cytaty z książek autora "Craig Storti"
Kiedy podczas ekspedycji w 1922 roku Szerpowie zobaczyli butle, parsknęli śmiechem. „Panowie, powietrze w naszym kraju jest całkiem dobre- powiedzieli - Dlaczego przywieźliście butelkowane powietrze z Anglii?”.
O ile tybetańskie dania potrafiły być nieapetyczne, o tyle to, co następowało po nich, często bywało jeszcze gorsze: budząca grozę tybetańska herbata. (...) Składała się z wody, znacznej ilości soli i masła oraz minimalnej ilości herbacianych liści. (...) Herbatę tybetańską opisywano różnie, jako "szczególnie paskudną", "przeraźliwie intensywną", "gorący, tłusty, pyszny muł" oraz coś, przy czym nawet smak "oleju rycynowego jest przyjemny".