forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Światem rządzą liczby - wygraj książkę "Władca liczb"
Ludolfina, liczba Szecherezady, liczby Fermata, liczby doskonale, a nawet liczby urojone opisują nasz świat. Pokazują zależności, sprawiają, że urządzenia działają tak, jak powinny, a my nie zgubimy się w zupełnie obcym mieście. Liczby mają olbrzymią moc. Uczyńcie liczby głównymi bohaterkami Waszych miniopowiadań - niech będą kluczem do rozwiązania zagadki, niech wokół nich kręci się intryga. Czekamy na teksty do 2500 znaków.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają po egzemplarzu książki.
Władca liczb
Regulamin
- Konkurs trwa od 30 października do 5 listopada włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 2500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Znak.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [46]
- Komisarzu.
- Sierż. Kowalski, jak wygląda sytuacja?
- 11 ofiar śmiertelnych. Ciała zmasakrowane. Zginęli wszyscy pracownicy firmy. Tylko jedna ofiara przeżyła.
- Kto?
- Młody profesor matematyki.
- Co on robił w firmie maklerskiej?
- Pomagał w opracowaniu nowego systemu zabezpieczeń. Liczby i te sprawy. Dorywcza praca.
- Przesłuchaliście go?
- Niestety. Jest…...
Na Ziemi żyje ponad 7 miliardów ludzi.
Czym więc jest ten człowiek dla świata, nad którym właśnie stoję? Małym, nieznaczącym, niezauważalnym elementem- pomyślał tajemniczy mężczyzna, by usprawiedliwić swój czyn i westchnął ciężko.
Z kieszeni spodni wyjął dwie zwykłe kostki do gry i rzucił je na podłogę. Kości spadły ciężko na ziemię, z charakterystycznym dźwiękiem i...
- Janek, co tam u ciebie słychać? Wieki się nie widzieliśmy.
- RAZ dobrze, a RAZ gorzej.
- A powiedz, dalej spotykasz się z Anią?
- To było STO lat temu. Przepędziła mnie na CZTERY wiatry. Zamknęła dom na CZTERY spusty i tyle ją widziałem.
- Czemu? Co się stało?
- Chyba miała SZÓSTY zmysł.
- O czym ty mówisz?
- Serce JEDNEJ kobiety widzi więcej niż oczy CZTERDZIESTU...
Liczbowe opowiadania... fajny pomysł...
- 17/20/13/7 6/24/20/10/12/7, 17/28/25/12/17/31 6/20/29/12/7/6/32/12/7/5 25/12/8, 14/27/20 32 18/1/25 3/8/6/32/12 18/1/25/27/22/18/31...
- 17/20/24/6/7/24/4/1 32/20/25/27/1/29/12/16 14/20/15/7/13/18/31 15/12/26/4/14...
- 17/21/13 3/20/34/7... 4/20 27/1/17 18/1/22/12/25/1/16?
"29 25/7/24/7/10/28 ...
-Moje drogie musimy dowiedzieć się kto z nas będziĘ nastĘpny
-Morderca zostawił kolejny lisCK
-Mój Boże... co tam napisał?
"W sZeregu jesteście ustawiÓNEIT tak zostaniecie stracone... Każdy głuptas przecież wie, że po "K" jest...
-Mój Boże!- jęknęła z przerażeniem- "L"
Koniec
Pomysł dobry, ale spodziewałam się czegoś lepszego. :) (Dużymi literami zaznaczyłam błędy, ale też...
A tak się bawiłem... Wymyśliłbym coś lepszego ale szyfrować mi się nie chciało :D
Gratuluję wytrwałości :)
Teraz już mam pewność, że 1+1=3. –Pomyślała.
Milion wspólnych chwil, tysiące czułych słówek, dziesiątki marzeń i TA jedna noc , która była zaprzeczeniem matematycznym. Dzieląc się sobą , pomnożyli swoje szczęście.
Po 38 tygodniach oczekiwań i 15 godzinach męczącego porodu wiedziała, że ta mała istotka , która przed chwilą otrzymała 10 w skali APGAR, będzie jej, ich...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Watykan jest w niebezpieczeństwie. Iluminaci znów zaatakowali, udało im się podłożyć bombę w Archiwach Watykańskich, przez co najcenniejsze dzieła Kościoła stoją w obliczu całkowitego zapomnienia.
W komnacie papieskiej odezwał się telefon, to Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej - Lorenzo Accolo. Przed chwilą otrzymał rozkazy od przywódcy intruzów, lecz nie był już niczego...
Świetny tekst!!
Nie wszystko zrozumiałam, ale jestem pod wrażeniem. Trzymam kciuki! ;)
Już tłumaczę, przynajmniej się postaram.
Zapis binarny to same 1 i 0, np. 0101, przy czym "oblicza" się to od prawej. Każda kolejna liczba jest kolejną potęgą dwójki przemnożoną przez to 0 lub 1. 0101 to jest więc 1*2^0+0*2^1+1*2^2+0*2^3=5.
Jest to system o podstawie 2, tak jak nasz "naturalny" ma podstawę 10, gdzie każda kolejna cyfra oznacza z kolei potęgę liczby 10 :)
...
Nie powiem, żebym wszystko pojęła, ale Twoja odpowiedź odrobinę mi to przybliżyła. Mimo tego, nie trzeba wszystkiego rozumieć by coś się podobało.
Wiadomo, że tutaj z racji limitu zawsze będzie okrojona wersja, mimo wszystko coś mnie ujęło;)
Pozdrawiam!
Tekst zacny, tyle, że nie spełniający wymogów konkursowych :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Valencianista, cóż, przeszarżowałem trochę, ale historia była dla mnie ważniejsza niż limit znaków. Cóż, jeśli to miałoby być przeszkodą, mogę wrzucić okrojoną wersję tej samej historii... Tylko, żeby nie było to uznane jako drugie zgłoszenie ;)
Jego oczom ukazała się tablica przycisków 4x4, napis "NEWS" i zagadka:
"Św. Piotr, ustanowił pierwszy podział Kościoła. Każdy z...
Kasia była przez całe życie liderem. Łatwo umiała się odnaleźć w otaczającej ją rzeczywistości, uwielbiała dzielić i rządzić. Nie potrafiła do końca nawiązać kontaktów z współpracownikami, nie przyzwyczajała się nigdy do nich. No ale cóż w tym dziwnego, w końcu była numerologiczną 1.
Naprawdę wierzyła w liczby. W końcu zbudowała dom i założyła rodzinę w 6 roku osobistym....
Przebudziłam się o godzinie 3 w nocy. Spojrzałam na zegarek i przeszył mnie dreszcz. Brr, godzina duchów. Jeszcze długo nie mogłam zasnąć..
Sniłam o jakiś czarnych postaciach, drzewa, ławki, chyba jakiś park.
Wstałam rano i poszłam sobie zrobić kawę. 03.03. wydawał się złowrogo patrzeć na mnie z kalendarza. W pośpiechu przebrałam się i ruszyłam na uczelnię.
Dobiegłam na...
Komisarz Paweł Korsoń ocknął się z głową opartą na biurku. Rozciągnął się przed oknem obserwując nocne życie wielkiego miasta. Nie patrząc na talię kartoników leżących na biurku wstawił wodę na kawę.
Sprawa Apostoła ciągnęła się prawie od roku. Jakiś psychol ze szczególnym umiłowaniem tekstów biblijnych zabijał warszawskich księży zostawiając przy nich enigmatyczne...