forum Oficjalne Aktualności
„E-booki są głupie” twierdzi szef jednego z największych wydawnictw na świecie
Arnaud Nourry, dyrektor generalny francuskiego wydawnictwa Hachette, powiedział, że e-book to głupi produkt, który w ogóle się nie rozwija. „Zostawcie e-booki takimi, jakie są” – odpowiadają mu internauci.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [68]
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Też sobie nie wyobrażałem.
Ale już zacząłem.
I korzystam ze wszystkich możliwości czytania. Wszystkiego kupić nie mogę i nie wszystko, co czytam kupić chcę.
Nigdy nie mów nigdy.
Pozdrawiam
J.
Ja też sobie nie wyobrażam, a biblioteka ratuje przed użyciem ebooka, bo jak tutaj słusznie piszą, mieć wszystkiego nie mogę przy czytaniu ok 50 książek rocznie ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
I ja, podobnie jak Ty, też kiedyś sobie nie wyobrażałam czytania elektronicznych książek. A podobnie jak Jarosław - już zaczęłam.
Napisałeś, że nie lubisz bibliotek, sięgasz po książki, które z reguły stają Ci się bliskie i musisz mieć je na wyłączność - mam tak samo, tylko w którymś momencie zabrakło mi już miejsca na półkach. A że nie lubię się rozstawać z książkami,...
A jak nazwiecie człowieka,który nie czyta ebooków,czyli mnie.Czy gdyby odwrócić sytuację,ja byłbym głupcem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie mój drogi, Ty jesteś wiejskifilozof i już samo to przeczy Twojej głupocie :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Zdecydowanie nie uważam, żeby książka była lepsza lub gorsza od ebooka.
Nawet w tej chwili przymierzam się do kupna czytnika (wszystkie ściany już mam ocieplone książkami papierowymi ;D ), żeby przeczytać wszystko czym jestem zainteresowana.
Czy ebook to głupi produkt? Nie sądzę. Dla mnie jak najbardziej osiągalne jest posiadanie i papieru (do wygodnego czytania przy...
Jeśli przymierzasz się do kupna czytnika, to ta strona będzie bardzo pomocna :) http://swiatczytnikow.pl/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMam wrażenie, że to "artykuł" z tabloidu. Rzućmy jakimś kontrowersyjnym hasłem (może nawet nie do końca zgodnym z intencją rozmówcy - bo wątpię, żeby jakikolwiek wydawca twierdził, że jego produkt jest "głupi") i czekajmy na lawinę krytyki. Arnaud Nourry wyraził pogląd, że branża nie wykorzystuje w pełni potencjału jaki oferują nowe technologie. Nie odniósł się do żadnego...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNie rozumiem o co temu człowiekowi chodzi. Czytam w większości e-booki bo często podróżuję komunikacją miejską i jest to dla mnie wygodniejsze niż taszczenie kilogramów papierowych książek. Poza tym mieszkam na takim zadupiu gdzie w księgarni i bibliotece nowości pojawią się po kilku miesiącach od ich wydania albo w ogóle ich nie ma. Niech każdy czyta książki w takiej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Co człowiek, to punkt widzenia. ;-)
Uwielbiam tradycyjne książki, jednak od kilku lat czytam przeważnie ebooki. Dlaczego? Po pierwsze miejsce - każdy kto się przeprowadzał lub próbował robić remont z pełnymi regałami wie, że tony papieru potrafią przyprawić o ból kręgosłupa... No i nie oszukujmy się, nie każdy ma miejsce na regały książkowe - ja nie mam i nie czuję się...
Ograniczony, czy też głupi... Jak zwał, tak zwał... Faktem zaś jest iż ten człowiek stoi na czele jednego z największych wydawnictw i wyrażając takie, bądź im pokrewne komentarze potrafi wiele złego uczynić... oj, bardzo wiele...
Dlatego też należy bardzo dosadnie komentować jego wypowiedzi, co powyżej uczyniłem...
PS.
Nie będę się wypowiadał na temat tego jak bardzo...
W pierwszym odruchu chciałam napisać, ze to on jest głupi :)
Nie będę taka. Jest ograniczony i już.
Ebooki to same plusy:
- oszczędność papieru, więc drzew (jak będę chciała powąchać książki czy usłyszeć szelest papieru, to pójdę do biblioteki, posiedzę, naciesze oczy i wrócę do domu czytać w czymś, co wcześniej nie żyło)
- oszczędność miejsca w domu
- gdy chcę gdzieś...