forum Oficjalne Aktualności
Ostrzeżenie: książka tylko dla dorosłych
Dziś pojawiły się na moim biurku dwie książki. Z jednej okładki łypie na mnie okiem dość interesujący mężczyzna, z drugiej całkiem atrakcyjna kobieta. To sprzedażowe hity, które na listach książkowych bestsellerów utrzymują się już długie tygodnie. I chcę zadać wam – czytelnikom, wydawcom, księgarzom i całej branży książkowej – pytanie: dlaczego na okładkach książek nie umieszcza się informacji „dozwolone od lat 18”?
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [326]
Zabroń czegoś, a dwa razy więcej osób (którym się zabroni) znajdzie sposób żeby to przeczytać.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
...dlaczego na okładkach książek nie umieszcza się informacji „dozwolone od lat 18”?
a) bo żyjemy w wolnym kraju, co w naszym wydaniu oznacza, że zysk jest najważniejszy,
b) bo w każdym kiosku pornografii jest dostępnej dla każdego tyle, że jakiekolwiek ograniczenia dotyczące książek byłyby tylko obłudą.
Dawno nie widziałem porno w kioskach :-D,dziś wszystko w necie.
Po za tym,osoby bardzo konserwatywne.Bez urazy i obrazy.Pewnie nagości,seksu w książkach nie akceptują.
W gruncie rzeczy oznaczanie książek jakimiś +8, +16 czy +18 jest bez sensu - nikt nikomu prawem nie zabroni, co ma czytać lub nie, w przeciwieństwie do używek typu alkohol czy papierosy. Nawet w kinie jest to trochę passé, choć jest w tym pewna tradycja, taki vintage, więc niech by pozostało udawanie bardziej dorosłego przy kasie, by wejść na coś "zakazanego". Ale przy...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejAle ja widziałam na jednej książce (nie pamiętam już niestety jakiej) informację ,,dla czytelników od 16 roku życia". Faktycznie była to książka z elementami erotycznymi. Natomiast zgadzam się jak ktoś napisał wyżej, że książka dla dorosłych dzieci tak szybko nudzi, że nie ma za bardzo nawet powodu podawania takiej informacji. Co najwyżej może być taka informacja dla...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejOsobiście uważam to za dobry pomysł. Może nawet lepiej zamiast oznaczać książkę jako "18+" lepiej byłoby dodać znaczek "zawiera erotyczne opisy" albo "zawiera krwawe opisy". Osobiście nie jestem zwolenniczką rozległych opisów scen erotycznych w książkach, bo w większości przypadków zabierają magię całości. Z książki, która jest np. ciekawym i wciągającym kryminałem, nagle...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejCzy można poprosić o przykłady takich kryminałów? Stety niestety ja jak dotąd miałem okazję zetknąć się tylko z takimi, w których erotyki jest tyle co nic :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo był tylko przykład, nie miałam żadnego konkretnego tytułu czy gatunku na myśli :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDzieciak przez książkę dla dorosłych nawet nie przebrnie. Straci zainteresowanie po kilku stronach trudnych słów, ewentualne wulgaryzmy albo przemoc go odrzucą
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nigdy nie mów nigdy ;)
Książki "dojrzałe" śmiało mogą zainteresować młodego lub bardzo młodego czytelnika. Nawet więcej, śmiało może przez nie przebrnąć. No bo co miałoby być odrzucającego np w Bonobo i ateista lub Natychmiastowej akcji?
Zgadza się, ale zależy też jak definiujemy młodego czytelnika. Ja myślałam raczej o wieku około 8 - 10 lat.
Na pewno są tytuły, które przyciągną młodych ludzi, a w których roi się od przemocy. Czy to dobrze czy źle - nie wiem, wszystko zależy od książki. Od przeczytania jakiejś fantastyki, gdzie jeden drugiego mieczem sieka, raczej nikomu nie zaszkodziło.
Pamiętam komiksy,gdzie ludziom łamano ręce.To też dzieci czytały.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo ciekawe rozwiązanie, którego wprowadzenie będzie wymagało czasu tak żeby okładki mogły być zaprojektowane i oznakowane w sposób nie wpływający negatywnie na estetykę książki. Da się ale nie będzie to takie hop siup. Oznaczenia wszelakie mogą mieć potencjalnie rację bytu i widzimy, że tak się faktycznie da biorąc za przykład gry komputerowe. Czy coś zmienią? Nie sądzę....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNiżej pytałeś o przykład kryminału z erotyką. Polecam cykl http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4846817/skradzione-laleczki lada moment wyjdą kolejne części.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postnie sądzę by to się sprawdziło. U mnie w bibliotece gimnazjalistki bezwstydnie przychodziły i wypożyczały Greya masowo i bibliotekarka nie pomimo że powiedziała im że to jest dla dorosłych nie zabroniła wypożyczać. Niestety żyjemy już w takich czasach gdzie erotyka wśród nastolatków jest na porządku dziennym a większość jak już zauważyłam to potwornie nudzi. Na zajęciach...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMoże to wynika z tego, że seks jest tak bardzo wszechobecny w naszym życiu, że je nudzi. Chodzi mi o to, że teraz wszystko jest w tym trendzie pokazywane, reklamowane itp. łącznie z seksi jogurtem, seksi suszarką do włosów czy seksi tamponami.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMyślę, że ograniczanie wolności w zakresie wyboru lektur byłoby ogromną krzywdą dla młodszych czytelników. Szkoła już podsuwa dzieciom "odpowiednie" książki tzn. lektury, wskazujące poprawny kierunek. Myślę, że to wystarczy, dalsza kontrola byłaby raczej szkodliwa. I bezsensowna, w czasach kiedy dany tekst i tak można spiracić w internecie, jeśli bibliotekarz nie wyda...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejZdarzają się takie informacje (patrz: "Futu.re" Glukhovskiego), choć to wyjątki.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post