cytaty z książek autora "Łukasz Warzecha"
Nie ma takiej koniunktury, której polska prawica nie byłaby w stanie zmarnować.
W atmosferze hiperpodejrzliwości nie daje się pracować i muszą rodzić się błędne decyzje.
Lecieliśmy naszym "Air Force One" , czyli starym tupolewem. Ten samolot zawsze budził we mnie szczególne odczucia. W trakcie lotu jest czas na to, żeby porozmawiać z dziennikarzami, kolegami ministrami czy premierem, a skądinąd wiadomo, że te maszyny są serwisowane w Moskwie.W tysiącach kilometrów kabli można ukryć wszystko.
Polskę trapi zmora kultury postsarmackiej, mechanizm sitwy, inaczej zwany układem. Działa na wszystkich szczeblach od gminy począwszy, na władzy centralnej skończywszy. To nas hamuje w rozwoju i skończy się buntem młodego pokolenia.
Jest jakaś niekonsekwencja w tym, że kandydat na attache musi przejść dogłębne badania na wariografie, a senatorem, ministrem czy szefem służby spechjalnej można zostać bez elementarnego badania psychologicznego.
Wyciągam whisky Glenfiddich kupioną na Heathrow, nalewam i mówię: "Panie ministrze, prosto z Londynu, służbowa, z MI6". Macierewicz łypnął na mnie oczyma i zrozumiałem, że pomyślał: "Nalany, wygadał się". Jest jakaś niekonsekwencja w tym, że kandydat na attache musi przejść dogłębne badanie na wariografie, a senatorem, ministrem czy szefem służby specjalnej można zostać bez elementarnego badania psychologicznego.
Macierewicz ma nadprzyrodzone zdolności do mówienia z pełnym przekonaniem rzeczy, które ewidentnie mijają się z prawdą.
W polskiej polityce wywołuje się najwięcej kontrowersji nie tym, co się robi, lecz tym, co się mówi, zwłaszcza gdy to prawda.