cytaty z książek autora "Sophie Bassignac"
Często mówiła ludziom, że się spieszy, aby uwolnić ich od swej obecności, tej przeklętej obecności, niekiedy tak bardzo kłopotliwej.
Jako mistyczka codzienności, utrzymująca się na powierzchni dzięki skrupulatnemu powtarzaniu tych samych gestów, ceremonię herbaty u sąsiada przeżywała jak swego rodzaju doświadczenie religijne.
Ludzie gromadzą obrazy, wydaje im się, że wchodzą w ich posiadanie, i tylko to się liczy [...]
Claire bardzo ciężko przeżywała nieszczęście innych, uważała więc, że aby przeżyć, jest skazana na niewiedzę o nich. W gruncie rzeczy nie czuła się dobrze z tym świadectwem nieco luksusowej delikatności. Odwracała wzrok od wielu ludzi śpiących w metrze, w brudnych śpiworach, ale niekiedy w złe dni ich nieszczęście stawało się jej nieszczęściem.