Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mężczyźni mylą własny punkt widzenia z prawdą absolutną.

Gdy kultura jest tak przychylna mężczyznom jak nasza, siłą rzeczy musi być uprzedzona wobec kobiet.

Kto ma zatem mordercze instynkty: ludzkość czy tylko mężczyźni?

Badanie przeglądowe przeprowadzone w 2013 roku przez ONZ wykazało, że 96 procent sprawców zabójst na świecie to mężczyźni. Kto ma zatem mordercze instynkty - ludzkość czy tylko mężczyźni?

Oto paradoks bycia kobietą: fakt ten jest widoczny aż do bólu, gdy kobietę traktuje się jako płeć służebną, a zarazem niewidzialny, gdy zaczyna się to liczyć – gdy trzeba ją uwzględnić”.

Połowa ludności świata musi na co dzień borykać sięz wiszącą nad tym ciałem groźbą przemocy seksualnej. Cała ludzkość potrzebuje opieki, którą obecnie sprawują głownie i nieodpłatnie kobiety. Nie są to kwestie niszowe i jeśli przestrzenie publiczne maj ąrzeczywiście służyć wszystkim, musimy zacząc dostrzegać życie drugiej połowy świata.

Chyba najsłynniejszym przykładem tego rodzaju niesprawiedliwości jest Rosalind Franklin, której praca doprowadziła Jamesa Watsona i Francisa Cricka, dziś sławnym lauteatów nagrody nobla, do "odkrycia" DNA (Rosalind doszła do wniosku - na podstawie własnych eksperymentów z rentgenogramami i na podstawie pomiarów komórek elementarnych - że DNA skłąda sięz dwóch łancuchów oraz fosforanowego szkietelu).

Analiza filmów dostępnych bez ograniczeń wiekowych wyemitowanych w latach 1990-2005 ujawniła, że tylko 28 procent ról mówionych przypadło postaciom rodzaju żeńskiego - a co chyba jeszcze bardziej wymowne w kontekście postrzegania ludzi jako w domyśle mężczyzn, kobiety stanowiły tylko 17 procent osób w scenach zbiorowych.

Białość i męskość milczą właśnie dlatego, że nie potrzebują dochodzić do głosu. Są dorozumiane. Niepodważalne. Domyślne. Z taką rzeczywistością musi mierzyć się każdy, kogo tożsamość nie tłumaczy się sama przez się, każdy, kogo potrzeby i punkt widzenia są stale zapominane. Każdy, kto przywykł do ścierania sięze światem, który nie jest skrojony pod niego i jego potrzeby.

Analiza wpływu płci wyborców na poparcie obecnego prezydenta USA ujawniła, że "im bardziej wrogo nastawieni do kobiet byli wyborcy, z tym większym prawdopodobieństwem popierali trumpa".

(...)kobietom częściej niż mężczyznom brakuje gotówki - na całym świecie mają one mniejszy dostęp do domowych finansów niż mężczyźni, globalna luka płacowa wynosi natomiast aktualnie 37,8 procent (23 procent w Australii, 59,6 procent w Angoli).

Na całym świecie kobiety wykonują trzykrotnie więcej nieodpłatnej pracy opiekuńczej niż mężczyźni. Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego można ją podzielić na: dwa razy więcej opieki nad dziećmi oraz czterokrotnie więcej pracy związanej z utrzymaniem domu.

Niewidzialne kobiety" to opowieść o nieobecności.

Mężczyźni nie tylko dostają więcej ról - spędzają też dwa razy więcej czasu na ekranie lub nawet prawie trzykrotnie więcej, kiedy - jak w większości filmów - osoba płci męskiej jest głównym bohaterem.

-Jeśli mam być szczera, boję sięza każdym razem, kiedy wychodzę z domu - przyznaje Victoria Juarez z Meksyku. W tym kraju dziewięć na dziesięc kobiet doznało napastowania seksualnego w komunikacji publicznej, a pracownice donoszą o tym, że mężczyźni podjeżdżają samochodami na przystanki, "żeby uprowadzić kobiety wsiadające do autobudu albo z niego wysiadające".

Wiek XVIII nazywamy oświeceniem i może rozszerzył "prawa człowieka", a właściwie mężczyzny, ale "zawęził prawa kobiet, którym odmówiono kontroli nad swoim dobytkiem oraz zarobkami, a także zamknięto drogę do wyższych studiów i szkoleń zawodowych".

Podobnie negatywną reakcję na wprowadenie kobiet obserwujemy w całym krajobrazie kulturowym. Kiedy w 2013 roku prowadziłam kampanię na rzecz umieszczenia na rewersach angielskich banknotów kobiecej postaci historycznej, tak bardzo rozgniewało to niektórych mężczyzn, że poczuli się w obowiązku zagrozić mi gwałtem, okaleczeniem i śmiercią.

(...) brazylijski rząd przesiedlił kobiety daleko od ich oficjalnego miejsca pracy i nie zapewnił im odpowiedniej komunikacji publicznej ani żadnej formy opieki nad dziećmi. Tym samym zmusił je do prowadzenia działalności zarobkowej w mieszkaniach. To, realistycznie patrząc, jedyna dostępna im możliwość. Tyle że nielegalna.

Ponad połowa z 5 milionów mieszkanek bombaju nie ma w domu toalety, a bezpłątne toalety dla kobiet nie istnieją. Tymczasem darmowe pisuary dla mężczyzn liczy się w tysiącach.