cytaty z książki "Krocząc wśród cieni"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Wykroiłem mu oczy, żeby nigdy więcej nie spojrzał na żadną kobietę. Obciąłem mu dłonie, żeby już żadnej nie dotknął. Odrąbałem mu dłonie pierdolonym rzeźniczym tasakiem, przerażającym narzędziem. [...] Rozpiąłem mu spodnie. [...] I obciąłem mu fiuta, żeby nigdy więcej nie zrobił z niego użytku. A potem stopy. Odrąbałem mu pierdolone stopy, bo dokąd ma jeszcze chodzić? I uszy, bo czego musi słuchać? I język, to znaczy część języka, nie mogłem wyciągnąć całego; ale chwyciłem go mocno obcęgami i wyciągnąłem, ile się dało. I obciąłem, bo kto chce słyszeć jego gadanie? Kto chce słuchać tego ścierwa?!
![m-c233 - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-avatar-32x32.jpg)
Bo wiecie, zdała sobie sprawę, że umrze. Nie żeby chciała umrzeć, bo nie chciała, ani trochę nie chciała, ale nagle przyszło jej do głowy, że właśnie to się stanie i że to właściwie wszystko, co się może stać; i wtedy pomyślała: trudno, dam radę. Coś jakby miała sobie z tym poradzić, w sensie, że prawie mogła z tym żyć, co było bez sensu, no bo przecież właśnie o to chodziło, że nie mogła żyć, jeżeli miała umrzeć.
![m-c233 - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-avatar-32x32.jpg)
Zrozumiałem, że to strach, że się boję... Nie wiem nawet, czego konkretnie. Mam takie poczucie, że uwolnienie wszystkich myśli sprawi, że okaże się, że boję się po prostu wszystkiego. Odczuwam lęk przed byciem w związku i lęk przed jego brakiem. Obawiam się, że któregoś dnia obudzę się, spojrzę w lustro i zobaczę w nim starego człowieka. Że w końcu umrę w samotności, w swoim pokoju, i znajdą mnie dopiero, kiedy smród zacznie przenikać na korytarz...
![Patrycja - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/115476/349203-32x32.jpg)
... Znaleziono dowody, że Jezus był Irlandczykiem.
- Doprawdy?
- Tak - odpowiedział. - Rozważmy fakty. Mieszkał z rodzicami do dwudziestego dziewiątego roku życia. Wieczorem w przeddzień swojej śmierci poszedł się napić z kolegami. Uważał swoją matkę za dziewicę, a ona sama, dobra kobieta, uznawała go za Boga.
![micbuc - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-avatar-32x32.jpg)
- Zadzwoń jutro albo pojutrze.
- Zadzwonić? - powtórzył. - Człowieku, dzwonie do ciebie przez cały czas, tylko nie mogę cie złapać! Wiesz, kup se pager. Naprawdę przydałby ci się pager. Zacząłby piszczeć, a ty byś pomyślał: To TJ. Próbuję cię złapać, pewno ma coś ważnego. Co w tym takiego śmiesznego?
- Nic.
- Więc czemu rżysz jak kobyła do owsa? Będę do ciebie dzwonił codziennie, człowieku, bo uważam, że powinienem dla ciebie pracować. Moje ostatnie słowo, droga krzywa mordo.
- Hej, to dobre.
- Wiedziałem, że ci się spodoba - rzekł. - Trzymałem to specjalnie dla ciebie.
![Habujalaba - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/459649/335619-32x32.jpg)
![BlueeBirrd - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/532065/473668-32x32.jpg)
Widziałem już wcześniej osobę zamordowaną garotą, więc teraz od razu zrozumiałem, na co patrzę. Niewiele mi pomógł fakt, że to nie był mój pierwszy raz. Nic nie jest w stanie uodpornić człowieka na taki widok. W życiu nie widziałem okropniejszego.
![m-c233 - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-avatar-32x32.jpg)
- Nie, ja...
- Ty, tere-fere! - prychnął. - Dzwonię do ciebie codziennie, cholera, pytam, co masz dla TJ-a,i za każdym razem gadasz, że nic. Dlaczego wcześniej mi tego nie zadałeś? Boś całkiem ogłupł, synu flądry!
![Habujalaba - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/459649/335619-32x32.jpg)
-Rozumiem.
-Ale uważasz, że popełniłem błąd.
-Zrobiłeś to, co musiałeś zrobić. [...] Nie chcę wyrokować, co jest dobre, a co złe. Zrobiłeś to, co zrobiłeś. Problem polega na tym, co dalej.
-Co?
-Oto jest pytanie.
![m-c233 - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-avatar-32x32.jpg)