cytaty z książki "Co robić, gdy się martwisz. Poradnik dla lękliwych dzieci."
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Czy wiesz, że zmartwienia są jak pomidory? Nie oznacza to, że możesz je zjeść. Zmartwienia są jak pomidory, bo gdy zwracasz na nie uwagę i pielęgnujesz je w sobie, sprawiasz, że zaczynają rosnąć jak pomidory.
Wyobraź sobie kilka litrów mleka. Mleko w kartonie nie zajmuje dużo miejsca. Możesz postawić je na blacie albo włożyć do lodówki i zająć się swoimi sprawami. Następnie wyobraź sobie, że mleko wylało się podłogę i stało się wielką kałużą , w którą będziesz wchodził. Jednym słowem: bałagan!. To samo dotyczy lęku. Jeśli nie znajdziemy dla niego miejsca, lęk zacznie się rozprzestrzeniać, a wtedy zlekceważenie go stanie się prawie niemożliwe.
Spieranie się ze swoimi zmartwieniami jest czymś dobrym, bo sprawia, że czujesz się sielniejszy. A gdy ty czujesz się silniejszy, twoje zmartwienie słabnie.
Pomyśl o lęku pisanym wielką literą. Nie myśl o nim jako o nieodłącznej cząstce twojego dziecka, lecz jako osobnej jednostce z własną tożsamością.
Wiesz już jak zmienić kanał w telewizorze. Teraz dowiesz się, jak zmienić go w swojej głowie.
Logika to przypominanie sobie, że straszne rzeczy nie zdarzają się zbyt często. Logika to przypominanie sobie, że przetrwasz nawet wtedy, gdy stanie się coś złego.
Naturą lęku jest eskalowanie, rozprzestrzenianie się, przekształcanie się i stawianie oporu, gdy chcemy się go pozbyć.