, kto przekazuje informacje. Druga to rola indagatora, czyli kogoś, kto zawsze poszukuje pytań, które rozbudzą ciekawość i zaangażowanie. Trzeci jest mistrz, spryciarz, który potrafi wzbudzić u dziecka [lub pracownika - mój przyp.] potrzebę rozwoju. Najlepsi mentorzy ograniczają swoją rolę nauczyciela, skupiając się na wcielaniu w życie roli indagatora i mistrza. Dobra wiadomość jest taka, że nie musisz być ekspertem."

Jak szybko zaznajomić się z treścią książki, żebyście nie musieli brnąć przez naukowe wywody autora? Proponuję dwa rozwiązania zależnie od potrzeb:
1. Przeczytać rozdziały 3, 6, 7 i 8. Jest to około połowa książki, rozdziały 6-8 opisują etapy rozwoju, potrzeby i pomysły przydatne rodzicom i dzieciom (małe dzieci, wiek szkolny, młodzież).
2. Wybrane fragmenty:
- ROLA MENTORA (ORAZ SZEFA): s.99, indagator s. 107-113 oraz rady dla nauczyciela natury, potem mentora na końcach rozdziałów, zawierające podsumowania i wskazówki: s.65, s.87, s.114, s.142, s.165, s.193, s.220, s.276, s.302
- PRZYKŁADOWE OPOWIEŚCI: pochodzenie tytułu s.18, s.93, opowieść o narodzinach wszechświata s.302-306,
- REFLEKTOR vs. LATARNIA: s.174, s.261-265, s.278
Już tłumaczę, "są obecne różne tryby świadomości - zazwyczaj wąski w przypadku ekranów [REFLEKTOR], a szeroki - w odniesieniu do natury [LATARNIA]." Przesłanie: ważne jest zachowanie równowagi między światem cyfrowym i rzeczywistym.

PS. Jeśli moja opinia jest zawiła, to tylko dlatego, że przebiłam się przez meandry tej książki. Przyznaję się, lektura w większej części była przyjemną rozrywką. Zachęciła mnie do spędzania czasu z dzieckiem poza ekranami na łonie natury. Natomiast, jako szef staram się mniej nauczać, więcej słuchać, zadawać pytania i wzbudzać zaciekawienie tematami związanymi z pracą, na tyle na ile jest to możliwe.

Najważniejsze, co wyniosłam z lektury, to wiedza, że najlepszymi zabawkami dla dzieci, wg rankingów są: patyk, sznurek, rulon tektury, pudełko, błoto i kamienie. Mocą dzieci jest wyobraźnia. Mogą z prostych, codziennych rzeczy tworzyć wszystko: budować forty, odgrywać scenki, układać wzory... rodzice zaoszczędzić czas i pieniądze. Wyobraźcie sobie, jakie jeszcze inne zalety...

więcej Pokaż mimo to

avatar
253
253

Na półkach:

Zapowiadała się świetnie, ale szczerze mówiąc niewiele skorzystałem z jej treści. W tym nurcie polecam sięgnąć po: Ostatnie dziecko lasu.

Zapowiadała się świetnie, ale szczerze mówiąc niewiele skorzystałem z jej treści. W tym nurcie polecam sięgnąć po: Ostatnie dziecko lasu.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    57
  • Przeczytane
    29
  • Posiadam
    8
  • Dzieci
    3
  • Poradniki
    2
  • Dziecko
    2
  • Macierzyństwo
    1
  • Teraz czytam
    1
  • 2020
    1
  • Dieta i rozwój
    1

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także