Zdecydowanie przeszłość. Ciężko by było wybrać taki moment w przyszłości, który z całą pewnością by mnie czymś przyciągnął. Może wręcz ta przyszłość będzie tak różna od naszych czasów, że ciężko będzie mi się odnaleźć i ją zrozumieć. Wtedy cała podróż poszłaby na marne. Za to przeszłość to jest doskonały wybór. Móc przeżyć niektóre chwile jeszcze raz, spotkać się z ludźmi których już nie ma. Myślę jakby to było móc na żywo obserwować lądowanie na księżycu, być na koncercie Queen na Wembley, oglądać "zwycięski remis" Polski z Anglią, podnosić rękę razem z Panem Kozakiewiczem w czasie Igrzysk, słuchać przemówienia M.L.Kinga, być na Woodstock. Przeżywać wszystkie te emocje będąc w samym centrum a nie tylko oglądając materiały archiwalne.

Zdecydowanie przeszłość. Ciężko by było wybrać taki moment w przyszłości, który z całą pewnością by mnie czymś przyciągnął. Może wręcz ta przyszłość będzie tak różna od naszych czasów, że ciężko będzie mi się odnaleźć i ją zrozumieć. Wtedy cała podróż poszłaby na marne. Za to przeszłość to jest doskonały wybór. Móc przeżyć niektóre chwile jeszcze raz, spotkać się z ludźmi...

Podobno nie powinno się rozpamiętywać przeszłości, tylko patrzeć w przyszłość. Gdybym jednak miała możliwość wyboru to wybrałabym pierwsze drzwi i wyruszyła w przeszłość. Chciałabym się cofnąć do czasu, kiedy byłam przestraszoną, zagubioną i odrzuconą nastolatką i powiedzieć mojej młodszej wersji wszystko, co wiem teraz, a co – gdybym wiedziała to wcześniej – zaoszczędziłoby mi dużo rozczarowań i lat spędzonych na siedzeniu w czterech ścianach i zastanawianiu się, co ludzie pomyślą.
„Młoda, nie daj sobie wmówić, że jesteś gorsza dlatego, bo jesteś grubsza, masz gorsze ciuchy, czytasz książki, nie interesują cię dyskoteki, makijaże i inne takie takie. Idź swoją drogą, rób to co kochasz, nie próbuj się dostosować do innych i nie słuchaj ich zdania, bo opinia jest jak cztery litery – każdy ma własną. Walcz o siebie, o to w co wierzysz, na przekór temu, co o tobie i do Ciebie mówią, co o tobie sądzą, jakie oceny wystawiają! Życie masz tylko jedno, a więc przeżyj je maksymalnie. Nie bój się wyjść dalej, przesuwaj swoje granice, próbuj nowości, podróżuj, śmiej się głośno pokazując zęby, machaj włosami, bądź głośna, odważnie mów swoje zdanie. Zajęło mi ponad 15 lat by zrozumieć, że to ja sama jestem swoim najlepszym drogowskazem, inni będą zawsze patrzeć na Ciebie jak na małą, przestraszoną dziewczynkę, która nie poradzi sobie w życiu. Będzie ciężko, będziesz płakać, ale żyj po swojemu i bądź szczęśliwa. Nie szukaj oparcia w innych, bo go nie znajdziesz – sama musisz być skałą. ŻYJ!”

Podobno nie powinno się rozpamiętywać przeszłości, tylko patrzeć w przyszłość. Gdybym jednak miała możliwość wyboru to wybrałabym pierwsze drzwi i wyruszyła w przeszłość. Chciałabym się cofnąć do czasu, kiedy byłam przestraszoną, zagubioną i odrzuconą nastolatką i powiedzieć mojej młodszej wersji wszystko, co wiem teraz, a co – gdybym wiedziała to wcześniej –...

Zapewne bardzo wiele osób chciałoby stanąć przed takimi drzwiami i wykorzystać szansę na zmianę swojej przeszłości, podjęcie innych decyzji bądź poznanie przyszłości i zasmakowanie w technologiach, jakie zaoferuje nam świat za wiele lat. Ja, osobiście nie wybrałabym drzwi, które przeniosłyby mnie do przyszłości z obawy tego, co mogłabym zobaczyć i czy świat, który znam teraz miałby jakiekolwiek odzwierciedlenie w przyszłości i czy w ogóle by istniał.
Kuszące byłoby dla mnie przekroczenie progu drzwi prowadzących do przeszłości. Przecież dzięki temu mogłabym odkryć największe tajemnice, które do tej pory nurtują naukowców i badaczy oraz zwykłych ludzi. Mogłabym cofnąć się kilka lat i podjąć inne decyzje, zawalczyć o to na czym najbardziej mi zależało lub odpuścić wtedy, kiedy dalsza walka o pewne sprawy nie miała żadnego sensu. Jednak czy w tej chwili byłabym w tym samym punkcie życia? Przecież jestem szczęśliwa. Myślę, że nie warto nic zmieniać. Jakakolwiek zmiana mogłaby nieść poważne konsekwencje. Moim zdaniem nie warto zmieniać przeszłości, bo nigdy nie wiadomo, gdzie ta zmiana by nas i innych doprowadziła.
Jeśli chodzi o tajemnice, które skrywa świat, to w sumie bez nich nie byłby taki interesujący i pociągający.
W związku z tym przeszłabym przez drzwi z napisem przeszłość i cofnęła 200 lat aby zwiedzić miejsce w którym mieszkam teraz. Lubię oglądać stare fotografie, więc zobaczyć na żywo to miejsce byłoby fascynujące.

