forum Oficjalne Konkursy

Trudne początki – wygraj książkę „Stażystka”.

LubimyCzytać
utworzył 14.02.2020 o 14:12

Zakazany układ i seria tajemniczych zbrodni. Wciągający thriller psychologiczny Alicji Sinickiej. Marek Skalski szuka stażystki. Pomaga mu w tym Ewa Skalska, która bardzo dobrze zna swojego męża. Wie, która kandydatka go zaintryguje. Wie, jakie będzie miała włosy i kolor oczu. Wie, że Marek ponownie ją zdradzi. Klaudia Neter nie ma wątpliwości, że ten staż jest jej szansą na lepszą przyszłość. Z czasem odczuwa jednak coraz większy niepokój. Zostaje uwikłana w niebezpieczny trójkąt, lecz zamierza się z niego wycofać. W Oławie zostaje znalezione ciało jednej z dwóch zaginionych młodych kobiet. Każda z nich wcześniej odbywała staż u Skalskiego. Klaudia zaczyna obawiać się o własne życie. Nie wie jednak, z której strony może nadejść niebezpieczeństwo.

Każdy musiał kiedyś zacząć i udać się do pierwszej pracy? Jak to wspominacie? Macie jakieś śmieszne anegdotki, czy może stres zjadł was do tego stopnia, że nic nie pamiętacie? Podzielcie się swoimi historiami ze stażu, praktyk, bądź pierwszej pracy.

Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.


Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Stażystka - Jacek Skowroński
Stażystka

Autor : Alicja Sinicka

Zakazany układ i seria tajemniczych zbrodni. Wciągający thriller psychologiczny Alicji Sinickiej. Marek Skalski szuka stażystki. Pomaga mu w tym Ewa Skalska, która bardzo dobrze zna swojego męża. Wie, która kandydatka go zaintryguje. Wie, jakie będzie miała włosy i kolor oczu. Wie, że Marek ponownie ją zdradzi. Klaudia Neter nie ma wątpliwości, że ten staż jest jej szansą na lepszą przyszłość. Z czasem odczuwa jednak coraz większy niepokój. Zostaje uwikłana w niebezpieczny trójkąt, lecz zamierza się z niego wycofać. W Oławie zostaje znalezione ciało jednej z dwóch zaginionych młodych kobiet. Każda z nich wcześniej odbywała staż u Skalskiego. Klaudia zaczyna obawiać się o własne życie. Nie wie jednak, z której strony może nadejść niebezpieczeństwo.

Regulamin
  • Konkurs trwa 14 - 20 lutego włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
  • Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Kobiecemu. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
  • Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [68]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
pieceofkate  - awatar
pieceofkate 19.02.2020 08:22
Czytelniczka

Moja pierwsza praca za granicą. Wakacje między drugim, a trzecim rokiem studiów i wyjazd na Islandię. Zdenerwowana, wchodzę na tyły restauracji w której miałam podjąć pracę, żeby poznać się z resztą ekipy. Wita mnie całkiem spore grono osób uśmiechniętych od ucha do ucha, ale nie z mojego powodu, akurat była pora obiadu. Nagle na przód wysuwa się osobnik płci męskiej,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
kasiek234  - awatar
kasiek234 18.02.2020 22:50
Czytelnik

Jako młodsza siostra, jak to zwykle bywa bardzo chciała być jak ta starsza. Starsza zarabiała swoje własne pieniądze pracując jako hostessa-na promocjach. Uprosiła więc starszą o załatwienie pierwszej pracy. Miało być miło, łatwo i przyjemnie. Była to promocja żelazka znanej marki. Z całego dnia pracy pamiętam tylko tłumy ludzi zadających trudne pytania o rzeczy, o których...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Booksartlover  - awatar
Booksartlover 18.02.2020 22:03
Czytelnik

Nogi miałam jak z waty, szłam wgapiona w GPS, szukając właściwego budynku. -Przecież musi gdzieś tu być - pomyślałam. "Twój cel jest na prawo od KDW" - odezwał się nawigator. Hmm.. to musi być ..tutaj! Jest! Weszłam przerażona do dużego budynku i od razu po przybyciu laborantka wzięła mnie na szybką wycieczkę po laboratorium. Chaotyczny i bardzo przyspieszony kurs obsługi...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Karolina  - awatar
Karolina 18.02.2020 17:59
Czytelnik

Kiedy pierwszy raz poszłam na praktyki jako studentka pielęgniarstwa przytłoczyla mnie ilość pracy. Do tego stopnia że jakoś tak w połowie dyżuru mogłam usiąść i chwilę odpocząć. Następnym moim zadaniem było przenieść próbki krwi do laboratorium. Oczywiście znajdowało się w innej części szpitala. Wracając na oddział zadowolona z plakietką z moim nazwiskiem na mundurku byłam...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
LubięToCzytam  - awatar
LubięToCzytam 18.02.2020 10:07
Czytelniczka

Pierwszy dzień moich praktyk w szpitalu, pamiętam jak przez mgłę. Czułam się jak zaszczute stworzonko, które nie wie gdzie ma uciekać. Wszędzie ludzie, krzyki, nawoływania, jedni wchodzą, inni wychodzą z oddziału bez ładu i składu i wszystko musiało być zrobione na już. Po pierwszym dniu było już lepiej i zadomowiłam się na oddziale a wcześniejszy bezład ma swój urok i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Dominika  - awatar
Dominika 18.02.2020 00:33
Czytelniczka

Swoją "karierę" zaczęłam już jako osiemnastolatka, załapałam się na zbieranie truskawek w Norwegii. Pojechałam pełna nadziei i zapału, rzeczywistość jednak uderzyła mnie prosto w twarz. Wstawanie o 5 rano, koniec pracy po zachodzie słońca. Przyznam że dało to nieźle w kość, więc po kilku dniach pracy razem z koleżanką nie mogłyśmy już patrzeć na truskawki, a i wstawanie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niki151   - awatar
Niki151 17.02.2020 23:28
Czytelniczka

Swoją pierwszą pracę podjęłam od razu po ukończeniu liceum. Dostałam się na staż do małego osiedlowego sklepiku, chociaż nie była to praca marzeń, to w mojej okolicy nie mogłam liczyć na coś bardziej ambitnego na start. Pamiętam, że pierwszy tydzień upłynął mi raczej na zapoznawaniu się z procedurami, BHP i programem do pisania faktur.Dopiero później przyszedł czas na...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
weroniuszka  - awatar
weroniuszka 17.02.2020 21:37
Czytelniczka

Moją pierwszą pracę wspominam całkiem przyjemnie. Zajmowałam się wtedy zbiorem malin, nigdy nie zapomnę potu lejącego się z czoła, gdy musiałam pracować popołudniami w najgorętsze dni, podrapanych dłoni i ramion od kolców krzaków malin i zmęczenia po powrocie do domu. Jednakże jaka była przeogromna radość z pierwszych samodzielnie zarobionych pieniążków.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
triste  - awatar
triste 17.02.2020 21:24
Czytelniczka

Pierwszego dnia w swojej pierwszej pracy byłam tak przejęta, że bałam się pójść na przerwę, bo myślałam, że zaraz ktoś mi zwróci uwagę, że się obijam i to będzie mój pierwszy i ostatni dzień w tej firmie. Pamiętam, że zjadłam wtedy na szybko batona na stojąco i wróciłam na salę sprzedaży. I tym sposobem moja przerwa zamiast trwać regulaminowe 20 minut trwała 2 minuty.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
dorota849  - awatar
dorota849 17.02.2020 17:46
Czytelnik

Moją karierę zawodową po odbyciu stażu rozpoczęłam w szkole podstawowej w mojej wsi. Było to stanowisko dofinansowane z UE i po odbyciu trzech szkoleń miałam za zadanie nauczać mieszkańców podstaw obsługi komputera i poruszania się po bezkresach internetu. Pewnego dnia, idąc do pracy, zauważyłam jednego z chłopców (lat ok. 5), który zamiast iść na zajęcia, siedział na...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej