Poszukuję tytułu książki - romansu, w której ktoś porównuje kogoś do
morza/ wiatru/ deszczu lub innego zjawiska atmosferycznego, względnie
lasu, ogrodu (może nawet zwierzęcia - chociaż raczej nie).

To był cytat na zasadzie: X był/była jak morze - czasami wzburzone
(...), a czasami spokojne (...), a tak się zdawało, że Y kochał morze/
uwielbiał żeglować.

Lub: X była jak deszcz - czasami jak lekka wiosenna mżawka, a czasami jak gradowa burza, a Y uwielbiał kiedy padało.

Lub: X była jak wiatr - czasami jak spokojny zefir, a czasami jak huragan/ cyklon, a Y uwielbiał kiedy wiało.

Szukałam w cytatach, ale nic nie znalazłam.

Mam nadzieję, że to było w jakieś książce (chociaż teraz, jak myślę, to
możliwe, że to porównanie mogło się pojawić w jakimś filmie).

Jakby coś przyszło Wam na myśl, będę wdzięczna za pomoc!

Poszukuję tytułu książki - romansu, w której ktoś porównuje kogoś do
morza/ wiatru/ deszczu lub innego zjawiska atmosferycznego, względnie
lasu, ogrodu (może nawet zwierzęcia - chociaż raczej nie).

To był cytat na zasadzie: X był/była jak morze - czasami wzburzone
(...), a czasami spokojne (...), a tak się zdawało, że Y kochał morze/
uwielbiał żeglować.

Lub: X była...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Poszukuję książki, czytałem ją jakoś w latach 90-tych. Są to wspomnienia byłego żołnierza AK, który niedługo po wejściu sowietów w 1944 roku zostaje aresztowany, skazany i zesłany do łagru. Człowiek ten jest inwalidą, nie ma jednej ręki. Pracuje zdaje się że przy rozładunku wagonów kolejowych. Taki jeden motyw przewija się parę razy, że nosi jakieś worki z grochem i ma takie pragnienie żeby choć raz do syta mógł się najeść tego grochu. Jest w tym łagrze parę lat. Chyba nie odsiaduje pełnego wyroku i po jakiejś amnestii zostaje zwolniony z łagru i wraca do kraju. To co mnie wtedy zaskoczyło że Polacy byli wywożeni do Rosji także po wojnie. Pierwszy raz się wtedy z tym zetknąłem.

Poszukuję książki, czytałem ją jakoś w latach 90-tych. Są to wspomnienia byłego żołnierza AK, który niedługo po wejściu sowietów w 1944 roku zostaje aresztowany, skazany i zesłany do łagru. Człowiek ten jest inwalidą, nie ma jednej ręki. Pracuje zdaje się że przy rozładunku wagonów kolejowych. Taki jeden motyw przewija się parę razy, że nosi jakieś worki z grochem i ma...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Poszukuję książki, której akcja dzieje się w Niemczech prawdopodobnie. Młodzi ludzie, studenci mają wpadkę, rodzi im się dziecko, dziewczynka. Kiedy dziewczyna trochę podrośnie jej matka umiera, a ojciec zaczyna się spotykać z kobietą, która należy do sekty świadków Jehowy. Biorą ślub, rodzi im się chyba dwóch synów, co w konsekwencji prowadzi do przyjęcia tej wiary przez ojca jak i tą dziewczynkę. Ogólnie pamietam, że ta macocha była niedobra dla tej dziewczynki, ojciec tez był zdystansowany. Koniec końców dziewczyna po osiągnięciu pełnoletności uwolniła się od tej rodziny i utrzymywała kontakt z najmłodszym przyrodnim bratem. Czy ktoś kojarzy??? Proszę poratujcie :) 

Poszukuję książki, której akcja dzieje się w Niemczech prawdopodobnie. Młodzi ludzie, studenci mają wpadkę, rodzi im się dziecko, dziewczynka. Kiedy dziewczyna trochę podrośnie jej matka umiera, a ojciec zaczyna się spotykać z kobietą, która należy do sekty świadków Jehowy. Biorą ślub, rodzi im się chyba dwóch synów, co w konsekwencji prowadzi do przyjęcia tej wiary przez...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Witam, szukam tytułu książki, którą czytałem dobrych kilka lat temu. Książka z gatunku fantasy. Z fabuły pamiętam, że głównym bohaterem był chłopak, który mieszkał na wsi lub w sierocińcu, miał garba i ledwo chodził przez swoje schorzenia. Następnie znalazł kamień/amulet, który czyni go bardzo silnym i sprawnym. Coś mi świta, że zagraniczny pisarz, w języku polskim wyszła tylko 1 część i nie kontynuowano wydawania i tłumaczeń kolejnych książek z serii tego autora.
Z góry dziękuję za pomoc. 

