Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Fizyka
"A ziemię zawiesił na niczem" (Job 26, 7 BGd).
Job zapisał ten fakt ponad 3500 lat temu, a jednak jest to dwudziestowieczna fizyka. Prawa grawitacji, które odkrył Newton nie dodały nic do tego, co zapisał Job; one jedynie wyjaśniają, w jaki sposób Bóg "zawiesił ziemię na niczym"! Na początku XX wieku naukowcy wierzyli, że przestrzeń kosmiczna jest wypełniona substancją zwaną "eterem", która jakoś pomaga utrzymać ziemię w jej pozycji. Zostało to jednak teraz obalone i najbardziej naukowym stwierdzeniem wciąż jest to, że Bóg "ziemię zawiesił na niczym".

Hematologia
"Gdyż życie ciała jest we krwi" (3 M 17, 11).
Przez wieki naukowcy sprzeczali się na temat "życia ciała" i sugerowali, że różne organy ludzkiego ciała są jego nośnikiem. Nigdy na ich liście nie było krwi. W 1628 roku Harvey udowodnił, że krew krąży, wypływając z serca, dociera do wszystkich części ciała przez tętnice i żyłami powracając do niego. Jako pierwszy odkrył to, co jest dzisiaj dobrze znanym faktem. Całkiem niedawno specjaliści z zakresu hematologii i immunologii (...) potwierdzili fakt, że skomplikowany, wymyślny płyn, który nazywamy krwią, jest wyjątkowym systemem podtrzymującym życie.

Obieg wody
"Wszystkie rzeki płyną ku morzu, a jednak morze nie wzbiera; w dalszym ciągu płyną rzeki do miejsca, do którego zdążają" (Kzn 1, 7).
Idei zamkniętego obiegu wody nie akceptowano aż do XVII wieku, a jednak 2600 lat przed jej odkryciem, Pismo w Księdze Kaznodziei Salomona wskazało na obieg wody.
Obieg wody jest również opisany w Księdze Joba: "On wyciąga kropelki z morza i te rozlewają się w oparach deszczu, którym ociekają chmury i który spada na mnóstwo ludzi. Kto może zrozumieć, jak się układają obłoki, grzmoty w jego namiocie?" (Job 36, 27-29). Ten fragment podsumowuje fazy obiegu wody: parowanie, kondensacja, opady, co zgadza się ze współczesnym zrozumieniem tej nowoczesnej nauki.

Kiedy na uniwersytecie studiowałem inżynierię wodną, kazano nam zbadać i znaleźć najlepsze rozmiary ciała zanurzonego w wodzie, by mogło wytrzymać ekstremalne warunki panujące na morzu. Doszliśmy do szeregu różnych projektów. Jednak ku mojemu zdumieniu profesor (który nie był chrześcijaninem) powiedział: "Nie powinienem wam tego mówić, ale najlepsze wymiary można znaleźć w Biblii. Są to wymiary arki Noego. Ten statek nie mógł zatonąć". Byłem bardzo przejęty tą uwagą i zadałem pytanie, na które nikt nie ośmielił się odpowiedzieć: "Kto powiedział Noemu, jak zaprojektować niezatapialny statek?".

Sir Fred Hoyle, sławny ewolucjonista, profesor astronomii w Cambridge, poświęcił czas, badając możliwość powstania życia przez przypadek. Wydarzeniem dnia był jego artykuł przedstawiony w "London Daily Express" 14 sierpnia 1981 roku pod tytułem "Bóg musi istnieć". To był wniosek, który wyciągnął po szczegółowej analizie matematycznej tego przekonania, że życie może być wynikiem czasu, przypadku i właściwości materii. Według Sie Freda Hoyle jest to w takim stopniu prawdopodobne jak możliwość, że "tornado przelatujące przez złomowisko, mogłoby zmontować Boeinga 747 ze znalezionych tam materiałów".

Co nauka ma do powiedzenia na temat mutacji? Wszystkie zaobserwowane mutacje są bez wyjątku albo szkodliwe, albo zabójcze. A jednak ewolucjoniści twierdzą bezpodstawnie, że jedna na 10 000 mutacji może nie być szkodliwa i na takim założeniu oparli swoją teorię.

Czym są skamieliny? Kiedy organizm zostaje pochwycony i porwany przez płynącą wodę, zostaje w pewnym momencie pogrzebany w osadach. Osady zostają sprasowane w skały i organizmy lub ich odciski stają się częścią skały. Nazywamy je skamielinami i możemy je znaleźć na całym świecie.
Na początek każdy, kto bada ten temat bez uprzedzeń, musi uznać, że skamieliny są dowodami nagłej śmierci i szybkiego pogrzebania, a nie powolnej śmierci i rozkładu. Jest to dowód katastrofizmu, a nie "uniformitaryzmu" (...). Cmentarzyska skamielin rozrzucone po całym świecie są "żywym" dowodem biblijnej relacji ogólnoświatowego potopu w czasach Noego, opisanego w 1 Mojżeszowej.

Na początku XX wieku toczył się wyścig pomiędzy naukowcami i paleontologami, zarówno wykwalifikowanymi, jak i amatorami, aby odkryć brakujące ogniwo. Przypuszczali oni, że gdyby tylko odkryli małpoluda, wtedy ich nazwiska pojawiłyby się na zawsze w historii jako tych, którzy usunęli Boga ze sceny stworzenia. Z przykrością muszę jednak powiedzieć, że wielu z nich było gotowych użyć wszelkich możliwych środków i sposobów, aby osiągnąć to "odkrycie". Byli gotowi wykorzystać triki i oszustwa, użyć wszelkiego rodzaju naukowej manipulacji, złamać wszelkie zasady moralne, kłamać, oszukiwać, zwodzić, a nawet dopuszczać się fałszerstwa, aby tylko osiągnąć swoje cele. Ale mogę stwierdzić z całkowitą pewnością, że żaden z nich nie odkrył małpoluda, brakującego ogniwa z jednej prostej przyczyny - ono nie istnieje.

Kiedy Darwin myślał o ludzkim oku, musiał napisać: "Przypuszczenie, że oko mogło powstać przez dobór naturalny wydaje mi się, przyznaję, w najwyższym stopniu absurdalne". Takie jest świadectwo samego ojca ewolucji.

Stwórca może być twoim osobistym Zbawicielem, jeśli uwierzysz, że zmarł na krzyżu za ciebie i poprosisz Go, by odpuścił ci twoje grzechy i zamieszkał w twoim sercu.
Zapraszam cię, abyś teraz dokonał wyboru. Jeśli wybierzesz stworzenie - jeśli przyjmiesz Stwórcę jako osobistego Zbawiciela - wtedy znajdziesz prawdę, której szukasz, ponieważ Jezus powiedział: "Ja jestem (...) prawda" (J 14, 6). Znalezienie prawdy jest znalezieniem wolności, bo powiedział: "I poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi" (J 8, 32). To jest ta prawdziwa wolność - wolność od mocy grzechu i szatana - wolność od strachu przed nieznanym, które zwie się śmiercią.