„Dama”, czyli Anna Maria Kier powraca

Sonia  Miniewicz Sonia Miniewicz
17.11.2022

Po „Królu” i „Asie” przyszedł czas na „Damę”, trzecią część tetralogii Dagmary Andryki – pisarki, która coraz mocniej zaznacza swoją obecność w literackim świecie jako autorka kryminałów.

„Dama”, czyli Anna Maria Kier powraca Materiały wydawnictwa

Dagmara Andryka, absolwentka filozofii, od najmłodszych lat snuła marzenia o karierze pisarskiej – realizować zaczęła je w 2009 roku, zdobywając wyróżnienie na Międzynarodowym Festiwalu Opowiadania. Wreszcie zapragnęła sprawdzić się w dłuższej formie, i tak sześć lat później światło dzienne ujrzał dobrze przyjęty „Tysiąc”, pierwszy tom serii o Marcie Witeckiej. Ta i kolejne książki zachwyciły czytelników oryginalnym spojrzeniem, sprawnością w prowadzeniu fabuły i, przede wszystkim, świetnie zarysowanym tłem społeczno-obyczajowym. Widać też, że autorka jest miłośniczką kryminałów i doskonale wie, jak wciągnąć czytelnika w wir zagadek, jak sprawić, by z niesłabnącym zainteresowaniem próbował on ułożyć rozsypane elementy układanki. Równocześnie Andryka, choć nie boi się poruszać trudnych tematów, nie razi brutalnymi opisami mogącymi przyprawiać o koszmary. Jak sama podkreśla, nie lubi epatować okrucieństwem – a mimo to udaje się jej zasiać w głowie uczucie niepokoju.

Nie lubiła zaginięć bez rozwiązania. Dla rodzica oznaczało to wieczne czekanie i niepewność, które były nie do zniesienia. Człowiek nie może bez przerwy bezsilnie czekać. To tak, jakby z jedną minutą tracił sens życia, a z drugą łapał się nowej nadziei. I to wyobrażanie sobie, co mogło się zdarzyć. W napięciu, lęku i bólu. Nie działa żaden mechanizm obronny. Nie można walczyć ani nie można uciec. Tortura.

„Dama”, D. Andryka

Wydany w tym roku Król” otwiera cykl o Annie Marii Kier, byłej policjantce, i Wandzie Lechickiej, specjalistce od cyberprzestępczości – dwóch zdeterminowanych kobietach, które zakładają agencję detektywistyczną. W pierwszym tomie w ramach zlecenia Kier wnika w struktury korporacji, by odnaleźć osobę, która przekazuje dane konkurencyjnej firmie, lecz szybko okazuje się, że intryga jest znacznie bardziej zagmatwana, niż mogłoby się początkowo wydawać, a cała sprawa z dnia na dzień robi się znacznie mroczniejsza. Równolegle wiele miejsca Andryka poświęca życiu prywatnemu obu pań, które jest nie mniej intrygujące niż kryminalna afera. Kier odeszła z pracy i nie umie przystosować się do nowej sytuacji, w dodatku jej syn jest chory i jako zrozpaczona matka robi, co może, by znaleźć fundusze na leczenie. Uważa, że zawiodła na wielu polach, i nie może się z tym pogodzić, zmaga się też z traumatyczną przeszłością. Autorka wnika w psychikę swojej bohaterki, dbając o wiarygodność i emocjonalną uczciwość. Jej postacie są żywe, prawdziwe – i choć niepozbawione słabości, dają się lubić.

W „Asie”, drugiej części cyklu, do agencji zgłasza się była prostytutka, obecnie autorka poczytnych powieści erotycznych. Ponieważ jest kobietą nieatrakcyjną, wynajmuje dziewczynę, która użycza jej swojego wizerunku – niestety dublerka pada ofiarą stalkera i zaczyna otrzymywać niepokojące groźby. Kier i Lechicka przyjmują zlecenie i aby odkryć, o co chodzi prześladowcy, zagłębiają się w niepokojącą przeszłość swojej klientki.

