23 kwietnia 2021

Drogi Codzienniku,

ciężko mi się skupić na pisaniu tej krótkiej notki, bo w słuchawkach właśnie leci Naomi[bookLink]4964345|Naomi[/bookLink], niedawna premiera. Jak dobrze, że są audiobooki! Można sprzątać, gotować, szykować się do pracy i jednocześnie czytać książkę bez ustanku! Czy ja to w ogóle piszę składnie? Moja uwaga jest ogromnie podzielona.
Właśnie podświetlił się czytnik, skończyła się pobierać Dzieci krwi i kości[bookLink]4875075|Dzieci krwi i kości[/bookLink]. Wiele osób ją zachwalało, ale to cegła, dlatego jak najszybciej poszukałam ebooka. Czytnik skitram dobrze pod ladą w pracy i jak tylko nie będzie żadnych klientów na horyzoncie, to chociaż kilka stron przeczytam. Pomalutku do przodu, prawda?
Przy łóżku dalej leży papierowe Wszyscy słyszeli jej krzyk[bookLink]4958362|Wszyscy słyszeli jej krzyk[/bookLink]. Trzymam się swojego postanowienia i przed snem czytam, zamiast przeglądać internet w telefonie. Zaczęłam przez to szybciej zasypiać, to serio działa!
Hm. Podobno dzisiaj Dzień Książki. Drogi Codzienniku, ty wiesz najlepiej, że Dzień Książki to my mamy każdego dnia :D

JG

23 kwietnia 2021

Drogi Codzienniku,

ciężko mi się skupić na pisaniu tej krótkiej notki, bo w słuchawkach właśnie leci Naomi[bookLink]4964345|Naomi[/bookLink], niedawna premiera. Jak dobrze, że są audiobooki! Można sprzątać, gotować, szykować się do pracy i jednocześnie czytać książkę bez ustanku! Czy ja to w ogóle piszę składnie? Moja uwaga jest ogromnie podzielona.
...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Piatek, 23.04.2021

Piątek, piateczek, piątunio!! Czyż to nie jest fantastyczne??
Dzisiejszy dzień zamierzam świętować najlepiej jak potrafię - KKK. Kawa, kocyk i książka!
Rano, idąc do pracy, obmyśliłam mój cały, ambitny i totalnie pokręcony plan. Po pierwsze, kończąc pracę o szesnastej, wyłączam telefon. Następnie wyłączam wszystkie sprzęty działająco-grające w domu (oprócz ekspresu rzecz jasna, bo on jest super i każdy wie, że kawa to życie!). Przygotowuję sobie mój bujany fotel, ciepły kocyk, wygodny dresik i biorę się za czytanie! Moja ukochana książka o śnie sama się nie przeczyta.

Próbowaliście kiedyś być off-line i mieć wieczór tylko dla siebie? Polecam gorąco. Staram się robić to regularnie.

A, i drodzy czytelnicy mojego wpisu z pamiętniku, który jakimś magicznym cudem wpadł w Wasze ręce, co powoduje, że pisząc sama do siebie nie czuje się jak wariatka. Czas płynie szybko, życie jest szybkie - pamiętajcie o chwili dla siebie. A książkoholicy dzisiaj nasz dzień - wykorzystajmy go najlepiej jak potrafimy!

Buziaczki, Aga

Piatek, 23.04.2021

Piątek, piateczek, piątunio!! Czyż to nie jest fantastyczne??
Dzisiejszy dzień zamierzam świętować najlepiej jak potrafię - KKK. Kawa, kocyk i książka!
Rano, idąc do pracy, obmyśliłam mój cały, ambitny i totalnie pokręcony plan. Po pierwsze, kończąc pracę o szesnastej, wyłączam telefon. Następnie wyłączam wszystkie sprzęty działająco-grające w domu...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

23 kwietnia 2021
ŚWIATOWY DZIEŃ KSIĄŻKI I PRAW AUTORSKICH

Drogi pamiętniku, dziś kolejne moje święto, ale czy Książkoholik może takowe mieć? Przecież ja czytam codziennie i wszędzie! Codziennie poznaję mnóstwo nowych ludzi: z wydawnictw, autorów, blogerów, czytelników, czy bohaterów książek. Kogo ja dzięki nim nie poznałam? Koronowane głowy, aktorzy i aktorki, dyktatorzy, gwiazdy sportu... Czuję się, jak celebrytka wśród tych wszystkich osobowości. A gdzie ja dzięki książkom nie byłam? Nawet w czasie mogę podróżować! Szymborska miała rację "książki to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła".
Dzisiejszy dzień przyniósł złe wiadomości, ale jest i dobra. Mam szansę wziąć udział w promocji książki! Tylko czy ja temu podołam?
Rozpisałam się. Uciekam, bo muszę jeszcze wrzucić post na swojej recenzenckiej stronie z okazji dzisiejszego święta, nim dzień minie 😉 Wykonać zadanie na dziś - przeczytać 100 stron "Z piasku i popiołu". Dobrze, że wczoraj napisałam recenzję "Rzeki płyną, jak chcą".
Mąż mi konto zablokuje, ale pewnie upoluję dziś jakąś książkę (7 w tym miesiącu), przecież w księgarniach tyle promocji, że zwariuję.
Czy dla książkoholików są jakieś ośrodki odwykowe? Mam nadzieję, że nie 🙅

