cytaty z książek autora "Grzegorz Lindenberg"
Wielu specjalistów uważa że AGI (silna sztuczna inteligencja odpowiadająca ludzkiej — przyp. red.) może powstać nawet w ciągu najbliższych 30 lat i że na pewno powstanie w ciągu 50 lat - właściwie wśród specjalistów panuje co do tego powszechna zgoda. Superinteligencja, przewyższająca wielokrotnie ludzką inteligencję, pojawi się niedługo później.
Mam też nadzieję, że (książka — przyp. red.) trochę pomoże w zmianie publicznej debaty w Polsce - że z rozpamiętywania krzywd i problemów z połowy XX wieku dyskusja przeniesie się na to, jak przetrwać wiek XXI.
Jeśli chodzi o wszechstronność nowego narzędzia (CRISPR/Cas9 - mechanizm pozwalający na modyfikowanie genomu dowolnych organizmów w łatwy, szybki i tani sposób — przyp. red.), to jest w zasadzie doskonała. 'Jeśli znasz sekwencje DNA jakiegoś organizmu, możesz wtedy ten DNA pociąć na kawałki, usunąć kawałek albo dowolnie zmienić, tak jak to robisz z tekstem w edytorze tekstów' - pisze Max Cobb (...).
Gelati – lody, lody, lody... Nie mają nic wspólnego z popularnymi w Polsce lodami włoskimi z automatu. Wielkie, kolorowe, sfałdowane góry leżą w szklanych lodówkach, ozdobione owocami, orzechami, miętą. Nakładane są wielkimi łychami do wafli albo kubeczków. Najlepsze lody oferują miejsca z napisem produzione propria (produkcja własna). Jeśli wybierze się czekoladowe, będzie to intensywna czekolada, melonowe – jak świeży melon, truskawkowe – jak truskawki, nasycone słońcem i dopiero co zerwane z krzaka. W każdej gelaterii można wybierać spośród kilkunastu smaków, nawet tak oryginalnych jak czekoladowe z chili czy różane z szafranem. Zazwyczaj włoskim lodom nie da się niczego zarzucić, niedobre zdarzyło mi się kupić w Sienie, za drogie w centrum Florencji. Mogę polecić kilka sprawdzonych lodziarni, na których się nigdy nie zawiodłam. Trzy znajdują się we Florencji, a wiadomo, że tu najtrudniej o przyzwoite porcje za przyzwoite ceny. Pierwsza to Antica Gelateria Fiorentina przy via Faenza 2a – doskonałe lody o nowatorskich smakach. Kolejne dwie mieszczą się po drugiej stronie Arno, zaraz przy mostach Santa Trinitá oraz Carraia, od których wzięły nazwy. Z dobrych lodów słynie Perugia; koniecznie trzeba zjeść pistacjowe w słynnym Gambrinusie przy via Bonazzi – podają tu też świetne granity ze świeżego soku owocowego. San Gimignano, najbardziej znane i najczęściej odwiedzane z małych miasteczek Toskanii, posiada świetne lodziarnie, które nie obniżyły jakości mimo turystycznego natłoku. Polecam gelaterię na Piazza della Cisterna, tuż przy bramie Arco dei Becci.
Łączna moc obliczeniowa komputerów z całego świata w latach 50 była miliony razy mniejsza niż moc obliczeniowa dowolnego smartfona, którym się dziś posługujemy.
Neurony, których mamy w mózgu około 100 miliardów (...), to komórki nerwowe zdolne do przewodzenia i przetwarzania sygnału elektrycznego. Połączeń w mózgu między neuronami jest niewyobrażalnie dużo, około 100 bilionów (...),a najbardziej skomplikowana sieć neuronowa stworzona przez Google ma miliard połączeń i jest 100 tysięcy razy mniej skomplikowana niż to, co mamy w mózgach.
W ciągu kilku najbliższych kilkunastu lat będziemy musieli zdecydować, jaki rodzaj zmian genetycznych uznajemy za dopuszczalny u ludzi, zwierząt i roślin, jakie ograniczenia nałożyć na rozwój sztucznej inteligencji, jak zabezpieczyć obywateli krajów demokratycznych przed wszechobecną inwigilacją i manipulacją polityczną, konsumentów przed wszechmocną manipulacją marketingową, jak zapewnić ekonomiczną równość obywateli, których coraz więcej będzie bez pracy.