ciekawe kiedy rozstrzygną inny konkurs

ciekawe kiedy rozstrzygną inny konkurs

Wybraliśmy zwycięskie prace:

Karmelka
amrr
Alicja
carolanne
greta

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Wybraliśmy zwycięskie prace:

Karmelka
amrr
Alicja
carolanne
greta

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Konkurs zakończony, dziękujemy za wszystkie odpowiedzi.

Konkurs zakończony, dziękujemy za wszystkie odpowiedzi.

Nie znam kobiety, która nie marzyłaby o wielkim romansie, płomiennej miłości, uczuciu tak wielkim, że szczęśliwe zakończenie nie jest już konieczne. Każda pragnie przeżyć coś wyjątkowego. Może nie ja, a te cudowne chwile z lat młodzieńczych, do których chętnie się wraca mogłyby stać się inspiracją dla mistrzyni romansu, przygody, sensacji i humoru Mari Rodziewiczówny. Ona jak nikt inny potrafi pisać właśnie o wyjątkowych uczuciach w sposób, który chciałoby się smakować a książki czytać, czytać i czytać. Ale przeczytać o sobie…. Nie… wolę wcielać się w innych bohaterów aniżeli szukać swoich cech u nich.

Nie znam kobiety, która nie marzyłaby o wielkim romansie, płomiennej miłości, uczuciu tak wielkim, że szczęśliwe zakończenie nie jest już konieczne. Każda pragnie przeżyć coś wyjątkowego. Może nie ja, a te cudowne chwile z lat młodzieńczych, do których chętnie się wraca mogłyby stać się inspiracją dla mistrzyni romansu, przygody, sensacji i humoru Mari Rodziewiczówny. Ona...

Paulo Coelho[authorLink]14849|Paulo Coelho[/authorLink]
Postawiłabym na tego wielkiego autora, z racji tego, iż chciałabym siebie dokładnie poznać, ale tak naprawdę dogłębnie. Uważam, iż nie ma lepszego autora, który z taką precyzją dokonywałby przedstawienia oraz charakterystyki swoich postaci. Nikt tak wyraziście nie nakreśla postaci jak Paulo Coelho. Poznając stworzonych przez niego bohaterów możemy dostrzec z jaką fascynacją autor oddaje się kreowaniu sylwetek poszczególnych osób. Jego wyobraźnia nie ma granic. Każdy bohater to niepowtarzalne indywiduum. Nie do podrobienia. Myślę, że autor "wyciągnąłby" z głębi mojej osobowości wszelkie, najdrobniejsze cechy, właściwe tylko mnie. Dzięki czemu na pewno wpłynęłoby to na moje poczucie wartości "in plus".

Paulo Coelho[authorLink]14849|Paulo Coelho[/authorLink]
Postawiłabym na tego wielkiego autora, z racji tego, iż chciałabym siebie dokładnie poznać, ale tak naprawdę dogłębnie. Uważam, iż nie ma lepszego autora, który z taką precyzją dokonywałby przedstawienia oraz charakterystyki swoich postaci. Nikt tak wyraziście nie nakreśla postaci jak Paulo Coelho. Poznając stworzonych...

Wybrałabym Suzanne Collins, bo mam sentyment autorki. Dzięki niej przekonałam się do powieści Young-adult, bo przed odkryciem "Igrzysk Śmierci" praktycznie miałam tylko "Harry'ego Pottera". Chociaż jest tam trójkąt miłosny, to uwierzcie mi, że nie jest bardzo sztampowy - bynajmniej Katniss nie kieruje się zewnętrznością. Nie jest wyidealizowana i to pierwsza bohaterka, z którą się utożsamiłam. Głównie dlatego, że też mam 4 lata młodszą siostrę i silnie zapadły mi w pamięć wątki związane z Prim. Niestety najwyraźniej dla niektórych dorosłych, po zobaczeniu napisu "powieść dla młodzieży" niemożliwym jest dostrzeżenie naprawdę istotnych, a przecież niezawoalowanych kwestii w książce. Szkoda, bo przełamała pewne tendencje. Ja jestem z kolei wdzięczna autorce, że nie wzięła młodzieży za bandę bezrefleksyjnych dzieciaków i dała nam coś głębszego niż paranormalne rozterki miłosne. Nie potępiam romansów, każdy czyta, co lubi, ale "Igrzyska Śmierci" uważam za wartościowe, acz przystępne.

Wybrałabym Suzanne Collins, bo mam sentyment autorki. Dzięki niej przekonałam się do powieści Young-adult, bo przed odkryciem "Igrzysk Śmierci" praktycznie miałam tylko "Harry'ego Pottera". Chociaż jest tam trójkąt miłosny, to uwierzcie mi, że nie jest bardzo sztampowy - bynajmniej Katniss nie kieruje się zewnętrznością. Nie jest wyidealizowana i to pierwsza bohaterka, z...

Zdecydowanie wybrałabym Ankę Kowalską, autorkę powieści pt. ,,Pestka". W jej dorobku pisarskim znajduje się wiele wierszy i ta jedna pozycja książkowa. Ależ jakże piękna! I ja chciałabym się stać inspiracją dla jej książki. Chciałabym, aby moją osobowość obrała w tak piękne słowa, przenośnie i epitety, jak uczyniła z Agatą w ,,Pestce". Chciałabym w tej książce na nowo odkrywać samą siebie.

Zdecydowanie wybrałabym Ankę Kowalską, autorkę powieści pt. ,,Pestka". W jej dorobku pisarskim znajduje się wiele wierszy i ta jedna pozycja książkowa. Ależ jakże piękna! I ja chciałabym się stać inspiracją dla jej książki. Chciałabym, aby moją osobowość obrała w tak piękne słowa, przenośnie i epitety, jak uczyniła z Agatą w ,,Pestce". Chciałabym w tej książce na nowo...

Wybrałabym Anne Todd. To moja ulubiona pisarka i do tego jest moją inspiracją. Uwielbiam jej książki i to byłby zaszczyt zostać źródłem jej inspiracji.

Wybrałabym Anne Todd. To moja ulubiona pisarka i do tego jest moją inspiracją. Uwielbiam jej książki i to byłby zaszczyt zostać źródłem jej inspiracji.

Eric-Emmanuel Schmitt. Chciałabym poznać siebie jego oczyma.

Eric-Emmanuel Schmitt. Chciałabym poznać siebie jego oczyma.

Wiele bym dała abym to ja była inspiracją do Kerstin Gier. Postacie, które wykreowała w Trylogii Czasu od razu podbiły moje serce. Już w książce „Czerwień rubinu” spodobała mi się odwaga i waleczność głównej bohaterki, ale swój urok miały również jej roztargnienie, niepewność siebie, czasem niezdarność, bo to czyniło ją kogoś podobnego do mnie samej, sprawiało, że mogłam się utożsamić z Gwendolyn Shephard. I kiedy zapoznawałam się z kolejnymi częściami sagi, w których widziałam jak ta dziewczyna ewoluuje, rosła we mnie nadzieja na to, że i ja kiedyś osiągnę w swoim życiu etap, kiedy moje decyzje nie będą wynikiem lekkomyślności a dojrzałości.

Wiele bym dała abym to ja była inspiracją do Kerstin Gier. Postacie, które wykreowała w Trylogii Czasu od razu podbiły moje serce. Już w książce „Czerwień rubinu” spodobała mi się odwaga i waleczność głównej bohaterki, ale swój urok miały również jej roztargnienie, niepewność siebie, czasem niezdarność, bo to czyniło ją kogoś podobnego do mnie samej, sprawiało, że mogłam...