cytaty z książki "Topiel"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Obrazić faceta to jedno, obrazić przy kobiecie to coś zupełnie innego.
Wrócili do zalanych mieszkań, do odłażących tapet, napuchłych podłóg, pokrytych szlamem mebli, wypaczonych drzwi i okien. Do smrodu i beznadziei. Do śladów na ścianach, brudnych kresek wyznaczających poziom wody. Te, nawet zmyte, zamalowane, pokryte szpachlą, zawsze już tam będą. Niczym ofiary gwałtu, gdy uświadomią sobie, że to, co jeszcze kilka godzin temu było najgorsze na świecie - sam akt, stanowiło tylko preludium, bo najgorsza jest utrata wiary. W dom, w bezpieczne miejsce. Zdarzyło się raz, może zdarzyć się znowu. Zdarzyło się raz i nie ma już normalności.
- No właśnie słyszałem, Potoczak, że piękny powrót z urlopu. Opaliłeś się, chłopie. Jak tam było we Włoszech, co?
Posterunkowy wzruszył ramionami [...]
- W Hiszpanii byłem - mruknął. - Pogoda jak tutaj, czasem słońce, czasem deszcz. Tylko proporcje inne.
W smrodzie stęchlizny, którego nie dało się wywietrzyć ani pokonać chemią, na wojskowych materacach, barłogach, wsłuchując się w oddechy dzieci, których nie mieli gdzie zabrać, gdzie wywieźć, chociaż były, kurwa wakacje, leżeli i myśleli. Nasłuchując, czy ktoś skrada się do drzwi, których nie dało się zamknąć na klucz, wpatrzeni w sufity, które jeszcze tydzień temu obiecywali sobie odmalować, pytali się raz za razem: co teraz?
Tata śmiał się kiedyś, że ta niedzielna msza to dla niego jak kiedyś cotygodniowa wizyta u teściowej. Nic przyjemnego, ale są korzyści.
(...) kiedy niczego ci nie brakuje, myślisz, że tak ma być. I zawsze chcesz więcej.
(...) jeśli nie jesteś w życiu specjalnie zaradny, to rzeczy idą ci gorzej. (...) a jeśli ktoś wie, jak sobie radzić, to wyjdzie na swoje nawet z górką.