Zapewne bardzo wiele osób chciałoby stanąć przed takimi drzwiami i wykorzystać szansę na zmianę swojej przeszłości, podjęcie innych decyzji bądź poznanie przyszłości i zasmakowanie w technologiach, jakie zaoferuje nam świat za wiele lat. Ja, osobiście nie wybrałabym drzwi, które przeniosłyby mnie do przyszłości z obawy tego, co mogłabym zobaczyć i czy świat, który znam...

Wybrałabym drzwi do przeszłości, ponieważ chciałabym wrócić do tego momentu, kiedy nie było za późno na powiedzenie słów "kocham Cię", "jesteś ważną Osobą w moim życiu" czy "cieszę się, że jesteś moim Przyjacielem".
Wystarczył ułamek sekundy, chwila nieuwagi, aby te słowa nie zostały nigdy wypowiedziane ani usłyszane.

Wybrałabym drzwi do przeszłości, ponieważ chciałabym wrócić do tego momentu, kiedy nie było za późno na powiedzenie słów "kocham Cię", "jesteś ważną Osobą w moim życiu" czy "cieszę się, że jesteś moim Przyjacielem".
Wystarczył ułamek sekundy, chwila nieuwagi, aby te słowa nie zostały nigdy wypowiedziane ani usłyszane.

Złoty napis 'PRZESZŁOŚĆ', a pod nim drobniejszymi literami przeczytałam: 'Błędy naprawiam, wspomnienia odnawiam. To, co sercu znajome i bliskie odtwórz, najlepsze czasy z przeszłości powtórz. Napraw, co nieudane, tym razem sukces i nieomylność obiecane. Wskaż moment z przeszłości, który tylko chcesz i z wyborem swoim się zmierz'. Odkryłam, że po drugiej stronie są identyczne drzwi, ale tutaj złoty napis na nich mówił 'PRZYSZŁOŚĆ', a niżej zobaczyłam: ' Marzenia i plany spełniam, marzenia i plany zmieniam. Wiem, co się nie wydarzy; wiem, czego nie wiesz, a co się zdarzy. Przyszłość tu zobaczysz, lecz pomnij tę przestrogę: niczego w widoku tym obiecać nie mogę. Wskaż moment z przyszłości, który tylko chcesz i z wyborem swoim się zmierz'. Zamrugałam. Przeczytałam jeszcze raz. Tylko głupi nie skorzystałby z szansy, rozważałam możliwości. Kiedyś usłyszałam, że przeszłość jest jak wsteczne lusterko w aucie. Czasami trzeba tam spojrzeć, ale nieustanne wpatrywanie się w nie, grozi rozbiciem. Przeszłość - w kontekście życia - uważałam za kwestię względną - za teraźniejszość, która jest kontynuowana. Koniec końców, za przeszłość można uznać też coś, co wydarzyło się dokładnie sekundę temu. Wspomnienia oddaję wspomnieniom - to jak rozdziały książki, którą cały czas piszę. Chcę napisać piękną historię, nie pozostawić nieskończony szkic wciąż poprawianych rozdziałów. Z sercem na dłoni i duszą na ramieniu, drącą dłonią otworzyłam gwieździste drzwi do niedalekiej przyszłości.

Złoty napis 'PRZESZŁOŚĆ', a pod nim drobniejszymi literami przeczytałam: 'Błędy naprawiam, wspomnienia odnawiam. To, co sercu znajome i bliskie odtwórz, najlepsze czasy z przeszłości powtórz. Napraw, co nieudane, tym razem sukces i nieomylność obiecane. Wskaż moment z przeszłości, który tylko chcesz i z wyborem swoim się zmierz'. Odkryłam, że po drugiej stronie są...

Przeszłość, szarość, słońce, deszcz,
Te drzwi niezwykle kuszą mnie,
Ciemne drewno zimna gałka,
Przeszłość? To nie była bajka!
Przyszłość? Plątanina kolorów,
Plątanina smutku, złości, wyborów,
Których nie chcę podejmować.
Dobry losie sam mnie prowadź!
Zamknę oczy, wyciągnę dłoń
Ze ściśniętymi ustami skoczę w ciemną toń.
Zanurzę się w uczuciach w otchłani
I zanim kolejny wybór mnie zrani,
Odejdę sama, odejdę wolnym krokiem
Podążę za przeszłością, podążę za mrokiem.

Przeszłość, szarość, słońce, deszcz,
Te drzwi niezwykle kuszą mnie,
Ciemne drewno zimna gałka,
Przeszłość? To nie była bajka!
Przyszłość? Plątanina kolorów,
Plątanina smutku, złości, wyborów,
Których nie chcę podejmować.
Dobry losie sam mnie prowadź!
Zamknę oczy, wyciągnę dłoń
Ze ściśniętymi ustami skoczę w ciemną toń.
Zanurzę się w uczuciach w otchłani
I zanim kolejny...

