cytaty z książek autora "Benoîte Groult"
[..] nie pamięta, kiedy ostatni raz tak się śmiała. Kiedy się śmiała, dlatego, że śmiech ją uszczęśliwiał. Kiedy się śmiała dlatego, że odzyskała dzieciństwo. Być może na całe gardło można się śmiać tylko u boku mężczyzny, którego dopiero co kochało się całym ciałem?
Przedtem zdawało mi się, że wszystkie dni są podobne do siebie i aż do mojej śmierci takie będą. Odkąd ciebie poznałem... nie wymagaj, żebym to wyjaśnił. Wiem tylko jedno: chcę cię zatrzymać w moim życiu i od czasu do czasu przytulić, jeśli nie masz nic przeciwko temu. To, co nam się przydarza, ty traktujesz jako coś w rodzaju choroby. A jeśli to faktycznie choroba, to ja nie chcę wyzdrowieć. Świadomość, że gdzieś istniejesz i myślisz niekiedy o mnie, pomaga mi żyć.
Mając 20 lat, chciałoby się wszystkiego i racjonalnie na wszystko można mieć nadzieję. Mając 30 lat, wierzy się jeszcze, że wszystko się zdobędzie. Dla 40-latka jest już za późno. Nie znaczy to, że samemu się zestarzało; zestarzała się nadzieja noszona w sobie.
Koniec końców <
Z wiekiem w człowieku rośnie tendencja do zduszania w sobie dawnej osobowości pod tą, którą uważa się za prawdziwą. Lecz w rzeczywistości obie istnieją równocześnie, czekając tylko na jeden zachęcający gest, na stosowną okazję by w pełnym świetle ukazać się w całej swojej zuchwałej świeżości.
Wielkie chwile w życiu: narodziny, choroba, śmierć, mają to do siebie, że doprowadzają człowieka do krańcowej banalności i przywołują na usta szablonowe wyrażenia, wywodzące się z mądrości ludowej, które lepiej niż język naukowy tłumaczą reakcje instynktowne.
Coś szybko zaczynasz gardzić ludźmi, którzy nie są tacy jak ty. Zapominasz, że trzeba wszystkiego po trochu, żeby był świat.
- Czemu jesteś czasem taka przykra?
- Bo mówisz chwilami rzeczy tak oczywiste..Denerwuje mnie to."
Gdy jesteśmy razem, każde woli zapomnieć o swoim życiu i stać się kimś, kto niewiele ma wspólnego z osobą jaką znają nasi bliscy.
Bo tylko prawdziwą miłością można wytłumaczyć, że przeszkody nigdy nie są w stanie nas zniechęcić.
Czyż kobieta nie staje się na powrót podlotkiem, ilekroć biegnie, aby być kochaną ?
Po kilku latach małżeństwa i wspólnego ciężkiego życia, które pogłębia jeszcze przepaść dzieląca płcie, każdą obarczając innymi zadaniami, ludzie gubią drogę do zwariowanego śmiechu.
Przytłaczający szczyt techniki w służbie prymitywnych emocji. Nic się nie liczy prócz chwili obecnej; człowiek przerzucany jest od sceny do sceny, a ich idealna precyzja w połączeniu z natłokiem szczegółów i brakiem przerw nie pozwala sformułować żadnej myśli.
Namiętności niczym nie zastąpisz. Intelekt nie daje pokarmu ciału..Tragiczne jest to,że kobietom takim jak my, potrzebne jest jedno i drugie..
Najbardziej przewrażliwieni na punkcie poczucia humoru są ludzie całkiem go pozbawieni.
Ten kto mówi językiem rozsądku jest tym, kto kocha mniej.