Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Życie jest dziś. Dziś mogę mieć naprawdę ostatnią szansę, żeby kogoś przytulić, wykonać długo odkładany telefon, pójść z kimś na lody, uśmiechnąć się, powiedzieć: ,,kocham", ,,dobrze, że jesteś", ,,dziękuję" albo ,,przepraszam".

Cały świat nie kręci się dookoła nas i jeśli ktoś zachowuje się źle w naszym towarzystwie, to może to oznaczać, że przeżywa po prostu ciężkie chwile.

Piekło to strach.

Chciałabym być taką kobietą drzewem, w którego gałęziach można się schronić, zbudować gniazda, zostać i odpocząć. Chciałabym być kobietą, której słowa podnoszą, budują, która nie zazdrości, która może spojrzeć odważnie i spokojnie w oczy sobie i innym, bo ma czyste serce i zamiary. Chciałabym wnosić światło. Chciałabym, żebym tak umiała tą kobiecością się dzielić, żeby widzieć, jak dookoła mnie ludzie odzyskują siły. Chciałabym, żeby w moim sercu zawsze zakorzeniały się odwaga, pogoda ducha i życzliwość, a nie lęk i wszystko, co się z nim wiąże.

Bóg - moim zdaniem - chce, żebyśmy dorastali w wierze,a nie w niej wegetowali.