Marzy, nie marzy. Żyjemy w opresyjnym państwie kolesi, gdzie za mówienie prawdy idzie się pod sąd. 

Marzy, nie marzy. Żyjemy w opresyjnym państwie kolesi, gdzie za mówienie prawdy idzie się pod sąd. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jasne, nie będę się spierał z tak ogólnie postawioną tezą. I również uważam, że niepotrzebnie poszło to w ogóle do sądu, bo zainteresowany powinien ogarniać, że w ten sposób uzyska odwrotny skutek do zamierzonego, a jedyne co wyjdzie dobrze to dodatkowa reklama dla internetowego atencjusza. Ale jak już jest sprawa, to niestety na takie rzeczy są paragrafy i to nie tylko w naszym kraju. A wtedy już bez znaczenia jest, czy to PiS u władzy i czy to pisarz na ławce oskarżonych. Pewnych rzeczy się głośno raczej nie mówi, albo mówi się w sposób subtelny - nawet jeśli przez większość są uznawane za znaną powszechnie prawdę. Zwłaszcza jak jesteś osobą publiczną, która, z racji wykonywanego zawodu, powinna mieć większy niż przeciętny zakres słownictwa. ;)
Tak czy siak, raczej na grzywnie się zakończy. 

Jasne, nie będę się spierał z tak ogólnie postawioną tezą. I również uważam, że niepotrzebnie poszło to w ogóle do sądu, bo zainteresowany powinien ogarniać, że w ten sposób uzyska odwrotny skutek do zamierzonego, a jedyne co wyjdzie dobrze to dodatkowa reklama dla internetowego atencjusza. Ale jak już jest sprawa, to niestety na takie rzeczy są paragrafy i to nie tylko w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

I to jest właśnie miarą barbarzyńskości naszego kraju, społeczeństwa, systemu prawnego. O prezydencie nie można powiedzieć, że debil, chociaż jest debilem wręcz słownikowym. Lepsza hipokryzja. Nie można obrażać uczuć religijnych choć to z definicji wymysły nie poparte niczym. Na dodatek pozbawione logiki, sprzeczne wewnętrznie. A już cymesikiem jest główna księga, która jest sprzeczna z cywilnymi osiągnięciami humanistycznymi myśli  ludzkiej, a na dodatek zawiera mnóstwo zaleceń za które współczesne kodeksy karne wsadzają do ciupy. To są barbarzyńskie metody ograniczania wolności słowa.

I to jest właśnie miarą barbarzyńskości naszego kraju, społeczeństwa, systemu prawnego. O prezydencie nie można powiedzieć, że debil, chociaż jest debilem wręcz słownikowym. Lepsza hipokryzja. Nie można obrażać uczuć religijnych choć to z definicji wymysły nie poparte niczym. Na dodatek pozbawione logiki, sprzeczne wewnętrznie. A już cymesikiem jest główna księga, która...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Nieodmiennie wcale niebarbarzyńska "moralność Kalego". Na razie Żulczyk ma tylko sprawę i nie jest skazany, a "dzwony na trwogę biją". Jak Cejrowskiego SKAZANO z tego samego paragrafu, to była SPRAWIEDLIWOŚĆ i nikt się o wolności słowa nie jąkał. Co do zainteresowanego - akurat to nie urzedujący prezydent tę sprawę wytacza, ani nie jest na jego wniosek, ale osoby prywatnej. Tyle jeśli chodzi o fakty.

Nieodmiennie wcale niebarbarzyńska "moralność Kalego". Na razie Żulczyk ma tylko sprawę i nie jest skazany, a "dzwony na trwogę biją". Jak Cejrowskiego SKAZANO z tego samego paragrafu, to była SPRAWIEDLIWOŚĆ i nikt się o wolności słowa nie jąkał. Co do zainteresowanego - akurat to nie urzedujący prezydent tę sprawę wytacza, ani nie jest na jego wniosek, ale osoby prywatnej....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

zieeew

akurat urzędujący prezydent to może najwyżej wytoczyć gluta z nosa 

zieeew

akurat urzędujący prezydent to może najwyżej wytoczyć gluta z nosa 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Obetrzyj swój, bo akurat nie do ciebie pisze patolu.

Obetrzyj swój, bo akurat nie do ciebie pisze patolu.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Eeee, patrzymy na te same sondaże? Lewica ma w nich jakieś 5-12% zatem jak "do władzy dojdzie lewica"?

Eeee, patrzymy na te same sondaże? Lewica ma w nich jakieś 5-12% zatem jak "do władzy dojdzie lewica"?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post