Ja się przyznam bez bicia, że nie doceniłam Strange'a. Zawsze bardzo interesowałam się superbohaterami (niestety głównie tymi filmowymi, bo nie miałam dostępu do tych komiksów jako dziecko) i pamiętam, że jak zaczynali się pojawiać bohaterowie w stylu Hawkeye'a czy Czarnej Pantery czy Antmana czy właśnie Strange'a, to traktowałam ich wszystkich właśnie jako takie zapchajdziury na zasadzie: wzięli jakiegoś przypadkowego bohatera, którego kiedyś stworzyli, ale który im za bardzo nie wyszedł... i pomyśleli "a zrobimy z nim film". Jednak świadczy to tylko i wyłącznie o mojej ignorancji. Pierwszy film o Strange'u jakoś mnie nie zachwycił, ale uważałam go za bardzo poprawny i tak mnie zaskoczył, bo obejrzałam go jakby z musu i nie spodziewałam się (jak wyżej) zupełnie nic po tej historii... A dzisiaj? Jestem wielką fanką Strange'a, tak jak kiedyś byłam wielką fanką Starka. Obejrzałam nawet trzecią część najnowszego Spidermana tylko dlatego, że pojawia się w niej Strange. Inaczej nie wiem, czy bym się na to zdobyła. 

Ja się przyznam bez bicia, że nie doceniłam Strange'a. Zawsze bardzo interesowałam się superbohaterami (niestety głównie tymi filmowymi, bo nie miałam dostępu do tych komiksów jako dziecko) i pamiętam, że jak zaczynali się pojawiać bohaterowie w stylu Hawkeye'a czy Czarnej Pantery czy Antmana czy właśnie Strange'a, to traktowałam ich wszystkich właśnie jako takie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Zarówno Benedict Cumberbatch  i Elizabeth Olsen świetni w swoich rolach. Spodziewałam się trochę więcej po tym filmie, bo dla mnie fabularnie trochę ten film kuleje. Jednak reszta rzeczy wypadała w porządku :D Fajny film na sobotni seans.

Zarówno Benedict Cumberbatch  i Elizabeth Olsen świetni w swoich rolach. Spodziewałam się trochę więcej po tym filmie, bo dla mnie fabularnie trochę ten film kuleje. Jednak reszta rzeczy wypadała w porządku :D Fajny film na sobotni seans.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Cumberbatch w najnowszym „Strange’u” świetny, jak zawsze, ale jeszcze bardziej zachwyciła mnie Elizabeth Olsen jako Wanda 🙂

Cumberbatch w najnowszym „Strange’u” świetny, jak zawsze, ale jeszcze bardziej zachwyciła mnie Elizabeth Olsen jako Wanda 🙂

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Zapraszam do dyskusji.

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post