„Dama” to kontynuacja utrzymująca poziom swoich poprzedniczek. I chociaż każda książka poświęcona jest innej sprawie, warto w tym przypadku czytać tomy po kolei, by zachować ciągłość przedstawionej historii. Andryka kontynuuje bowiem wątki obyczajowe z poprzednich części, poświęcając im coraz więcej uwagi – momentami przyćmiewają one nawet kryminalną intrygę. Do tego nie obawia się poruszać trudnych tematów nacechowanych społecznie: tym razem na pierwszy plan wysuwa się kwestia patologii, do których może dochodzić w domach, podejścia do rodzicielstwa, kontrowersyjnej tematyki handlu dziećmi. Równocześnie znów nic nie jest u niej czarno-białe, wszystko ma odcień szarości, a motywacje bohaterów zostają solidnie wyłuszczone. Andryka ma coraz większe doświadczenie w wyprowadzaniu czytelnika, przekonanego, że rozwiązał zagadkę, na manowce. Stale myli tropy i zaskakuje fabularnymi twistami. W końcu „tu nic nie jest takie, jakie z pozoru się wydaje. A właściwie nie jest takie, jak powinno wynikać z rozwoju sytuacji”. Narracja jest dynamiczna i wartka, zmierza wytrwale ku finałowi, pozostawiając czytelnika w napięciu i z uczuciem niedosytu. Ma się wrażenie, że autorka do swojej bohaterki – która jest kobietą silną, ale równocześnie nieprzerysowaną, jak wiele głównych bohaterek w kryminałach – żywi dużo sympatii i empatii, choć w żadnym razie nie zamierza jej ułatwiać życia.

Tym razem sprawa powierzona Kier dotyczy dziecka, które zaginęło przed laty. Do agencji zgłasza się matka – twierdzi, że według niej za porwanie odpowiada były małżonek, i prosi, by ponownie przyjrzano się porzuconym już przez policję tropom. Sprawa nie jest łatwa i wydaje się, że mimo usilnych starań Kier stanie w martwym punkcie – wtedy jednak znika kolejne dziecko, a intryga zaczyna się zazębiać.

Wspólniczki porozumiały się wzrokiem, aby dać kobiecie przestrzeń do swobodnej wypowiedzi. To stara, sprawdzona metoda, która niejednokrotnie w trakcie przesłuchań pozwalała uzyskać ważne informacje. Kluczowe jest wtedy obserwowanie rozmówcy, co pozwala nakreślić stan, w jakim się znajduje. W tym momencie cały układ nerwowy jest na wierzchu. Spontaniczna, niczym nieskrępowana i nieprzerywana narracja sprzyja rozluźnieniu, a przy okazji pozwala nabrać pewności siebie. Bywa, że rozmówca ujawnia wówczas fakty, które w innym wypadku wolałby przemilczeć.

„Dama”, D. Andryka

Widać, że cały cykl został przez Andrykę starannie przemyślany, całość jest bowiem spójna i zgrabnie poprowadzona – zaś fakt, że kolejne tomy wychodzą w krótkich odstępach czasu (kwiecień, sierpień, a teraz listopad), pozwala nie wypaść z rytmu. Czytelnik zachowuje tym samym ciągłość fabularną i nie zapomina niuansów z życia bohaterów, co pozwala mu jeszcze mocniej wejść w wykreowany na kartach książki świat. Wydawca zapowiedział, że „Walet”, ostatnia część zwieńczająca tetralogię, jest już w przygotowaniu – fani pisarki mogą więc żywić nadzieję, że nie będą musieli na nią długo czekać.

O autorce

Dagmara Andryka – z wykształcenia filozof oraz absolwentka studiów podyplomowych w Instytucie Literatury Polskiej na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Pisarka, scenarzystka, autorka opowiadań. Zadebiutowała świetnie przyjętą powieścią Tysiąc, która rozpoczęła trylogię kryminalną z dziennikarką Martą Witecką w roli głównej. W 2019 r.

Książka „Dama” jest dostępna w sprzedaży.

Artykuł sponsorowany


komentarze [1]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sonia  Miniewicz - awatar
Sonia 17.11.2022 12:00
Redaktorka

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post