Drodzy moi, siostra szuka książki. W Was jedyna nadzieja. Może pomożecie w przypomnienie tytułu.
Opis Siostry: Zagraniczny autor. Książka zaczyna się akcją: pada śnieg, późnym popołudniem w prokuraturze wszyscy wychodzą z pracy. Zostaje dziewczyna-stażystka, żeby coś skończyć. Zagadał jeszcze do niej szef żeby ją zbajerować i gdzieś chyba zaprosić, ale ona grzecznie ale stanowczo odmówiła. Dziewczyna kształciła się w kierunku prawa, specjalnie po to, żeby móc mieć chyba staż albo praktyki w prokuraturze, żeby wykorzystać nadarzającą się okazję i móc włamać się do akt sprawy o morderstwo, za które został skazany przed laty jej ojciec, ale go nie popełnił (był chyba budowlańcem albo stolarzem i remontował kuchnie w domu rodziców dziewczyny, która została zamordowana w piwnicy). Z tych akt dowiaduje się, że jej ojciec został wrobiony, bo na miejscu zbrodni była chyba jego czerwona bandanka, którą zostawił w miejscu pracy. (Jej ojciec w międzyczasie zmarł w więzieniu). Z tych akt wyczytuje też, że tylko jeden z dwóch policjantów, którzy przybyli pierwsi na miejsce zdarzenia może być mordercą, dlatego próbuje się do nich zbliżyć. Z jednym zaczyna się spotykać i nawet idzie z nim na randce do łóżka (w jego małym domku, który sam wykańcza), ale jednocześnie chce sprawdzić drugiego. Wydaje jej się, że albo pierwszy jest naprawdę w porządku facetem, albo potrafi tak dobrze skrywać swoją naturę mordercy. Ten pierwszy chyba z czasem coś podejrzewa, a potem chyba ona potwierdza, że sprawdza tego drugiego. Któregoś razu chce sprowokować tego drugiego i umawia się z nim, idą do niego chyba, a jak już go "uwiodła" i ma dojść do stosunku to ona się wycofuje, żeby chyba sprawdzić czy jest agresywny i impulsywny. Ale ten pierwszy nie chciał jej puścić tak po prosu, więc ona miała w tym czasie na sobie podsłuch, a ten pierwszy był w pogotowiu i bardzo się denerwował tą sytuacją. Później główna bohaterka wyjeżdża z tym drugim policjantem do hotelu w górach i na koniec w gazecie jest artykuł o zabitej studentce (o niej) i to jest prowokacja, w której ten Drugi policjant ma się wkurzyć i złamać (przyznać do tego pierwszego morderstwa sprzed lat, a powiedzieć, że tej teraz nie zamordował i nie wie co się z nią stało, chociaż niby została znaleziona w ich pokoju w hotelu).
Także tak, tyle od Siostry. Ja książki z takim wątkiem nie kojarzę, ale może ktoś z Was. Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki za Waszą pamięć ☺️

Drodzy moi, siostra szuka książki. W Was jedyna nadzieja. Może pomożecie w przypomnienie tytułu.
Opis Siostry: Zagraniczny autor. Książka zaczyna się akcją: pada śnieg, późnym popołudniem w prokuraturze wszyscy wychodzą z pracy. Zostaje dziewczyna-stażystka, żeby coś skończyć. Zagadał jeszcze do niej szef żeby ją zbajerować i gdzieś chyba zaprosić, ale ona grzecznie ale...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Szukam książki nie pamiętam tytułu, słabo pamiętam co w niej było : bohaterką była studentka , która dorabiała sobie w barze ze striptizem ...

Szukam książki nie pamiętam tytułu, słabo pamiętam co w niej było : bohaterką była studentka , która dorabiała sobie w barze ze striptizem ...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Witam, poszukuję pewnej książki, niestety jej tytuł kompletnie "wyleciał mi z głowy. Historia skupia się na kryminale, romansie, stalkingu. Chłopak pracujący w kawiarni lub restauracji/knajpce, dostrzega dziewczynę, po tym momencie zaczyna mieć na jej punkcie obsesję. Zrobi wszystko, by należała do niego...

Ktoś może wie, jaki tytuł posiada ta lektura, kto ją napisał?
(Natrafiłam na nią w Empiku)

Witam, poszukuję pewnej książki, niestety jej tytuł kompletnie "wyleciał mi z głowy. Historia skupia się na kryminale, romansie, stalkingu. Chłopak pracujący w kawiarni lub restauracji/knajpce, dostrzega dziewczynę, po tym momencie zaczyna mieć na jej punkcie obsesję. Zrobi wszystko, by należała do niego...

