cytaty z książki "Felix, Net i Nika oraz Bunt Maszyn"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Niezależnie od oczekiwań innych powinniśmy zawsze być sobą i pozostać sobie wiernym.
-Oskarżony ma się zwracać do mnie „wysoki sądzie”.
-Masz najwyżej metr pięćdziesiąt.
-Za chwilę dołożę ci mycie kibla... toalety za obrazę sądu. Oskarżony ma się zwracać do sądy „wysoki sądzie”. Takie są zasady i już.
-Więc niech wysoki są zwraca się do mnie „wasza genialność”.
Eryka zmierzyła go spojrzeniem równie ostrym jak krawędź czarnej grzywki sięgającej jej do połowy czoła.
-czy oskarżony rozumie powagę sytuacji?
-Rozumiem jej komizm. Nie wiem, czy wysoki są zaliczy tę odpowiedź.”[Net i Eryka]
Net wyglądał inaczej niż zwykle. Miał na sobie bordowe palto z wielkimi guzikami, różowy szalik, czarne trzewiki i różowy moherowy beret. W dłoni trzymał torbę podróżną ze sztucznej skóry, a przez ramię miał przewieszoną małą damską torebkę. Twarz Neta najbardziej się zmieniła, bo przypominała twarz pięćdziesięcioletniej kobiety. Fakt, że to naprawdę jest pięćdziesięcioletnia kobieta, dotarł do Niki po dobrych paru sekundach.
Oskarżony ma się zwracać do mnie wysoki sądzie.
- Masz najwyżej metr pięćdziesiąt.
Sposób osiągnięcia celu jest tak samo ważny, jak jego osiągnięcie.
-Solipsyzm-powiedziała-To wiara że istniejesz tylko ty, a wszystko inne jest snem albo złudzeniem. Ale tu nie o to chodzi. Ludzie myślą o przyszłości bo mają dzieci. Troszczą się o los przyszłych pokoleń, które są ich kontynuacją. Roboty nie, bo są konstruowane przez ludzi.
Nie sztuka pokonać przeciwności życiowe, sztuka pokonać je w zgodzie z własnymi zasadami.
Chcemy działać inaczej, chcemy działać zgodnie z naszą wolą, a nie tak, jak nam każą inni.
Że zazdroszczą im człowieczeństwa? Tej niejednoznaczności, niepowtarzalności, która polega przecież na niedoskonałości, na popełnieniu dużych i małych błędów. Być człowiekiem to znaczy mylić się.
- To są właśnie skutki odkładania na później - zauważyła Nika.
- No co? Ja pojutrzejszy jestem mniej spokrewniony ze mną teraźniejszym niż ja zachwilowy.
- Więc odkładanie na później to według ciebie tak jak podrzucanie pracy komu innemu?
- A nie? Ja zadziesięcioletni to już zupełnie obcy człowiek.