Przeszłość nie ma mi już nic ciekawego do powiedzenia, jedynie co z chęcią zobaczyłabym jeszcze raz swoją babcię, za którą tak bardzo tęsknię. Wróciłabym do ostatnich świąt, ale nie mogę. Kiedyś się spotkamy, a gdybym cokolwiek zmieniła w przeszłości to nie byłabym dzisiaj w miejscu w którym jestem, a ono mnie satysfakcjonuje, więc wybrałabym przyszłość, a że nie lubię wiedzieć wszystkiego co czeka mnie w przyszłości to jedynie przeszłabym do dnia następnego, czas zdecydowanie za szybko leci i nie chcę go przyśpieszać. Pragnę się cieszyć tym co jest tu i teraz. To mi zdecydowanie wystarcza, jedynie lubię wrócić do przeszłości oglądając filmiki i zdjęcia i wspominać od czasu do czasu.

Przeszłość nie ma mi już nic ciekawego do powiedzenia, jedynie co z chęcią zobaczyłabym jeszcze raz swoją babcię, za którą tak bardzo tęsknię. Wróciłabym do ostatnich świąt, ale nie mogę. Kiedyś się spotkamy, a gdybym cokolwiek zmieniła w przeszłości to nie byłabym dzisiaj w miejscu w którym jestem, a ono mnie satysfakcjonuje, więc wybrałabym przyszłość, a że nie lubię...

Gdybym stała no rozstaju dróg wybrałam drzwi prowadzące do przyszłości, dlatego że przeszłość już znam, a w przyszłości mogłabym się dowiedzieć co bym robiła (jeśli nie podobałoby mi się to jak potoczą się moje losy mogłabym wrócić do teraźniejszości i starać się uniknąć tego co zobaczyłam za drzwiami). Nie musiałabym też aż tak długo czekać, aż jakaś książka będzie wydana czy napisana, tylko przechodziła bym przez drzwi i mogłabym ją przeczytać.

Gdybym stała no rozstaju dróg wybrałam drzwi prowadzące do przyszłości, dlatego że przeszłość już znam, a w przyszłości mogłabym się dowiedzieć co bym robiła (jeśli nie podobałoby mi się to jak potoczą się moje losy mogłabym wrócić do teraźniejszości i starać się uniknąć tego co zobaczyłam za drzwiami). Nie musiałabym też aż tak długo czekać, aż jakaś książka będzie wydana...

Gdybym tylko taką moc miała
To bym do starożytności przenieść się chciała.
Wtedy klimat na ziemi nie był zniszczony
Żaden człowiek od samych narodzin nie był przezeń raniony.
Pojazdów mechanicznych nie było
W dalekie podróże konno się jeździło
A sposób ten przemieszczania
To jest moja mania.
Mimo że książek tak wiele jak dziś nie istniało
Rzeczy do robienia było nie mało.
W gimnazjonach się ćwiczyło
Czas spędzając bardzo miło.
Nowych miejsc odkrywania była możliwość
A szukanie takich przygód to moja miłość.
Czasem w jakieś wojnie udział bym wzięła
Obym od ostrza tylko nie zginęła!
Tylko jedno zastrzeżenie do tej podróży bym miała
Abym swe XXI-wieczne wychowanie zachowała 😃

Gdybym tylko taką moc miała
To bym do starożytności przenieść się chciała.
Wtedy klimat na ziemi nie był zniszczony
Żaden człowiek od samych narodzin nie był przezeń raniony.
Pojazdów mechanicznych nie było
W dalekie podróże konno się jeździło
A sposób ten przemieszczania
To jest moja mania.
Mimo że książek tak wiele jak dziś nie istniało
Rzeczy do robienia było nie mało.
W...

Na rozdrożu stoję
Wyboru dokonać się boję
Pierwsze drzwi pchają w przód nas
Drugie cofają czas
Którą ścieżką iść
Jak później mam z tym żyć
Czy powinnam uczyć się z błędów przeszłości
Czy wypatrywać świetlanej przyszłości
Mówią że ciekawość to pierwszy stopień do piekła
Lecz ja czuję że przeszłość już dawno uciekła
Chcę podróż odbyć nieznaną
Odkryć swą drogę niezapisaną
Nie odwracam się
Ku nowemu kroczę
Niech się dzieje wola nieba
Z nią się zawsze zgadzać trzeba
Jak powiedział znany pisarz
Ja się zgadzam z nim do dzisiaj

Na rozdrożu stoję
Wyboru dokonać się boję
Pierwsze drzwi pchają w przód nas
Drugie cofają czas
Którą ścieżką iść
Jak później mam z tym żyć
Czy powinnam uczyć się z błędów przeszłości
Czy wypatrywać świetlanej przyszłości
Mówią że ciekawość to pierwszy stopień do piekła
Lecz ja czuję że przeszłość już dawno uciekła
Chcę podróż odbyć nieznaną
Odkryć swą drogę niezapisaną
Nie...