1. SILNIEJSZY - 8/10 - zemsta po latach. Krótkie ale mocne, życiowe. Co w nas siedzi całe życie.
2. PRAGNIENIE - 7/10 - pragnienie, które siedziało w jego glowie całe życie. Skłania do przemyślenia, życie szybko przemija.
3. PAN KADŁUBEK - 9/10 - krwawy, brutalny, wulgarny, pełny seksu, bardzo dobrze napisany.
4. WSZYSCY NIE ŚWIĘCI - 3/10 - dużo seksu, wulgarny, nie śmieszny. Zero horroru.
5. USZATEK - 7/10 - dobra jazda z tymi kotami oraz całkiem udana terapia :) Nie lubię bizzarro, to było dobre.
6. OPOWIEM CI MROCZNĄ HISTORIĘ - 7/10 - bardzo dobre jak wszystko pod pióra Dardy. Wciągające, mroczne. Czytałem to już w "Zbiorze opowiadań grozy. Opowiem ci mroczną historię".
7. MECHANIK - 5/10 - nie rozumiem co autor chciał nam przekazać.
8. LIPIEC W COYOACAN - 6/10 - depresja po poronieniu? Czy depresja związana z usunięciem dziecka? Sytuacja ukazana oczami kobiety.
9. KULKA - 4/10 - historia jakich wiele, nic oryginalnego.
10. KWIATY NA WIETRZE - 4/10 - podobnie jak poprzednio, mało orginalne, było już kilka podobnych historii.
11. IMPERIUM ROBALI - 7/10 - brutalny, obrzydliwy mimo wszystko daje do myślenia co nam w głowie siedzi. Jawa czy sen?
12. DUCH Z GREENBRIAR - 5/10 - krótkie opowiadane o przygodach Holmesa i Watsona. Dobre ale to nie jest horror/groza. Zwykle przygody Holmesa.
13. NIOSĄCY ŚWIATŁO - 6/10 - zwykła, prosta historia o seryjnym zabójcy z dobrym i zaskakującym zakończeniem.
Całkiem udana, kolejna Antologia Horroru z Repliki. Lepsza od 11 cięć. Warto poświęcić kilka wieczorów :)
Ciekawy zbiór opowiadań naszych polskich autorów grozy, jak również zagranicznych gości. Książkę zacząłem czytać jakoś w lecie zeszłego roku, a że czytałem równolegle przynajmniej dwie inne powieści, to wybór którą książkę na chwilę odłożyć wydawał się dosyć prosty... I trochę niestety zgubny. Niektórych historii już dzisiaj dobrze nie pamiętam, inne świetnie zapadły mi w pamięć. Ale może to być również miernikiem jakości tych opowiadań. Niektóre znałem z innych publikacji, jak chociaż "Mechanika" Grahama Mastertona czy "Imperium robali" Łukasza Radeckiego. Inne czytałem po raz pierwszy. Ketchum, Lee, Masterton, Hautala to klasa sama w sobie. Z naszych autorów oczywiście Radecki, Klejzerowicz i Kałużyńska robią wrażenie. Ogólnie cały zbiór ciekawy, a smaczkiem dla mnie jest fakt, iż skończyłem jego lekturę dokładnie 13.