Ktoś może wie, jaki tytuł posiada ta lektura, kto ją napisał?
...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Cześć! Szukam pewnej książki, którą czytałam w liceum, czyli jakieś 5 lat temu. Pamiętam, że dziewczyna znalazła medalion, albo monetę albo coś jeszcze innego i w tym była uwięziona dusza chłopaka (wydaje mi się, że miał na imię Calvin) i tylko ona mogła go widzieć. Chyba były 3 części tego i pamiętam też, że okładki były w kolorze niebieskim. Mało informacji, ale może ktoś kiedyś czytał i będzie mógł mi pomóc :)

Cześć! Szukam pewnej książki, którą czytałam w liceum, czyli jakieś 5 lat temu. Pamiętam, że dziewczyna znalazła medalion, albo monetę albo coś jeszcze innego i w tym była uwięziona dusza chłopaka (wydaje mi się, że miał na imię Calvin) i tylko ona mogła go widzieć. Chyba były 3 części tego i pamiętam też, że okładki były w kolorze niebieskim. Mało informacji, ale może ktoś...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Hejka szukam książkę, była to typowa książka dla nastolatków czytałam ją chyba z rok temu i niewiele z niej pamiętam. Zapamiętałam, że dziewczyna wprowadziła się z matką do jej nowego chłopak, który miał 2 synów. Laska lubiła dużo biegać i była w tym dobra. W kolejnych częściach była w drużynie lekkoatletycznej. Matka była wariatką na serio nawet chyba poszła do psychiatryka. Ta laska chodziła z najstarszym synem chociaż młodszy (chyba Logan nie jestem pewna) też się w niej kochał ale do tego się nie przyznawał starszy braciszek się skapnął, ogólnie najpierw się nie lubili, a później zaczęła się wielka miłość. Jako scena charakterystyczna to chyba też tak że byli tam dwaj bracia z innej szkoły którzy chcieli w późniejszej scenie zrobić krzywdę tej dziewczynie bo spotykała się z najstarszym synem chłopaka jej matki (wiem bez imion trudno się połapać o co chodzi) no i ona kiedyś za to że chcieli ja skrzywdzić auto jednemu z nich podpalił,a i jeszcze w jakiejś knajpie pracowała. Mam nadzieję, że ktoś zrozumie te moje wypociny. Z góry dziękuję za pomoc!!

Hejka szukam książkę, była to typowa książka dla nastolatków czytałam ją chyba z rok temu i niewiele z niej pamiętam. Zapamiętałam, że dziewczyna wprowadziła się z matką do jej nowego chłopak, który miał 2 synów. Laska lubiła dużo biegać i była w tym dobra. W kolejnych częściach była w drużynie lekkoatletycznej. Matka była wariatką na serio nawet chyba poszła do...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Prawdopodobnie fioletowa okładka, w tytule chyba dwa słowa. Akcja rozgrywa się w szpitalu i jest przedstawiona z perspektywy kilku ludzi. Rozdziały są zatytułowane ich imionami. Chłopak trafił tam chyba z wypadku. Pamiętam że ciężko mi się ją czytało bo było za dużo wątków a chciałabym ją po tych 7 latach znów przeczytać. A tak mało pamiętam 😔

Prawdopodobnie fioletowa okładka, w tytule chyba dwa słowa. Akcja rozgrywa się w szpitalu i jest przedstawiona z perspektywy kilku ludzi. Rozdziały są zatytułowane ich imionami. Chłopak trafił tam chyba z wypadku. Pamiętam że ciężko mi się ją czytało bo było za dużo wątków a chciałabym ją po tych 7 latach znów przeczytać. A tak mało pamiętam 😔

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Cześć, poszukuję książki czytanej kilka(naście) lat temu. Małżeństwo wyjeżdża na podróż poślubną i w pewnym momencie mąż znika w wodzie. Żona uznaje go za zmarłego, do momentu kiedy (chyba) jej przyjaciele wracają ze Stanów Zjednoczonych i pokazują jej zdjęcia, na których zauważa swojego zaginionego męża. Żona wyjeżdża do USA, żeby dowiedzieć się o co chodzi. Odnajduje go, ale okazuje się że to brat bliźniak jej męża, jednak potem zauważa bliznę na jego ciele która wskazuje że to tak na prawdę jest jej mąż. Więcej nie pamiętam, może ktoś kojarzy.

Cześć, poszukuję książki czytanej kilka(naście) lat temu. Małżeństwo wyjeżdża na podróż poślubną i w pewnym momencie mąż znika w wodzie. Żona uznaje go za zmarłego, do momentu kiedy (chyba) jej przyjaciele wracają ze Stanów Zjednoczonych i pokazują jej zdjęcia, na których zauważa swojego zaginionego męża. Żona wyjeżdża do USA, żeby dowiedzieć się o co chodzi. Odnajduje go,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Czytałam książeczkę bardzo dawno, więc mogę też pomieszać szczegóły ale bardzo bym chciała znaleźć i wrócić do tej lektury. Przeczytałam pierwszą część książki fantasy, zagranicznego autora/autorki okładka była niebieska, na niej z tego co pamiętam był medalion z niebieskim kamieniem, wydaje mi się że opowiadał o czarownicach, coś o szkole dla nich, gdzie każda po czasie okazywała się opiekunką jakiegoś żywiołu. Podawajcie tytuły wszystkiego podobnego, może znajdę swoją perełkę i będę wdzięczna

