cytaty z książki "The Incendiaries"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ponieważ udawałem, ponieważ byłem oszustem, musiałem być przekonujący, by dowieść, że jest inaczej.
Jeśli się kocha wygrywać, tak jak ja to kochałam, nie wystarczy świadomość, że odniosło się sukces. Inni muszą jeszcze ponieść porażkę.
...za bardzo skupiona na własnym cierpieniu, przestajesz zauważać, że inni także cierpią.
Przez lata, narażając się na podszepty szatana, słuchałem muzyki klasycznej.
Ale zanim dałam sobie spokój, zrozumiałam, że wolałabym być pozbawiona talentu, niż mieć go akurat tyle, by wiedzieć, jak dużo mi brakuje.
Być karmionym umiejętnie to być kochanym. Ale, tak jak w przypadku każdej innej iluzji, kluczowa jest konsekwencja.
Tracąc wiarę, straciłem też łatwość, z jaką kocha się ludzi, gdy w każdej twarzy widzi się oblicze Chrystusa. Jeśli nienawiść rani także tego, kto nienawidzi, wybaczenie jest jak balsam.
Paul, jak to bywa z nieuczciwymi ludźmi, nienawidził, gdy wypominano mu, że kłamie.
Masa szminki, jaką w ciągu swojego życia połyka przeciętna kobieta, jest równa masie jej ciała.
Sądziłem, że nie umrę, powiedział. To jedna z ubocznych korzyści wiary. Myślałem, że będę żył wiecznie, razem z tymi, których kocham.
To największa iluzja mojego życia, jego naczelna zasada - jeśli będę pracował dość ciężko, dostanę to, czego pragnę.
Czasem zdaje mi się, że każda przyjemność musi się wyczerpać niczym zapas wydzieliny w słupkach kwiatu.
Obawiam się, że bycie samemu to nie kwestia umiejętności, lecz upodobań.
Nie chcę, żebyś próbował nam zaimponować, popisując się pożyczonymi cytatami... Nie mów nam, pomagając sobie Nietzschem, czemu sądzisz, że ludzie kłamią. Powiedz nam, czemu ty kłamałeś.
Nikt nie jest bardziej uduchowiony niż Koreańczycy; żadni wierni bardziej oddani.
Ludzie, którzy nie doświadczyli Boga, często sądzą, że porzucenie wiary oznacza wyzwolenie, ucieczkę od winy i zasad, ale tym, czego nie potrafiłem zapomnieć, była radość, którą czułem, kiedy Go kochałem.
Językiem ojczystym Boga jest cisza, odparł. Musisz chwilę pozamiatać stopnie świątyni, zanim On się do ciebie zwróci. Ale to zrobi.
Gdybyśmy tylko potrafili uwierzyć, że życie wszystkich ludzi rozgrywa się w ich głowach w takim samym stopniu, w jakim my egzystujemy w naszych, reszta przyszłaby łatwo.
Bóg żąda pełnego, absolutnego poddania, nie zadowoli się niczym poślednim.
Wiara dostrzega, jak ból może na nas wpłynąć - otwierając to, co wcześniej było zamknięte. Niczym rozcięta skóra stajemy się otwarci na niedostępne dotychczas możliwości. Światło wkracza w zranione miejsce.