forum Oficjalne Aktualności
Nagroda dla książki zawierającej kiepskie sceny erotyczne
Nagrody literackie bywają użytecznym drogowskazem w gąszczu literackich nowości. Istnieją jednak nagrody, które wskazują, jakich książek dobrze jest unikać. Jedną z nich jest brytyjska nagroda Bad Sex in Fiction Award. Aby sobie na nią zasłużyć, książka musi zawierać kiepsko napisane, powierzchowne i zbędne sceny seksu.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [18]
Powinna zostać ustanowiona antynagroda dla najbzdurniejszej nagrody.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
"I czy kiepsko napisana scena „łóżkowa” rzutuje na odbiór całej książki?"
Wszystko zależy zarówno od wrażliwości autora jak i czytelnika. Mnie sceny łóżkowe śmieszą w większości przypadków, głównie przez nieporadność autora, który sili się na mniej lub bardziej wydumane metafory, a "malinowe chruśniaki" bawią mnie jakoś od czasów liceum. Całkowity naturalizm też nie jest...
Jedna z pierwszych scen w trylogii husyckiej, gdzie Reynevan korzysta z uroków Adeli, może robić za wzór jak pisać sceny łóżkowe tak aby było interesująco a nie żenująco.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Powiem szczerze, że akurat powieść Murakamiego, którą nominowano czytałam. I zwyczajnie nie zwróciłam uwagi, nie zatrzymałam się na tej feralnej scenie łóżkowej. Była, bo była i tyle, po co drążyć?
Sądzę, że właśnie takie wybiórcze zwracanie uwagi na poszczególne elementy książek są niszczące dla samej literatury. Autor - przyzwyczajony do braku wytykania wpadek -...
Mam wrażenie, że w każdej z książek Murakamiego, które przeczytałam te erotyczne "wstawki" były zrobione na siłę. Nie płakałabym gdyby się w ogóle nie znalazły w druku.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postW książce Murakamiego "1Q84" nie mogą być wycięte, ale do nich nikt nie ma pretensji
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja się dziwnie czułam czytając sceny erotyczne w "1Q84" i część z nich z chęcią bym wycięła (choć zdaję sobie sprawę że niektóre są wręcz kluczowe dla fabuły) ale może przeczytałam za mało książek tego autora by to ocenić ;)
Jednak sam fakt że były nie rzutował na odbiór tej powieści przez wszystkie trzy tomy, a "1Q84" pozostaje jedną z moich ulubionych...
Też przeczytałam dopiero parę książek tego autora i tej cytowanej w artykule nie czytałam. Właściwie ze scenami łóżkowymi właśnie skojarzyłam tylko "1Q84". Jak przeczytam inne to może zmienię zdanie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNapisać dobrze scenę erotyczną jest niezmiennie trudno. No bo jak to zrobić, żeby było wiadomo o co chodzi, ale uniknąć wulgarności. Metafory, porównania i cała gama innych środków stylistycznych idzie w ruch, łatwo jedna przedobrzyć i osiągnąć efekt wręcz komiczny, jak na przykład w "The City of Devi".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCiekawe jest to, że to są znani i uznani pisarze, którzy nie muszą uciekać się do takich środków aby zwiększyć ilość sprzedanych książek. Więc to są wypadki przy pracy i dobrze, że ktoś to wskazuje. Krytyka jest czasami potrzebna i Ściąga na ziemię.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPowinni i rzutuje. Nic mnie tak nie odrzuca i zniechęca jak niepotrzebne sceny łóżkowe. A na dodatek jeżeli są kiepsko napisane potrafią jako jedyne spowodować tak dużą niechęć iż nie będę wstanie wrócić do książki. Trzeba tępić takie coś i nie marnować papieru na szmatławce.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postW zeszłym roku nagrodę otrzymał Manil Suri za scenę w książce „The City of Devi”. Mogliście zacytowac tę scenę, bo mi się nie chce kupowac specjalnie i czytać...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Proszę: "Surely supernovas explode that instant, somewhere, in some galaxy. The hut vanishes, and with it the sea and the sands – only Karun’s body, locked with mine, remains. We streak like superheroes past suns and solar systems, we dive through shoals of quarks and atomic nuclei. In celebration of our breakthrough fourth star, statisticians the world over rejoice."
Nie...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Po tym fragmencie widzę, że jest jakiś sens tej nagrody.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKażda kiepsko napisana scena rzutuje na odbiór książki. Sceny "łóżkowe" czasami są umieszczane aby przyciągnąć czytelników (ma to też miejsce w filmie), tylko,po to aby były. Każda dyskusja na temat książek jest ciekawa i każda nagroda. Teraz wszyscy będą czytać te książki aby sprawdzić, czy naprawdę było aż tak żle, więc to jest rodzaj promocji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post