Cytaty z tagiem "podrywanie" [10]
[ + Dodaj cytat]- Jak chcesz się przespać z dziewczyną - mówił tonem znawcy - musisz przede wszystkim dawać jej dużo prezentów. Następnie dajesz jej dużo wypić, niech się upije. To najważniejsze. A potem - do roboty. Proste, no nie?
Co to jest "Internet"? to na pewno coś przez co nie widać człowieka. Nie ma mowy, żeby podrywał mnie ktoś, kto nie wie, jak wyglądam.
Kobiety kochają dupków i gierki, których faceci uczą się z poradników, typu „Jak uwieść kobietę”. Po czasie sam już nie wiesz, czy naprawdę jesteś takim mężczyzną, czy nieświadomie wykorzystujesz zdobytą wiedzę. Albo jesteś świadomy, że ta manipulacja jest łatwa i działa, więc bez skrupułów stosujesz ją na kolejnych kobietach.
Poleszczukowi wystarczy, żeby ktoś nosił kieckę i miał twarz ładniejszą od garnka ubrudzonego sadzą, a natychmiast startuje. Co za babiarz.
Jola zawahała się w ocenie, co tu dla niego ważniejsze, dziewczyna czy forsa. Byłaby skłonna opowiedzieć się przy dziewczynie, gdyby nie fakt, że dla jej brata podrywanie dziewczyn w dowolny sposób nie stanowiło najmniejszego problemu. Ale może ta akurat nie lubi goryli [s. 184].
Albo ma się szczęście w kartach, albo w miłości, a wyjątki znów uczciwie potwierdzają regułę. Załóżmy, że takiemu karta wali jak szatan, ponieważ żonę w pokoju obok podrywa jakiś palant. Prawdziwy, rasowy hazardzista wręcz kocha palanta. Miły chłopiec, niech podrywa, niech podrywa, niech ta karta idzie dalej! Aby nie przestał zbyt wcześnie! Hazardzista rozumny zawiera nawet ze swoją kobietą umowę: „Jeśli już chcesz mnie zdradzać, kochanie, zrób mi grzeczność i wybieraj chwile, kiedy w coś gram!”.
A nie ma na świecie takiego chłopa, żeby się nie dał skołować [s. 71].
Fakt, że makaroniarze podrywają wszystko, jak stwierdziłam na samym początku. Odgadłam nawet przyczynę. Nie ma znaczenia, czy mam osiemnaście lat i jestem najpiękniejszą dziewczyną świata, czy prezentuję sobą staruszkę na wózku inwalidzkim, czy mnie wydobyto z grobu i pętam się tu po ekshumacji, istotne jest to, że jestem turystką. Podróże kosztują, turyści muszą mieć pieniądze. Poderwanie turystki powinno dawać korzyści finansowe.
(…) zaczynanie znajomości od łóżka nigdy mi się nie podobało. Należało mnie podrywać długo i wytrwale, a i to nie wiadomo, z jakim skutkiem.
(…) wyraźne latanie za mężczyzną to dyshonor, a nawet zgoła hańba, i latająca kobieta wszelką godność traci. Latać niewyraźnie w ostateczności można, ale należy czynić to tak, żeby nikt się nie połapał, a już najmniej zainteresowany.