Cóż, raz na poczcie w kolejce przeczytałem kilka stron jakiejś powieści Puzyńskiej. Za głowę się złapałem, gdy okazało się, że kobieta potrafi całe akapity napisać zdaniami pojedynczo złożonymi. 

Cóż, raz na poczcie w kolejce przeczytałem kilka stron jakiejś powieści Puzyńskiej. Za głowę się złapałem, gdy okazało się, że kobieta potrafi całe akapity napisać zdaniami pojedynczo złożonymi. 

Wstyd się przyznać, ale jeszcze nie przeczytałam Śreżogi... ale za to moja córka już dwa razy  😀 I Martwca też pewnie pierwsza łyknie. Juz czeka na półce. 

Wstyd się przyznać, ale jeszcze nie przeczytałam Śreżogi... ale za to moja córka już dwa razy  😀 I Martwca też pewnie pierwsza łyknie. Juz czeka na półce. 

Zapraszamy do dyskusji.

Zapraszamy do dyskusji.