Czytałam książeczkę bardzo dawno, więc mogę też pomieszać szczegóły ale bardzo bym chciała znaleźć i wrócić do tej lektury. Przeczytałam pierwszą część książki fantasy, zagranicznego autora/autorki okładka była niebieska, na niej z tego co pamiętam był medalion z niebieskim kamieniem, wydaje mi się że opowiadał o czarownicach, coś o szkole dla nich, gdzie każda po czasie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Witajcie. Przydreptalam tu z myślą, że może ktoś będzie mi w stanie pomóc, bo google okazało się bezużyteczne.

Szukam książki, która została wydana co najmniej z 9 lat temu. Na okładce miała ćmę, sama kolorystyka okładki była utrzymana raczej w ciemnych kolorach. Nie pamiętam za bardzo fabuły, wydaje mi się,że było to coś na kształt thrillera, fantastyki. Kojarzycie może jakieś tytuły, tak jak podałam wyżej -starsze, gdzie jednym z elementów historii były ćmy?

Witajcie. Przydreptalam tu z myślą, że może ktoś będzie mi w stanie pomóc, bo google okazało się bezużyteczne.

Szukam książki, która została wydana co najmniej z 9 lat temu. Na okładce miała ćmę, sama kolorystyka okładki była utrzymana raczej w ciemnych kolorach. Nie pamiętam za bardzo fabuły, wydaje mi się,że było to coś na kształt thrillera, fantastyki. Kojarzycie może...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Witam wszystkich.
Ja mam za to 3 takie pozycje które czytałem dawno temu i za nic nie przypomnę sobie ani autora ani tytułu.
Pierwsza: Nie wiem czy można to zaliczyć do książek czy może do jakiś dłuższych opowiadań wydane gdzieś przełom lat 80-90 w formacie A4. Podejrzewam że Polak to napisał ale... Dwoje ludzi przylatuje na ziemię gdzieś z gwiazd, okazuje się że na ziemi ludzie podzieleni są na dwie grupy. Pierwsi powiedzmy żyją na powierzchni w lepiankach mają szamanów i bogów zbierają jakąś żywność i oddają cześć jakimś bogą od czasu do czasu oddają ofiary które pracują jako niewolnicy i druga grupa ludzi która jest owymi bogami posiada jakieś znikome umiejętności telepatiyczne, potrafią klonować i przenosić świadomość między ciałami. Potem jest jakaś akcja ale jej nie pamiętam na samym końcu okazuje się że dwójka która przyleciała to potomkowie ekipy która uciekła/odleciała z ziemi pod dowództwem jakiegoś doktora który badał możliwości przyspieszenia ewolucji człowieka. Rozwinęli telepatię i telekineze w dużo większym stopniu niż ludzie na ziemi.
Druga:
Pisaż chyba francuski wydaje mi się że w nazwisku było "de". Cykl ma kilka części. Typowe fantazy. Facet kupił stary dom, jest na coś chory coś nieuleczalnego trond albo raka, poszedł spać i obudził się w innym świecie. Pamiętam że ma znaleźć jakąś broń ( albo miecz albo włucznie ) która jest magiczna i ma własny rozum/jaźń okazuje się że owa broń jest w 2 częściach i trzeba ją naprawić. Udaje mu się to potem jest jakaś potyczka i wraca do siebie jest zdrowy.
Trzecia:
Też fantastyka. Młody facet spotyka jakiegoś starca który tłumaczy mu że pochodzi z innego wymiaru gdzie istnieje magia. Jego ojciec był zły więc tenże starzec przeniósł go do naszego świata żeby wychował się w kochającej rodzinie a nie przy ojcu tyranie. Obecnie jego prawdziwy ojciec nie żyje już jakiś a i tak nie dzieje się tam dobrze. Stary chce go przenieść do wymiary do którego należy. Okazuje się że młody widzi magię jako kolorowe nitki które się plącze i wiąże węzełki zakolegowuje się z jakimś złodziejem i ruszają razem żeby złożyć do kupy jakieś magiczne berło

Witam wszystkich.
Ja mam za to 3 takie pozycje które czytałem dawno temu i za nic nie przypomnę sobie ani autora ani tytułu.
Pierwsza: Nie wiem czy można to zaliczyć do książek czy może do jakiś dłuższych opowiadań wydane gdzieś przełom lat 80-90 w formacie A4. Podejrzewam że Polak to napisał ale... Dwoje ludzi przylatuje na ziemię gdzieś z gwiazd, okazuje się że na ziemi...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej