Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński26
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać402
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Paweł Sych
1
7,3/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
16 przeczytało książki autora
16 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Wariat na pogorzelisku Paweł Sych
7,3
Powieść kryminalna „Wariat na pogorzelisku” jest literackim debiutem Pawła Sycha. Uważam go za wyjątkowo udany i do tego robi wrażenie. Taka niepozorna książeczka, nie spodziewałam się więc grozy, tajemnicy, trzymającego w napięciu kluczenia między faktami. Ale od początku...
W podwarszawskiej wsi Januszowice, w okazałej przedwojennej willi wybucha pożar. W pogorzelisku zostaje odnalezionych kilkadziesiąt zwłok, w dalece posuniętym rozkładzie. Wśród ciał są i kobiety i mężczyźni i dzieci. Przeprowadzone badania wykazują, że zwłoki są stare, mają co najmniej piętnaście lat. Komisarz Nowakowski ma nie lada orzech do zgryzienia. Musi prześledzić historię willi, odszukać wszystkich właścicieli i odnaleźć sprawcę tych odrażających zbrodni. Czy mu się to uda?
Bardzo lubię narrację w pierwszej osobie. Ucieszyłam się więc, że całą historię "Wariata na pogorzelisku" poznajemy z punktu widzenia komisarza Nowakowskiego. Dzięki temu zabiegowi poznajemy jego myśli, razem z nim zagłębiamy się w techniki śledztwa. Razem z nim, jako pierwsi poznajemy nowe informacje. Możemy sami spróbować wytypować winnego. Z góry jednak uprzedzam, że nie jest to takie proste, a finał kryminału jest wielkim zaskoczeniem.
Na uwagę zasługuje również postać aspirantki Jackowskiej. Młodej policjantka próbuje pomóc Nowakowskiemu w prowadzeniu śledztwa. Między wierszami można odczytać fascynację komisarzem, a być może głębsze uczucie. Między tym dwojgiem, powiem kolokwialnie, iskrzy. Można to wyczytać z prowadzonych dialogów, niewielkich uszczypliwości i powłóczystych spojrzeń.
Niektóre postacie drugoplanowe są bardzo charakterystyczne i idealnie pasują do kontekstu i założenia książki. Kilka, nie wiem po co umieścił w swoim kryminale. Chyba, że miały na celu zbicie czytelnika z tropu. Co się udało.
Paweł Sych umiejętnie podsyca ciekawość i trzyma w napięciu. Autor nie przeholował z makabrą, nie epatuje obrzydliwymi i odstręczającymi opisami ale jednocześnie, gdzieś w zakamarkach głowy ukrywają się obrazy spalonych ludzkich szczątków, smrodu rozkładającego się ciała.
Sama tajemnica o miejscu skrycia zwłok i skąd się one wzięły w wiejskiej posiadłości jest ciekawa. Autor kluczy, kręci jednak czyni to w dobrym tonie i z sensem. A zakończenie, jak już wcześniej pisałam, jest nieoczekiwany.
Cytaty z książki:
1. "Gdy wstałem i zrobiłem krok do tyłu, usłyszałem łamiące się kości i uzmysłowiłem sobie, że stąpam po czyichś zwłokach."
2. "Miła para przedstawicieli polskiej klasy średniej mieszka w domu z osiemnastoma nieboszczykami w stanie postępującego rozkładu."
3. "Szczerze mówiąc, nie pomyślałem o kominie. A to mogłoby poszerzyć krąg podejrzanych o świętego Mikołaja."
4. "Oboje z mężem wyglądali jak para sympatycznych misiów z bajki dla dzieci. Istoty wręcz w naturalny sposób pozbawione instynktu agresji, zupełnie nie pasujące do normalnego, brutalnego świata zbrodni i występku wokół nich."
5. "Miała niezłą figurę, ale zupełnie nie umiała radzić sobie w butach na wysokich obcasach."
Wariat na pogorzelisku Paweł Sych
7,3
Książka kupiona przeze mnie "na szybko". Tytuł zwrócił moją uwagę, ale po przeczytaniu opisu uznałam,że chcę ją całą "pochłonąć". I tak tez się stało. Temat idealnie wpisywał się do moich czytelniczych wymagań :)
Książka jest ciekawa, zaskakująca i, jak na polskie standardy tego gatunku, dobrze napisana :)