Jesteśmy społecznością, która kocha książki

- Przyroda zawsze mnie fascynowała - kontynuował Chris. - Zawsze czułem, że kryje w sobie ogromna moc, a im dłużej zajmowałem się tym tematem, tym było dla mnie jaśniejsze, ze wiedzieli o tym także nasi przodkowie. Ich wiedza w tym zakresie była znacznie głębsza niż wyobraża sobie zatruty cywilizacją umysł współczesnego człowieka. Istnieją rzeczy i zjawiska , których być może nie chcemy zaakceptować, ale których istnienie przeczuwamy instynktem schowanym w najgłębszych zakamarkach naszej świadomości. Nasze zmysły są przytępione, ale czasami udaje nam się zajrzeć na drugą stronę... Najczęściej w snach.

- Nasze wychowanie i środowisko, w jakim żyjemy ... odbierają nam wrażliwość. Na tyle, że jesteśmy w stanie dostrzec rzeczy, które dla naszych przodków były oczywiste i jasne. Dla nich zjawiska paranormalne były codziennością, niektórzy umieli je nawet wykorzystać.

(...) istnieją więcej niż dwa światy, nasz i świat zmarłych, są także niezliczone pośrednie wymiary. Mieszkańcy wielu z nich nie interesują się nami wcale, ale inni z kolei za wszelką cenę próbują nawiązać z nami kontakt. Mogą to robić z najróżniejszych powodów, najczęściej jednak chodzi o bardzo silne więzi emocjonalne. Istoty z tamtych światów przyciągają do naszego niezamknięte sprawy, ciągle płonące uczucia: miłość, żałoba...
- ... albo nienawiść i żądza zemsty.

- Wezwałeś mnie, a ja przybyłem i musisz mi zapłacić. Coś drogiego twojemu sercu... Dopiero wtedy wrócę na tamten świat.

Luster opisuje w niej swoje próby zamknięcia w ciele duszy świeżo zmarłej osoby. Czynił to za pomocą specjalnych technik balsamowania oraz magicznych rytuałów.

Żeby uciec śmierci, wybrałam dla siebie całkiem inne piekło!

W odpowiedzi Richard Lambert uśmiechnął się od ucha do ucha, jakbym obiecała mu gwiazdkę z nieba.