cytaty z książki "Ameksyka. Wojna wzdłuż granicy"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Wypaczenie wartości sprawia, że każdy dzień jest cenniejszy: drapieżne, fizyczne okrucieństwo morderstw podkreśla duchowość pogranicza, jego zmysłowość i libido.
Drug Enforcement Administration skupia się na handlu narkotykami, a nie na praniu brudnych pieniędzy, bo to szybciej daje wyniki, chcą dopaść handlarzy i przejąć ich majątki. Ale to tak, jakby leczyli chorą roślinę, odcinając jej kilka gałęzi. Po jakimś czasie wyrosną przecież nowe. Pójście za pieniędzmi jest jak ścięcie tej rośliny: to proces trudniejszy i żmudniejszy, który nie daje szybkich zysków.
Kapitalizm to dziwna rzecz: sięga po protest song jakiegoś biednego chłopaka i zmienia to w wielki interes. Trochę jak Kościół, który przejmuje coś tak rewolucyjnego jak chrześcijaństwo i zamienia to w religię.
Spędzam całe dnie ze zmarłymi- opowiada doktor. -Więc moim obowiązkiem jest kochać życie i w pełni je wykorzystywać. Kiedy jestem w towarzystwie kolegów po fachu, zawsze żartujemy sobie ze śmieci i ze śmiercią. Żyję jak człowiek, który siedzi na ulicy i je pyszne taco, świadom, że każda chwila może być jego ostatnią. Jedna kula i już po nim.
Nam jest coraz trudniej ich infiltrować, a oni przy pomocy swoich krewnych i przyjaciół przenikają w nasze szeregi. Dzwonią do kuzyna po amerykańskiej stronie i mówią mu: "Słuchaj, chcemy, żebyś pracował w amerykańskiej służbie granicznej, dla nas". I nie można im odmówić.