Witam, szukam tytułu książki, którą czytałem dobrych kilka lat temu. Książka z gatunku fantasy. Z fabuły pamiętam, że głównym bohaterem był chłopak, który mieszkał na wsi lub w sierocińcu, miał garba i ledwo chodził przez swoje schorzenia. Następnie znalazł kamień/amulet, który czyni go bardzo silnym i sprawnym. Coś mi świta, że zagraniczny pisarz, w języku polskim wyszła...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Dzień dobry, szukam tytułu i autora książki, którą pamiętam z dzieciństwa (choć nie wiem czy była do końca książka dla dzieci, bo mnie przerażała). Pamiętam ilustracje, szczególnie taką, która przedstawiała smoka o kilku głowach, ubranego w suknie i kapelusze ze zdaje się psem na smyczy (lub innym małym zwierzęciem). Bohaterem był mężczyzna, kojarzy mi się gród z drewnianym ogrodzeniem, czaszki? Wiem, że to mało, ale może ktoś akurat kojarzy. Z góry dziękuję  

Dzień dobry, szukam tytułu i autora książki, którą pamiętam z dzieciństwa (choć nie wiem czy była do końca książka dla dzieci, bo mnie przerażała). Pamiętam ilustracje, szczególnie taką, która przedstawiała smoka o kilku głowach, ubranego w suknie i kapelusze ze zdaje się psem na smyczy (lub innym małym zwierzęciem). Bohaterem był mężczyzna, kojarzy mi się gród z drewnianym...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Czesc. Szukam książki, którą czytałam lata temu. Zaczynała się chyba tym, że siostra głównej bohaterki umiera pozostawiając małe dziecko. Mąż tej siostry nie chce dać pieniędzy na pochówek, później siostra organizuje pogrzeb. Następnie okazuje się, że ciało siostry zostało skradzione z cmentarza i posłużyło za cenny materiał do nauki dla przyszlych lekarzy. Czasy, gdy zaczynano myć ręce do operacji itd.  Książka oprócz wątku głównej bohaterki przeplata się właśnie z opisami operacji i zabiegów wtedy przeprowadzanych. Nie pamiętam ani autora, ani tytułu. Pamiętam natomiast, że okładka ksiazki była chyba w niebieskim kolorze i sztywnej okładce 😁 może ktoś coś kojarzy... próbuje ja odnaleźć już dłuższy czas i nic... 

Czesc. Szukam książki, którą czytałam lata temu. Zaczynała się chyba tym, że siostra głównej bohaterki umiera pozostawiając małe dziecko. Mąż tej siostry nie chce dać pieniędzy na pochówek, później siostra organizuje pogrzeb. Następnie okazuje się, że ciało siostry zostało skradzione z cmentarza i posłużyło za cenny materiał do nauki dla przyszlych lekarzy. Czasy, gdy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Szukam książki która ma w tytule tylko inicjały, autora nie znam. Główna bohaterka poszła na potajemnie spotkanie kolegów z klasy i wywoływali tam duchy, potem dziewczyna dowiedziała się że ma nadprzyrodzone zdolności. 

Szukam książki która ma w tytule tylko inicjały, autora nie znam. Główna bohaterka poszła na potajemnie spotkanie kolegów z klasy i wywoływali tam duchy, potem dziewczyna dowiedziała się że ma nadprzyrodzone zdolności. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Szukam tytułu książki polskiego autora.  Bohater opiekował się starym, chorym ojcem (demencja lub Alzheimer). Ktoś pomoże? 

Szukam tytułu książki polskiego autora.  Bohater opiekował się starym, chorym ojcem (demencja lub Alzheimer). Ktoś pomoże? 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Cześć. Szukam książki, którą czytałem w 2011/2012 roku i której tytuł brzmiał podobnie do (i teraz podaję tytuł, który nie istnieje, ale taki przychodzi mi do głowy) "Nieprawdopodobne historie Emilii Jones".  Jestem przekonany, że w tytule pojawiało się imię i nazwisko głównej bohaterki i jednocześnie słowo nieprawdopodobne/niesamowite lub inny synonim tego słowa (i to słowo odnosiło się do jej przeżyć/historii). Główną bohaterką jest kobieta (która jest agentką służb specjalnych lub jest w jakiś sposób z nimi powiązana), a jedna z ostatnich scen w książce to sytuacja, w której znajduje się w pomieszczeniu razem z islamskimi terrorystami. Spędziłem już masę czasu na szukaniu tytułu (bezskutecznie) i dlatego gorąco proszę o Waszą pomoc.

Cześć. Szukam książki, którą czytałem w 2011/2012 roku i której tytuł brzmiał podobnie do (i teraz podaję tytuł, który nie istnieje, ale taki przychodzi mi do głowy) "Nieprawdopodobne historie Emilii Jones".  Jestem przekonany, że w tytule pojawiało się imię i nazwisko głównej bohaterki i jednocześnie słowo nieprawdopodobne/niesamowite lub inny synonim tego słowa (i to...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Część wam wszystkim, szukam książki lub opowiadania, najprawdopodobniej hiszpańskiej, realizm magiczny, jednym z motywów była krew płynąca rynsztokiem czy innym brukiem przez kawał miasta, za krwią szła kobieta bo była pewna, że ktoś znajomy nie żyje. W sprawę mógł być wmieszany rosół.

Część wam wszystkim, szukam książki lub opowiadania, najprawdopodobniej hiszpańskiej, realizm magiczny, jednym z motywów była krew płynąca rynsztokiem czy innym brukiem przez kawał miasta, za krwią szła kobieta bo była pewna, że ktoś znajomy nie żyje. W sprawę mógł być wmieszany rosół.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post