"By the time you read this, I'll be dead" to książka, w której poruszono niezwykle trudną tematykę przemocy wobec wszelkiego typu mniejszości. Główną bohaterką jest 15-letnia Daelyn, która z powodu swojej przeszłości wielokrotnie próbowała popełnić samobójstwo. Kiedy nastolatka postanawia, że kolejna próba będzie skuteczna, na jej drodze staje Santana - dziwaczny 17-latek, który za wszelką cenę stara się przeżyć. Dziewczyna rozpoczyna odliczanie do swojego ostatniego dnia przy życiu, tymczasem chłopak z niezrozumiałego dla niej powodu, nie daje jej spokoju. Autorka zawarła w książce tak wiele różnorodnych wątków tematycznych, że treść trudno było znieść. Fabuła skupiała się na samych problemach, a przy tym cała książka objętościowo jest krótka. Uważam, że gdyby autorka przywiązała większą wagę do rozbudowania relacji i dodała choćby setkę kolejnych stron, zakończenie wypadłoby dużo lepiej. Nie twierdzę, że książka jest zła, ponieważ niesie za sobą bardzo dobry przekaz. Ogromnym plusem jest też lista numerów zaufania na kilku ostatnich stronach oraz wyjaśnienie kluczowych pojęć, pojawiających się w fabule. Jednak w treści tej książki nie było żadnego momentu, który pozwoliłby rozładować negatywne napięcie i dał szansę zrozumieć czytelnikowi, w którym momencie w bohaterce dokonała się decydująca przemiana. Dlatego też książkę oceniam jako przeciętną.