23 kwietnia 2021
ŚWIATOWY DZIEŃ KSIĄŻKI I PRAW AUTORSKICH

Drogi pamiętniku, dziś kolejne moje święto, ale czy Książkoholik może takowe mieć? Przecież ja czytam codziennie i wszędzie! Codziennie poznaję mnóstwo nowych ludzi: z wydawnictw, autorów, blogerów, czytelników, czy bohaterów książek. Kogo ja dzięki nim nie poznałam? Koronowane głowy, aktorzy i aktorki, dyktatorzy,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

23.04.2021
Mój Pamiętniku!
Dzisiaj jest bardzo ważny dzień – Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich. Zaczęłam ten dzień kubkiem gorącej herbaty. I to nie byle jakim kubkiem! Na dzisiaj szczególnie nadaje się mój kubek mola książkowego, który dostałam na ostatnie Święta Bożego Narodzenia. Założyłam nawet pasujące do niego skarpetki! Jak już świętować Dzień Książki, to trzeba zacząć go klimatycznie.
Po rozbudzającej herbatce przyjdzie czas pójść do pracy, w której dla mnie każdy dzień to Dzień Książki – takie błogosławieństwo bibliotekarki. Po dniu wypełnionym szukaniem książek i wypożyczaniem ich Czytelnikom przyjdzie czas, żebym i ja rozsiadła się na kanapie pod kocykiem, z zapasem herbaty lub kakao, z mruczącym kotem (albo trzema) obok, i zaczytała się w treści ciekawego kryminału.
To z pewnością będzie dobry dzień.

23.04.2021
Mój Pamiętniku!
Dzisiaj jest bardzo ważny dzień – Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich. Zaczęłam ten dzień kubkiem gorącej herbaty. I to nie byle jakim kubkiem! Na dzisiaj szczególnie nadaje się mój kubek mola książkowego, który dostałam na ostatnie Święta Bożego Narodzenia. Założyłam nawet pasujące do niego skarpetki! Jak już świętować Dzień Książki, to...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Drogi dzienniku,

chciałbym móc skłamać, że dzisiaj będzie inaczej.
Że znajdę chwilę dla siebie. Że uniknę natłoku obowiązków w pracy. Że coś się zmieni.
Ale nie mogę Cię okłamać, tak jak i nie mogę dalej okłamywać samego siebie.
Nie mam czasu na Ciebie.
Nie mam czasu na Was.
Nie mam czasu na siebie.
Wiesz przecież, że to pierwszy wpis od bardzo dawna. A ja wiem, że prawdopodobnie ostatni.
Nie chciałem, żeby tak wyglądało nasze pożegnanie.
Ale dobrze zdajemy sobie sprawę, że to coś między nami wygasło już bardzo dawno temu.
To nie było jednorazowe wydarzenie. Nigdy nie jest. Po prostu się stało...
Przez wiele lat byłem wokół Ciebie. Wokół Was, książek. Byliśmy jednością.
Rodzina, praca, dorosłość. Kiedy ona się tutaj zalęgła? Nie zobaczyłem tego momentu.
Mogłem temu zapobiec, ale najwyraźniej nie chciałem. Bo przecież mogłem, umiałem.
Jak więc świętować? Co świętować?
Skoro to stypa. Zjem i wypiję za twoje zdrowie.
Nie pamiętając, dlaczego właściwie to robię.
Ale musisz wiedzieć jedno – wcale nie zapomniałem.
To cierpienie jednak nie pomaga mi w niczym. Tak, cierpienie.
Wstając rano, myślę o Was. Ba, marzę o Was! Myjąc zęby, ubierając się, jedząc, przeglądając Internet, pracując, odpoczywając, grając, zasypiając. Jesteście ze mną.
Ale to tylko pragnienie. Nie chcę przekuwać go w działanie.
I do końca nie rozumiem czemu. Może jestem zbyt słaby.
Wyobrażam sobie czasem, że wystarczyłby jeden bodziec, żebym się przebudził z tego letargu.
Ale to mrzonki.
Rzeczywistość jest zupełnie inna. Łatwiej jest o Was myśleć niż z Wami być.
Jesteście wymagające. A to męczy.
Człowiek nie potrzebuje ciągle dowiadywać się o swoich niedociągnięciach. Przecież to smutne.
A ja nie chcę być smutny w taki dzień, prawda?
Dlatego nie mogę o Was dbać. Nie mogę Was mieć. Nie mogę Was czytać.
Mogę tylko o Was myśleć. Bo w myślach to wszystko nie boli.
W myślach tylko po prostu jest.

