cytaty z książki "Księga o Niewidzialnym"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Łatwiej czynić zło niż dobro. Zło jest szybsze, nie wymaga wysiłku, ale to lep, od którego nie da się tak prędko odkleić...
Moja mała siostrzyczko, ci, których przepełniają pragnienia i zwyczajne urazy, nie mogą niczego uczynić dla bliźnich. Nie robią też niczego pożytecznego dla samych siebie. To tak, jakby człowiek porwany przez potok usiłował ratować innych. /Milarepa/.
Zapominamy, że życie jest kruche i delikatne, ze nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni.
Myślisz za dużo, bo myślami zasłaniasz się przed światem, więcej gadasz niż obserwujesz, poddajesz się przesądom, a nie analizujesz, co się dzieje.
Jeżeli to, co mówisz, nie jest piękniejsze od ciszy, lepiej milcz.
Chrupała rogalika, przyglądając jej się bez żadnej ukrytej myśli, tak po prostu, ponieważ należała do tych osób, które obserwujemy, nie bardzo wiedząc, dlaczego przyciągają naszą uwagę.
Pojąłem również, że moje ciało jest kruchym okrętem: jeśli załaduję je zbrodniami, zatonie, lecz jeśli je odciążę, praktykując odosobnienie, będę wielkoduszny, zapomnę o sobie, zaprowadzi mnie do dobrego portu. /Milarepa/.
Zresztą, im jestem starszy, tym bardziej zaciera się granica pomiędzy skrajną głupotą a inteligencją. Podobnie jak granica pomiędzy snem a rzeczywistością.
Twój ojciec cię kocha, Joseph. Może kocha cię źle albo w sposób, który ci się nie podoba, jednak kocha cię, jak nigdy nie będzie kochał nikogo innego i jak nikt inny nigdy nie będzie cię kochał.
Myślisz za mało, ponieważ rozpowszechniasz, powtarzasz, roztrząsasz banały, obiegowe opinie, które bierzesz za prawdę, zamiast je analizować. Jak taka papuga uwięziona w klatce uprzedzeń.
To, o czym chcemy zapomnieć, ciąży bardziej niż to, co analizujemy.
Ziemia zabliźnia się szybciej niż ludzka dusza.
Zło jest szybsze, nie wymaga wysiłku, ale to lep, od którego nie da się tak prędko odkleić...
Pojąłem, że dobro wymaga więcej chęci niż zło. Pojąłem również, że moje ciało jest kruchym okrętem: jeśli załaduję je zbrodniami, zatonie, lecz jeśli je odciążę, praktykując odosobnienie, będę wielkoduszny, zapomnę o sobie, zaprowadzi mnie do dobrego portu.
Jeśli chcesz wiedzieć, czy jesteś miejscu bogatym, czy biednym, rozglądasz się za pojemnikami na śmieci. Jeśli nie widzisz ani śmieci, ani pojemników, okolica jest bardzo bogata. Jeśli widzisz pojemniki, ale nie widzisz śmieci, jest bogata. Jeśli widzisz śmieci obok pojemników, nie jest ani bogata, ani biedna: jest turystyczna. Jeśli widzisz śmieci bez pojemników, jest biedna. A jeśli ludzie mieszkają pośród śmieci, jest bardzo, bardzo biedna.
Widzisz, Momo, ja całe życie dużo pracowałem, ale pracowałem powoli, nie śpiesząc się. Nie chciałem zbijać pieniędzy ani przyciągać tłumów klientów, nie. Żyć powoli, na tym polega tajemnica szczęścia.
...ścieżka, którą można wejść na szczyt, jest tą samą, którą się z niego schodzi.
Dla mnie możesz ukrywać swoje nazwisko, pochodzenie, traumy, to mi nie przeszkadza w życiu. Ale jeżeli ty sam ukrywasz je przed sobą, to przeszkadza ci żyć.
To, o czym chcemy zapomnieć, ciąży bardziej niż to, co analizujemy.
Shomintsu (...) nie lubił ani sukcesu dla samego sukcesu, ani rozgłosu, cenił tylko dobrze wykonaną pracę. Chodziło mu o rozwój, o to, by kwiaty jego pracy pięknie rozkwitały.
Milarepa
Zresztą, im jestem starszy, tym bardziej zaciera się granica pomiędzy skrajną głupotą a inteligencją. Podobnie jak granica pomiędzy snem a rzeczywistością.
Milarepa
Zbyt silne pragnienie niepokoi duszę.
-Panie Ibrahimie, kiedy mówię, że uśmiech jest dla bogaczy, chcę powiedzieć, że jest dla ludzi szczęśliwych. -I tu się mylisz. Bo właśnie uśmiech daje szczęście.
Traciłem punkty odniesienia, chodziłem po cmentarzu martwych myśli, pomiędzy grobami moich dawnych poglądów, nie wiedząc, co myśleć.
Odkrywałem, że nie jestem sam, kiedy byłem całkiem sam. Moja samotność zaroiła się od demonów, żądz, wspomnień, pragnień. /Milarepa/.
Zbyt silne pragnienie niepokoi duszę. Za bardzo pragnąłem znów ją zobaczyć. To pragnienie przepełniało mnie tygodniami. "Dusza, która potrafiłaby znaleźć zadowolenie, zapanować nad pragnieniami, taka dusza byłaby mistrzem". Powróciły do mnie słowa lamy. Potrzebowałem ich. /Milarepa/.
To naczynie, zmieniając się w obiekt pożądania,stało się moim panem, a w tej samej chwili, w której się rozbiło, jeszcze bardziej zapewniło sobie dominację nade mną, ponieważ zawładnęło moimi emocjami. Należało do mnie, ale ja w jeszcze większym stopniu należałem do niego. /Milarepa/.
Milarepa uczył ludzi mądrości, biorąc za punkt wyjścia nicość. -Medytować nad marnością ludzkiej kondycji, dostrzegać nasze wielkie niedole, drwić sobie z nich i się litować. Litość usuwa różnicę pomiędzy nami a bliźnimi. Litość czyni człowieka wielkodusznym. A wielkoduszny mnie odnajdzie. Ten zaś kto mnie odnajdzie, będzie Buddą. /Milarepa/.
Piękno, Momo, jest wszędzie. Gdziekolwiek zwrócisz oczy.
Ludzie wyrządzają sobie wzajemnie zło i Pan Bóg się do tego nie wtrąca. Stworzył ludzi wolnymi. A więc cierpimy i weselimy się niezależnie od naszych zalet czy wad./.../ Pan Bóg nie miesza się do naszych spraw.