cytaty z książki "Odwrócony horyzont"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Nie liczy się, w co wierzymy; to jak kochamy, czyni nas tym, kim jesteśmy. Myślałem, że jako dorośli kochamy tak samo, jak byliśmy kochani jako dzieci. Myliłem się - prawdziwa miłość polega na dawaniu tego, czego samemu się nie dostało, bez umiaru ani lęku [...].
To straszne, jak bardzo obecny jest ktoś, kogo kochamy, kiedy go już nie ma.
Delikatność zaś była tym, co uszczęśliwiało ją najbardziej na świecie, zaletą, którą ceniła najmocniej, dowodziła bowiem idealnej równowagi między sercem a rozumem.
...bez względu na to, jakie postawimy równanie, bycie we dwoje oznacza eliminację dodawania i odejmowania. Im mniej zostanie jednego albo drugiego, tym więcej będzie nas.
Hołdy są pompatyczne, pozbawione znaczenia i celebrują śmierć tam, gdzie powinno się celebrować życie.
Kiedy mama umarła, hołubiłam w sercu smutek, że jej nie ma. Nadal go hołubię. Nie chciałam, żeby on też mnie opuścił, to by było tak, jakbym straciła ją po raz drugi. Łączył mnie z nią jedynie ten ból.
- A ty zaznałaś zawodów miłosnych?
- Oczywiście, potwornych! Z rodzaju tych, po których jesteś przekonana, że ziemia przestała się kręcić. Długie miesiące duszenia się z samotności, wyczekiwania na dzwonek telefonu, tak jakby życie zależało wyłącznie od tej jednej rozmowy, a cała reszta twojej egzystencji miała być długą zimą. A potem powraca wiosna, bo zawsze powraca. Wystarczy jedno spojrzenie, żeby znów pokochać.
- Skoro więc nie jestem cudownym kochankiem, co sprawia, że jesteś taka... świetlista?
- Ktoś, kto trzyma cię w ramionach, kiedy śpi, kto uśmiecha się do ciebie, otwierając oczy, to jakby miłosna iskra, która potrafi cię uszczęśliwić.
Wydaje mi się, że ogarnia cię strach przed szczęściem, Hope. Może boisz się go zakosztować, dlatego przepływa ci przez palce. Tyle że szczęście wymaga ryzyka.
Jak się pogodzić z kruchością życia, skoro w chwili śmierci musimy całkowicie zniknąć?