Franklin i kółko przyrodnicze

Okładka książki Franklin i kółko przyrodnicze Brenda Clark, Harry Endrulat
Okładka książki Franklin i kółko przyrodnicze
Brenda ClarkHarry Endrulat Wydawnictwo: Debit Cykl: Franklin Seria: Franklin i przyjaciele literatura dziecięca
24 str. 24 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Cykl:
Franklin
Seria:
Franklin i przyjaciele
Tytuł oryginału:
Franklin and the Gecko Games
Wydawnictwo:
Debit
Data wydania:
2012-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-01
Liczba stron:
24
Czas czytania
24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788371678622
Tłumacz:
Patrycja Zarawska
Tagi:
dla dzieci opowiadania Franklin
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Franklin ucieka z domu Brenda Clark, Sharon Jennings
Ocena 6,8
Franklin uciek... Brenda Clark, Sharo...
Okładka książki Franklin i dzidziuś Brenda Clark, Eva Moore
Ocena 7,0
Franklin i dzi... Brenda Clark, Eva M...
Okładka książki Franklin i wróżka Zębuszka Paulette Bourgeois, Brenda Clark
Ocena 7,6
Franklin i wró... Paulette Bourgeois,...
Okładka książki Franklin boi się ciemności Paulette Bourgeois, Brenda Clark
Ocena 7,3
Franklin boi s... Paulette Bourgeois,...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Franklin chce mieć zwierzątko Paulette Bourgeois, Brenda Clark
Ocena 7,3
Franklin chce ... Paulette Bourgeois,...
Okładka książki Franklin i uroczyste śniadanie Brenda Clark, Caitlin Drake Smith
Ocena 7,7
Franklin i uro... Brenda Clark, Caitl...
Okładka książki Franklin i skarb jeziora Paulette Bourgeois, Brenda Clark
Ocena 7,2
Franklin i ska... Paulette Bourgeois,...
Okładka książki Franklin urządza piknik Brenda Clark, Sharon Jennings
Ocena 6,7
Franklin urząd... Brenda Clark, Sharo...

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
22 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
453
442

Na półkach: ,

Kółko przyrodnicze z samej nazwy jednych zachęca, innych wcale nie interesuje i omijają je z daleka. Franklin i jego przyjaciele lubią temat zwierząt, roślin i natury w całej swej okazałości.
Zajęcia prowadzi pani Sowa i wszyscy z radością i zainteresowaniem biorą w nich udział.
Zbliżają się wakacje i przerwa w szkole. Nauczycielka szuka odpowiedniego opiekuna dla klasowego ulubieńca - małego gekona. Chętnych do opieki jest dwóch. Jednym z nich jest Franklin.

Jak wybrać odpowiednią osobę? Nieoczekiwanie głównym decydującym będzie jedna osoba, ale nie pani Sowa, a koleżanka z klasy -Gąska. Podejmie się tego w bardzo odpowiedzialny sposób i decyzja zapada.

Wydaje się, że Franklin nie ma wiele do powiedzenia w tej sprawie, a jednak to do niego należy ostatnie zdanie. I wykazuje się podobną odpowiedzialnością i wyjątkową dojrzałością, jak wcześniej Gąska, a przy tym również widać, że po prostu zależy mu na przyjaźni i kolegach, a to jest przecież najważniejsze.

Kółko przyrodnicze z samej nazwy jednych zachęca, innych wcale nie interesuje i omijają je z daleka. Franklin i jego przyjaciele lubią temat zwierząt, roślin i natury w całej swej okazałości.
Zajęcia prowadzi pani Sowa i wszyscy z radością i zainteresowaniem biorą w nich udział.
Zbliżają się wakacje i przerwa w szkole. Nauczycielka szuka odpowiedniego opiekuna dla klasowego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1511
1307

Na półkach: , , , ,

Któż z Was nie zna małego sympatycznego żółwika o imieniu Franklin? Chyba nie ma dziecka, które choć raz nie widziałoby serialu animowanego o przygodach Żółwika, albo nie czytało o nim książeczek. Na podstawie nowych odcinków w/w serialu powstała nowa seria książeczek dla dzieci pt "Franklin i przyjaciele". Wraz z mą córeczką miałyśmy już okazję szukać wraz z żółwikiem i jego przyjaciółmi zaginionej kotki Mici, wybrałyśmy się w gwiezdną podróż dzięki wyobraźni cioci Emi, a nawet odbyłyśmy prawdziwą podróż kosmiczną! O czym tym razem przeczytałam memu dziecku?

Franklin i jego koledzy regularnie spotykają się na zebraniach kółka przyjaciół przyrody. Prowadzi je pani sowa. Dzięki jej opowieściom dowiadują się wielu ciekawych rzeczy o lesie, w którym mieszkają, oraz o innych miejscach i stworzeniach tam żyjących. Zbliżają się wakacje i pojawił się pewien problem. Ktoś przez całe lato będzie musiał zaopiekować się ich maskotką klubową - małym gekonem o imieniu Gekuś. Pani sowa postanowiła spytać dzieci, które z nich zechciałoby zaopiekować się zwierzątkiem podczas wakacji. Zarówno Franklin jak i bóbr zgłosili się jako chętni. W tej sytuacji sowa postanowiła, że reszta dzieci ma zagłosować, kto wg nich powinien zająć się Gekusiem. Głosy rozłożyły się po równo, gdyż gąska nie potrafiła się zdecydować i oddała swój głos zarówno na Franklina jak i bobra. Należało czym prędzej rozwiązać ten problem. Gąska wymyśliła, że Gekusiem zaopiekuje się ten, który wygra w jej konkursie. Co takiego Franklin i bóbr musieli zrobić w ramach konkursu gąski? I który z nich otrzyma szansę zaopiekowania się małym zwierzątkiem?

Czego dziecko nauczy się podczas lektury tej książeczki? Dowie się, jak wyglądają i co lubią gekony, czym się odżywiają oraz w jakich warunkach mieszkają. Książeczka niesie ze sobą również ważne i mądre przesłanie. Mianowicie takie, że jeśli musimy dokonać czasem wyborów, to nie powinniśmy kierować się tym, iż dana osoba jest naszym przyjacielem i z tego względu powinniśmy ją wybrać. Należy brać pod uwagę to, kto najbardziej nadaje się do wykonania danego zadania, nie ważne czy go lubimy czy też nie. Zatem ciekawi Was zapewne, kogo wybierze gąska? Do wyboru ma Franklina, który w domu ma rybkę Złotkę. Od dawna sam się nią opiekuje i z pewnością dałby radę zadbać również o Gekusia. Z drugiej strony jest bóbr, który nie posiada żadnego domowego pupila, a jedyne jego doświadczenie w opiece nad zwierzątkami sprowadza się do wspólnej opieki nad maskotką ich przyrodniczego kółka. Wybór nie jest łatwy, jednak gąska będzie musiała zdecydować, któremu z nich powierzyć zadanie zaopiekowania się gekonem przez okres wakacji. 

Kolejna książeczka o przygodach małego żółwika za nami. Sympatyczne ilustracje wykonane przez Brendę Clark od samego początku przykuwały uwagę mojej córki. Z zainteresowaniem śledziła na nich poczynania małych przyjaciół. A ja, jako mama, byłam z uwagą śledziłam jej reakcje na to, o czym w danej chwili czytałyśmy. Widziałam radość na małej buzi i pojawiający się uśmiech. Bardzo mnie to ucieszyło. Franklin podbił serce mojego dziecka i obie wiemy już, że z pewnością będziemy sięgały po kolejne jego przygody.

Moja ocena: 5/6
recenzja z mego bloga: http://magicznyswiatksiazek.blogspot.com/2013/03/188-franklin-i-koko-przyrodnicze.html

Któż z Was nie zna małego sympatycznego żółwika o imieniu Franklin? Chyba nie ma dziecka, które choć raz nie widziałoby serialu animowanego o przygodach Żółwika, albo nie czytało o nim książeczek. Na podstawie nowych odcinków w/w serialu powstała nowa seria książeczek dla dzieci pt "Franklin i przyjaciele". Wraz z mą córeczką miałyśmy już okazję szukać wraz z żółwikiem i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
846
400

Na półkach: ,

Mój synek ma 5,5 roku i uwielbia żółwika Franklina, podobnie jak kiedyś lubiła słuchać opowieści o nim moja starsza córka. Nieważne zatem, czy mamy w domu chłopca, czy dziewczynkę, dzieci po prostu lubią te książeczki, ponieważ są krótkie, pięknie zilustrowane, niosą jakiś przekaz i naukę dla naszego potomka. Można się utożsamić z bohaterem, ponieważ ma takie same przygody, jakie może mieć nasz szkrab, podobne smutki i radości, to tytuły ciekawe, zabawnie napisane, a żółwik Franklin jest niebywale sympatycznym zwierzątkiem. Uwielbia jeść muszkowe ciasteczka, ma młodszą siostrzyczkę, wielu przyjaciół.
"Franklin i kółko przyrodnicze" opowiada o klubie pani sowy, nauczycielki, która uczy dzieci ciekawostek na temat lasu, łąki, rzeki. Chodzą razem na wycieczki, poznają ptaki, rośliny i owady. Pupilem klubu przyjaciół przyrody był gekon, mała jaszczurka. Wszyscy o niego dbali, sprzątali jego terrarium, karmili go. Na okres wakacji ktoś musiał wziąć zwierzątko do domu, zgłosiło się dwóch chłopców, nasz bohater tytułowy i bóbr. Jak zakończyła się ta sytuacja, komu został przekazany gekon? Który z nich potrafiłby lepiej zaopiekować się zwierzątkiem?
Tego musicie się dowiedzieć sami, ja nie zdradzę rozwiązania tej zagadki.
Polecam wszystkie książeczki o Franklinie, dzieci się z nimi nie nudzą, świetnie bawią i wyciągają wnioski z każdej historyjki.

Mój synek ma 5,5 roku i uwielbia żółwika Franklina, podobnie jak kiedyś lubiła słuchać opowieści o nim moja starsza córka. Nieważne zatem, czy mamy w domu chłopca, czy dziewczynkę, dzieci po prostu lubią te książeczki, ponieważ są krótkie, pięknie zilustrowane, niosą jakiś przekaz i naukę dla naszego potomka. Można się utożsamić z bohaterem, ponieważ ma takie same przygody,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1841
1841

Na półkach: ,

I po raz kolejny mój synek miał okazję spotkać się z tym przesympatycznym żółwikiem. Pisałam wam już co nieco o poprzednich częściach przygód Franklina, ale ponieważ jest to jeden z ulubieńców Nikusia, koniecznie muszę wam polecić także najnowsze wydania z tej serii. Tym bardziej, że historie opowiedziane w poszczególnych książeczkach, choć wydawałyby się wręcz identyczne, wywołują u maluchów wiele różnych emocji i co najważniejsze, równie mocno wciągają, bez względu na to jak często je czytamy :)

Tym razem poczytamy o tym jak to Franklin wraz z kolegami należeli do szkolnego klubu przyjaciół przyrody. Mieli nawet swoje klubowe zwierzątko, a był nim mały gekon. Wszyscy ładnie się nim opiekowali, ale zbliżały się wakacje i trzeba było znaleźć kogoś kto zabierze Gekusia do domu i zajmie się nim w tym czasie. Franklin oczywiście z przyjemnością się zgłosił, ale zrobił to również bóbr. Wśród uczniów zostało przeprowadzone głosowanie, ale tutaj znowu był remis, nadal nie było wiadomo kto powinien zabrać do domu gekona. Gęś wymyśliła zawody, zwycięzca zostanie opiekunem zwierzaka... Obaj chłopcy chcieli bardzo wygrać, ale zwycięzca mógł być tylko jeden. Na szczęście wykazał on się wielkim sercem i mimo tego, że wygrał zawody stwierdził, że jego kolega również będzie dbał o zwierzaka najlepiej jak tylko będzie umiał :)
Przeczytać możemy tutaj o współzawodnictwie, odpowiedzialności, poświęceniu oraz dużym rozsądku. Mimo, że Franklin jest jeszcze dzieckiem potrafi doskonale sprawiać innym radość. Nie myśli on tylko o sobie, co to to nie. Zawsze stara się zrobić tak, aby wszyscy mogli być zadowoleni. Czasem nawet poświęci się, aby sprawić przyjaciołom radość. Franklin jest wspaniałym i godnym podziwu żółwikiem :)

Historyjka ta jest bardzo ładna i mądra. Ukazuje małemu czytelnikowi, że nie zawsze należy patrzeć tylko na siebie. Czytając tę książeczkę dowiemy się jak drobnym gestem można uszczęśliwić innych. Nikodem słuchał tej książki jak zaczarowany. Później podyskutowaliśmy sobie na jej temat i chyba naprawdę zrozumiał dlaczego Franklin postąpił tak, a nie inaczej... Bardzo podoba nam się ta opowiastka. Oczywiście wygląd książeczki również jak najbardziej :) Polecamy!

I po raz kolejny mój synek miał okazję spotkać się z tym przesympatycznym żółwikiem. Pisałam wam już co nieco o poprzednich częściach przygód Franklina, ale ponieważ jest to jeden z ulubieńców Nikusia, koniecznie muszę wam polecić także najnowsze wydania z tej serii. Tym bardziej, że historie opowiedziane w poszczególnych książeczkach, choć wydawałyby się wręcz identyczne,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
75
44

Na półkach: ,

Sympatycznego żółwika o imieniu Franklin dzieciom i rodzicom nie trzeba chyba przedstawiać. Ja sama pamiętam bajki telewizyjne opowiadające o jego przygodach. Można było ją obejrzeć w porze Dobranocki i choć nie byłam wtedy już taka mała (chodziłam do szkoły podstawowej) to jednak czasem je oglądałam.

Moja córeczka także polubiła tego żółwika. Najpierw poznała go w wersji książkowej (o jego przygodach czytamy już od dość dawna),a od jakiegoś czasu ogląda też filmy animowane.

Z omawianej dziś książeczki możemy dowiedzieć się, że Franklin i jego przyjaciele (gąska, bóbr, miś, ślimak i lis) przyłączyli się jakiś czas temu do kółka przyrodniczego prowadzonego przez panią sowę. Jego maskotką jest gekon o imieniu Gekuś.

Zbliżają się wakacje. Pani sowa pewnego dnia mówi: "- Czy ktoś chciałby wziąć naszego gekona do siebie do domu i opiekować się nim przez całe lato?" Chętnych jest dwóch, są to Franklin (który posiada już złotą rybkę) i bóbr. Opiekunka kółka ogłasza więc jawne głosowanie. Obaj zdobywają jednakową ilość głosów, decyzja należy do gąski, która nie może zdecydować się, czyją kandydaturę poprzeć. Postanawia przeprowadzić konkurs i po jego zakończeniu zagłosować na osobę, która go wygra.

Pierwszą konkurencją jest łapanie koników polnych, które są jednymi z przysmaków gekona. Franklinowi udaje się zebrać więcej owadów. Konkurencja druga to quiz na temat wiedzy o gekonach. I tu bóbr okazuje się posiadać więcej informacji na temat tych zwierząt. Ostatnim i decydującym etapem zmagań ma być zabawa w chowanego. Przebrany za gekona ślimak ma się gdzieś ukryć, a kto pierwszy go znajdzie, ten wygra. Odnajduje go Franklin, bóbr jest niepocieszony, ale godzi się z porażką. Gdy gąska chce poinformować panią sowę o swojej decyzji, Franklin ubiega ją i mówi, że bóbr na pewno dobrze zaopiekuje się szkolnym pupilem. Robi tak dlatego, ponieważ pomyślał, że on sam ma w domu swoją rybkę, a przyjaciel nie posiada żadnego zwierzątka. Bóbr jest szczęśliwy i obiecuje, że będzie się zajmował Gekusiem najlepiej jak potrafi.

Karolinka chętnie słuchała tej historyjki, a duże i kolorowe ilustracje przykuwały jej uwagę. To nie pierwsze i na pewno nie ostatnie nasze spotkanie z miłym żółwikiem.

"Franklin i kółko przyrodnicze", w oparciu o książki autorstwa Paulette Bourgeois i Brendy Clark. Ścisła adaptacja telewizyjna napisana i zaprojektowana przez Harry'ego Endulata. Na podstawie odcinka "Franklin and the Gecko Games" autorstwa Karen Moonah. Tłumaczenie: Patrycja Zarawska. Wydawnictwo Debit, Bielsko-Biała 2012

Sympatycznego żółwika o imieniu Franklin dzieciom i rodzicom nie trzeba chyba przedstawiać. Ja sama pamiętam bajki telewizyjne opowiadające o jego przygodach. Można było ją obejrzeć w porze Dobranocki i choć nie byłam wtedy już taka mała (chodziłam do szkoły podstawowej) to jednak czasem je oglądałam.

Moja córeczka także polubiła tego żółwika. Najpierw poznała go w wersji...

więcej Pokaż mimo to

avatar
357
300

Na półkach:


Książka na półkach

  • Przeczytane
    33
  • Chcę przeczytać
    5
  • Teraz czytam
    2
  • Otrzymana do zrecenzowania
    1
  • 2021
    1
  • Posiadam
    1
  • Bajki
    1
  • Dla szkrabów
    1
  • Dla dzieci od urodzenia
    1
  • Z biblioteki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Franklin i kółko przyrodnicze


Podobne książki

Przeczytaj także