Książka nie dla wszystkich. Nie wiem, jak młodzi mogą zrozumieć czasy komuny.
Przeczytałem po audycji R. Ziemkiewicza. Mam w planie "Wspomnienia moich pamiętników".
Nie ma już takich kabaretów. Dziś nie ma co oglądać (wyjątek k. Hrabi). Dziś w ogóle nie ma co oglądać.

Książka nie dla wszystkich. Nie wiem, jak młodzi mogą zrozumieć czasy komuny.
Przeczytałem po audycji R. Ziemkiewicza. Mam w planie "Wspomnienia moich pamiętników".
Nie ma już takich kabaretów. Dziś nie ma co oglądać (wyjątek k. Hrabi). Dziś w ogóle nie ma co oglądać.

No nie, naprawdę ??? Zaledwie 12 osób zajrzało do tej książki i oddało swój głos ? A może gwiazda i talent Jerzego Dobrowolskiego okazały się tak ulotne? Jeżeli tak, to jest to bardzo smutna okoliczność przyrody, niestety… Współ-bohater tej książki pewnie wzruszyłby ramionami, określając sytuację mianem „do przewidzenia”. Widocznie brak jest zapotrzebowania na humor polegający na zabawie słowem, poszukiwaniu absurdu i abstrakcyjnych skojarzeń.
Bardzo się cieszę, że cudem uratowana na prywatnych taśmach magnetofonowych RadioKronika „Decybel” z lat 1970-72 doczekała się wersji książkowej. Pamiętam, jak w latach 90-tych XX wieku na falach Trójkowych Pan Roman Dziewoński z prawdziwym pietyzmem odtwarzał ocalone odcinki, do których powstania dołożyli serca i dłoni Panowie Dobrowolski-Młynarski-Tym.
A ta bardzo solidnie wydana książka daje też wyobrażenie, jak powstaje tekst, jak zmieniają się zdania w skeczach i monologach. Udowadnia, że sam tekst, to jeszcze nie wszystko. Wymaga doskonałego Interpretatora, który głosem zwróci uwagę na pewne niuanse, niewidoczne w słowie pisanym.
Pomimo upływu półwiecza, do dzisiaj te żarty potrafią bawić. Gorzej nawet, są aktualne :-) Jeżeli mógłbym jakoś ten tom uzupełnić, to tylko o płytę audio. Posłuchać, jak to smakuje…

No nie, naprawdę ??? Zaledwie 12 osób zajrzało do tej książki i oddało swój głos ? A może gwiazda i talent Jerzego Dobrowolskiego okazały się tak ulotne? Jeżeli tak, to jest to bardzo smutna okoliczność przyrody, niestety… Współ-bohater tej książki pewnie wzruszyłby ramionami, określając sytuację mianem „do przewidzenia”. Widocznie brak jest zapotrzebowania na humor...

Słuchowisko Jerzego Dobrowolskiego "Decybel" emitowane w radiowej Trójce w latach 1970-1972 miało zakończyć się edycją książkową. Autor i reżyser pomysłu chciał wydać wszystkie odcinki. Nie wydał. Cenzura stanowczo zakazała, mało tego; na pół roku przed śmiercią Dobrowolskiego skasowano wszystkie nagrania z radiowego archiwum.
Po 40 latach Roman Dziewoński odkopał te teksty ze wszystkich możliwych źródeł: oficjalnych, prywatnych, ze strzępków zachowanych nagrań. I oto mamy rarytas, kwintesencję Dobrowolskiego, najbardziej koszerny bulion z Dobrowola. Absolutne mistrzostwo świata! Nie sposób było się oderwać od tej książki, więc 342 strony połknąłem w niecałą dobę. Abstrakcyjne, ostre politycznie poczucie humoru twórców (Dobrowolski, Tym, Fedorowicz, Młynarski) nie tylko bawi mnie do łez, ale jest - niestety! - wciąż aktualne. Literacka gratka!

Słuchowisko Jerzego Dobrowolskiego "Decybel" emitowane w radiowej Trójce w latach 1970-1972 miało zakończyć się edycją książkową. Autor i reżyser pomysłu chciał wydać wszystkie odcinki. Nie wydał. Cenzura stanowczo zakazała, mało tego; na pół roku przed śmiercią Dobrowolskiego skasowano wszystkie nagrania z radiowego archiwum.
Po 40 latach Roman Dziewoński odkopał te...

Czytalem a w myslach slyszalem glosy Dobrowolskiego, Tyma, Mlynarskiego czy Lazuki...

Wspanialy material uratowany przez Pana Dziewonskiego przed zapomnieniem. Lektura obowiazkowa dla fanow tworczosci wyzej wymienionych.

Z cala pewnoscia warto rowniez siegnac po "Wspomnienia moich pamietnikow". Daje to pelniejszy obraz bardzo ciekawej postaci Jerzego Dobrowolskiego.

Czytalem a w myslach slyszalem glosy Dobrowolskiego, Tyma, Mlynarskiego czy Lazuki...

Wspanialy material uratowany przez Pana Dziewonskiego przed zapomnieniem. Lektura obowiazkowa dla fanow tworczosci wyzej wymienionych.

Z cala pewnoscia warto rowniez siegnac po "Wspomnienia moich pamietnikow". Daje to pelniejszy obraz bardzo ciekawej postaci Jerzego...

Dodatkowa gwiazdka za teksty Pana Młynarskiego.

Dodatkowa gwiazdka za teksty Pana Młynarskiego.