Ja.

Drogi dzienniku,

chciałbym móc skłamać, że dzisiaj będzie inaczej.
Że znajdę chwilę dla siebie. Że uniknę natłoku obowiązków w pracy. Że coś się zmieni.
Ale nie mogę Cię okłamać, tak jak i nie mogę dalej okłamywać samego siebie.
Nie mam czasu na Ciebie.
Nie mam czasu na Was.
Nie mam czasu na siebie.
Wiesz przecież, że to pierwszy wpis od bardzo dawna. A ja wiem, że...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

23 kwietnia 2021
Czekałam, czekałam i się doczekałam! Światowy Dzień Książki się rozpoczął, a ja od rana mam pełne ręce roboty. Najpierw szybkie spojrzenie na księgarniane promocje, bo każdy chce uczcić to święto. Wybrałam kilka książek do koszyka, ebooki zgrałam już na czytnik, a na kolejną książkę ulubionego autora z przyjemnością poczekam, aż listonosz przywiezie paczkę😉 Potem szybki research na licytacjach, gdzie wystawiłam książki już przeczytane. Może ktoś zechce je ponownie przeczytać? Szkoda, żeby się zakurzyły! W planach mam jeszcze wybranie ładnej torby prezentowej dla przyjaciółki, która jutro będzie świętować urodziny. Ostatnio wspominała o nowym kryminale, który chciałaby przeczytać. Pranie, sprzątanie, gotowanie i zanim się obejrzę, jest już wieczór. Wreszcie czas dla siebie. Patrzę na biblioteczkę z uśmieszkiem, spoglądam na poszczególne tytuły i zastanawiam się, w co dzisiaj zagłębić swoją wyobraźnię. Tropić złoczyńców czy wzdychać do wymarzonego kandydata na męża? Nie, dziś wybieram malutką książeczkę o „Muminkach”, którą czytała mi mama. Wkrótce to ja będę mogła ją przeczytać na głos swojemu dziecku. Ale po co czekać? Gładzę wystający brzuch, czuję jak ktoś się w środku wierci. Niech Malutki usłyszy ją już dziś, mimo że nie ma go jeszcze na świecie😊

23 kwietnia 2021
Czekałam, czekałam i się doczekałam! Światowy Dzień Książki się rozpoczął, a ja od rana mam pełne ręce roboty. Najpierw szybkie spojrzenie na księgarniane promocje, bo każdy chce uczcić to święto. Wybrałam kilka książek do koszyka, ebooki zgrałam już na czytnik, a na kolejną książkę ulubionego autora z przyjemnością poczekam, aż listonosz przywiezie paczkę😉...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Drogi pamietniku
Dziś 23 kwietnia, to ważna data. Dziś jest Światowy Dzień Książki. To wyjątkowe święto. To święto całej Rzeszy ludzi: autorów, wydawców, bibliotekarzy, blogerów książkowych i nas czytelników.
Wiesz, świętuję go już po raz kolejny a za każdym razem cieszę się tak jakbym robiła to po raz pierwszy. Ty przecież wiesz, bo już nieraz Ci o tym pisałam, że książki to moja wielką pasja. Nie wyobrażam sobie dnia bez przeczytania choć kilku stron. Jestem też wiernym czytelnikiem biblioteki. Od wielu wielu już lat, od kiedy pierwszy raz mama zaprowadziła mnie do biblioteki i zakochałam się w tym wspaniałym miejscu. Wiadomo, najpierw mama mi czytała ale od kiedy nauczyłam się czytać, robię ta z ogromną przyjemnością. A biblioteka pozostała dla mnie takim Sezamem pełnym skarbów. I dziś też idę do niej, po kolejna porcję dudownych historii. Tak będę świętować ten wyjątkowy dzień.
A potem Drogi pamiętniczku napisze Ci jakie to wspaniałe skarby przyniosłam z tej Świątyni książek.
Twoja Zaczytana.

Drogi pamietniku
Dziś 23 kwietnia, to ważna data. Dziś jest Światowy Dzień Książki. To wyjątkowe święto. To święto całej Rzeszy ludzi: autorów, wydawców, bibliotekarzy, blogerów książkowych i nas czytelników.
Wiesz, świętuję go już po raz kolejny a za każdym razem cieszę się tak jakbym robiła to po raz pierwszy. Ty przecież wiesz, bo już nieraz Ci o tym pisałam, że książki...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej