forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Miał być ślub - wygraj książkę "W ciemnym, mrocznym lesie".
Nora otrzymuje zaproszenie na wieczór panieński przyjaciółki sprzed lat. Z oporami godzi się na weekendowy wyjazd do dawno niewidzianej koleżanki. Podczas pobytu na wsi dopada ją przeszłość, przed którą uciekała ostatnią dekadę. Nierozwiązane sprawy domagają się dokończenia, a każda rozmowa jest pretekstem do uszczypliwości. Trafia w sam środek intrygi. Została uwięziona na odludziu, w przyprawiającym o dreszcze szklanym domu, osaczonym przez upiorny las.
Główna bohaterka mrocznego thrillera pojawia się na wieczorze panieńskim dawnej znajomej. Jej przyszłym mężem ma zostać mężczyzna, z którym przed laty Norę łączyło uczucie. Więź nagle została zerwana, pozostawiając nieprzyjemne wspomnienia. Wyobraźcie sobie, że jesteście w podobnej sytuacji. Otrzymujecie zaproszenie na ślub swojej dawnej miłości. Co robicie?
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
W ciemnym, mrocznym lesie
Regulamin
- Konkurs trwa od 17 stycznia do 24 stycznia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Prószyński i S-ka.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [109]
Oczywiście przyjmuje zaproszenie. Kupuje najładniejszą i najdroższą sukienkę, biorę ze sobą jakiegoś urodziwego Włocha i razem z Młodą Parą i ich najbliższymi świetnie się bawię,no i to darmowe jedzenie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Gdybym od początku wiedziała, że zaproszenie dotyczy ślubu dawnej przyjaciółki z moją miłością, napewno bym z niego nie skorzystała.
Są takie uczucia, które nie ulegają przedawnieniu i sytuacje, których mimo upływu lat nie da się wymazać z pamięci.
Gdyby ten mężczyzna był kiedyś moją prawdziwą, wielką miłością, z którą dodatkowo rozstałam się w nieprzyjemnych...
Cóż ja bym przyjęła zaproszenie. Chciałabym zobaczyć tą moją dawną miłość szczęśliwą - brać w tym udział i cieszyć się uroczystością. Tylko ktoś mógłby powiedzieć, że tak się mówi, a w rzeczywistości jest złość jeżeli nie zawiść, czy zło życzenie. I nie umiałabym się uśmiechać szczerze w takiej sytuacji. Ale ja bym naprawdę spróbowała - przecież jak się daje dobro to ono do...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejWszystko zależałoby od tego jak zakończyła się ta "dawna miłość". Jeśli polubownie i każda ze stron się z tym pogodziła to oczywiście bym poszła na taki ślub. W końcu ten mężczyzna byłby kimś ważnym w moim życiu. Inna sprawa, gdybym nie przebolała tego rozstania. Gdyby uczestniczenie w tej uroczystości sprawiłoby mi ból, zrezygnowałabym z tego. Oczywiście pierwszą myślą...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNie idę, to proste! Po co mam narażać się na zabójczy wzrok panny młodej i siedzieć na przyjęciu weselnym jak na gorącym stołku z którego chciałabym najszybciej uciec, bo spali mnie od wewnątrz. Wolę ten czas spożytkować na coś przyjemniejszego niż na rozdrapywanie starych ran.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post