Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Gigi Vorgan
Źródło: https://marginesy.com.pl/autor/402
2
6,6/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.), poradniki
Napisała, wyprodukowała i wystąpiła w licznych filmach pełnometrażowych i serialach telewizyjnych. Później połączyła siły z mężem – doktorem Garym Smallem – by wspólnie z nim napisać Biblię pamięci, The Memory Prescription, The Longevity Bible oraz iMózg. Jak przetrwać technologiczną przemianę współczesnej umysłowości.
Mieszkają w Los Angeles z dwójką ich dzieci.
Mieszkają w Los Angeles z dwójką ich dzieci.
6,6/10średnia ocena książek autora
737 przeczytało książki autora
587 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Spod kozetki. O pewnym psychiatrze i jego najdziwniejszych przypadkach
Gary W. Small, Gigi Vorgan
7,2 z 594 ocen
1245 czytelników 84 opinie
2020
iMózg. Jak przetrwać technologiczną przemianę współczesnej umysłowości
Gary W. Small, Gigi Vorgan
6,0 z 18 ocen
89 czytelników 3 opinie
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Spod kozetki. O pewnym psychiatrze i jego najdziwniejszych przypadkach Gary W. Small
7,2
Bardzo przyjemne czytadło pozbawione lęku, obawy przez psychiatrą. Psychiatra to twój przyjaciel. On ci pomoże. Wesprze cię. Dobrze dobierze ci leki i będziesz żył/a dalej długo i szczęśliwie, bo twój terapeuta uleczy twoje ciało i twoją duszę. Psychiatra Gary Small jest dobrym psychiatrą i dobrym gawędziarzem. Miło spędziłam z nim czas gdy omawiał co ciekawsze przypadki w swojej praktyce. Niektóre z nich są zabawne, nie przypadki a opowieści o nich. Nasz mózg to jednak dziwna maszyna skłonna do dziwactw. Okazuje się, że dobry psychiatra powinien być również detektywem świetnie rozwiązującym zagadki. Taki talent jest nie do pogardzenia. A tak zupełnie serio badania tego specjalisty nad Alzheimerem są bardzo ważne. Docenia się cały jego dorobek naukowy. Dzięki lekturze dowiadujemy się co nieco o ciąży urojonej, depresji czy stanach lekowych i innych zaburzeniach psychicznych. Książka dla ciekawskich tego „ czy z głową u ciebie w porządku?”
Spod kozetki. O pewnym psychiatrze i jego najdziwniejszych przypadkach Gary W. Small
7,2
Żyjemy w czasach "psychologizowania". Człowiek, który przychodzi do lekarza, skarżąc się na dolegliwości żołądkowe, bóle głowy, może usłyszeć magiczne zdanie "TO STRES". Ten "stres" nie wymaga już badań. Ten "stres" wymaga tylko „odstresowania się”, „zwolnienia”. Gary Small w kilku opisanych historiach pokazuje ludzi, których objawy, na pierwszy rzut oka, mogą wskazywać na problemy psychiczne, diagnoza różnicowa pokazała jednak, że mieli problemy z cukrzycą, demencją, z metabolizmem. Za to „odpsychologizowanie”, pokazanie, że nie wszystko jest w głowie, należy mu się duży plus. Każdy rozdział tej książki to historia innego pacjenta. Ich historie są ciekawe, szczególnie dla osób, które interesują się psychoterapią. Czy historia o Pani, której uzależnienie od zakupów zmieniło się w uzależnienie od spotkań z psychiatrami i terapeutami, może być zabawna? Ocenę pozostawiam innym czytelnikom. Dla mnie pacjent korzystający z usług kilku terapeutów w jednym czasie, ponieważ lubi „czuć to coś, kiedy odkrywa kawałek prawdy o sobie”, brzmi... smutno, biorąc pod uwagę fakt, że nie ma on żadnego życia poza terapią… Całym światem po pracy, stają się spotkania z psychiatrami. Gary Small uważał tę pacjentkę za nielojalną, sabotującą terapię. Jako psychoanalityka nie oburza go jednak fakt, że do niego pacjent przychodzi na dwie sesje w tygodniu, przez kilka lat. Niestety psychiatra amerykańska po drugiej wojnie światowej została opanowana przez psychoanalizę, której opis w filmach i książkach może być zabawny(?),to w prawdziwym życiu, może być niekończącą się narracją o tym jak mama i tata mogli ci zrujnować życie. Dopasowywanie pacjenta do teorii, może być dla tego pacjenta dość trudnym doświadczeniem, nie tylko finansowym.
Historie, które opisuje Small są ciekawe. Autor jednak bardzo dużo pisze o sobie, swoich przeżyciach, rozmowach z żoną, relacjach ze współpracownikami. Te fragmenty wypadają sztucznie. W każdym takim opisie Gary Small jest „świetny”, a ludzie, którzy go otaczają, to w większości jednak osoby, "nad którymi naturalnie góruje" intelektem, intuicją itp. itd. Być może inni koledzy psychoanalitycy opisują takie zachowania terapeutów jako narcyzm, sobie autor żadnych diagnoz nie stawia. Opisy przypadków bardzo mnie interesowały. Zdanie autora na własny temat: „jestem najlepszy” w mniejszym stopniu. Dlatego ze względu na „opisy przypadków” oceniam książkę jako „dobrą”, ale wszystkie wspomnienia z cyklu „życie psychiatry w Kalifornii” jako „przeciętne”.