cytaty z książki "Miłość, która przełamała świat"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Chcąc być sobą, zostaniesz odepchnięta przez wielu, mawiała Babcia. Ale chcąc spełnić oczekiwania innych, odepchniesz sama siebie. To bolesny wybór, Natalie, ale można podjąć tylko jedną decyzję.
Nie potrafię zmusić umysłu, żeby zapomniał o przeszłości, ani serca, żeby nie przejmowało się tym, co może przynieść przyszłość.
To prawda, że nic nie ma takiej mocy ranienia jak miłość, ale też nic nie potrafi tak uzdrowić.
Nie ma nic bardziej przerażającego niż płacz ukochanej osoby, z wyjątkiem myśli o świecie, w którym ten płacz ucichnie na zawsze. [...]
Nie ma nic bardziej przerażającego niż miłość.
Chodzi o cenę miłości. Dorosnąć oznacza kochać. A kochać oznacza umrzeć. Kto zatem umrze?
Ona jest jak nadwrażliwy pojemnik na sztućce; ciągle stara się trzymać wszystkich osobno i bezpiecznie, żeby widelce nie czuły się gorsze tylko dlatego, że nie są łyżkami, albo żeby łyżki nie martwiły się, że widelce wpychają się nie tam, gdzie trzeba.
Babcia nauczyła mnie, że miłość ostatecznie łamie człowiekowi serce - czy to przez tysiąc drobnych pęknięć, czy też jednym szybkim uderzeniem. Moje serce właśnie pęka.
- Czasami najpiękniejsze chwile naszego życia to te, które najbardziej bolą w danym momencie. Dopiero u samego końca, kiedy spoglądamy w przeszłość, widzimy, czym naprawdę były.
Mówię Alice całą prawdę, bo po raz pierwszy bardziej zależy mi na tym, żeby terapia podziałała, niż na ukryciu rzeczy, których się w sobie boję.
Czuję się źle; mam wrażenie, że to słowo zostało wynalezione dokładnie po to, by opisać mój stan.
- Wydaje mi się, że wszyscy rodzice zaczynają od przekonania, że dziecko to część nich samych, kolejne usta, które muszą karmić, kolejne ciało, które muszą ubierać. Aż któregoś dnia patrzą na nas i nagle widzą, że staliśmy się osobnymi ludźmi. Już nie jesteśmy częścią nich, nawet jeśli oni są częścią nas. Ale dla takich mam jak twoja... no nie wiem, pewnie było jej smutno, kiedy zdała sobie sprawę, że twoje życie będzie się różniło od jej życia. Na pewno się bała, kiedy dotarło do niej, że nie będzie w stanie cię ochronić i że będziesz musiała sobie radzić z problemami, których ona nigdy nie doświadczyła.
Nie wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia, ale może trafiłam na coś tak do niej zbliżonego, jak to tylko możliwe: któregoś wieczoru widzisz kogoś na boisku - kogoś, kto w ogóle nie powinien cię obchodzić - i nagle czujesz: chcę, żebyś był mój, a sama chcę być twoja. Leżysz z kimś na podłodze garderoby i myślisz: nie powinnam cię znać, ale znam. Rozpoznajesz w kimś cząstkę siebie, nim jeszcze życie go nią uczyni, i wiesz ponad wszelką wątpliwość, że żadne z was już nigdy nie będzie tą osobą, którą jest w tym momencie, i wierzysz, że mimo to wbrew wszelkiemu prawdopodobieństwu nadal będziecie do siebie należeć.
Wiem, co czuję, ale mam wrażenie, że ujęcie tego w słowa byłoby ryzykowne, jakbym prowokowała świat, żeby zrobił mi na złość. Jakbym opowiadała o koszmarze albo wystroiła się w białe ciuchy na ogródkową imprezę z grillem. Kiedy się coś powie, słowa zaczynają żyć własnym życiem i wszechświat może wykorzystać je przeciwko tobie.
Przyszłość rzadko jest pewna (...). Wszystko, co mamy, to teraźniejszość.
Czasem ludzie nie mówią o pewnych sprawach, bo po prostu nie chcą, żeby ich pocieszano. Nie chcemy, żeby ktoś nam wmawiał, iż to nie nasza wina, albo że nam wybacza, albo że postąpiliśmy najlepiej, jak mogliśmy. Chcemy zatrzymać w sobie ten ból, bo wydaje nam się, że na niego zasługujemy. Boimy się, że jeśli pozwolimy mu odejść, to tak jakbyśmy odbierali mu znaczenie.
Opowieści rodzą się z naszej świadomości [... ]. Pochodzą z rzeczy, które już wiemy. Z tego, czego nauczyliśmy się od swoich przodków i krewnych. Wszyscy uczymy się różnych rzeczy w zależności od tego, gdzie się rodzimy, więc historie, jakie usłyszysz, będą się od siebie różniły.
To prawda, że nic nie ma takiej mocy ranienia jak miłość, ale nic też nie potrafi tak uzdrowić.
Ja cię świadomie nie wybrałem. Po prostu wiem, że jeśli mam wybudować w życiu tylko jeden dom, to chciałbym, żeby należał on do ciebie, a jeśli istnieje jakaś osoba, której nigdy nie chciałbym zranić ani rozczarować, to jesteś nią właśnie ty.