Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant1
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński9
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Henryk Zamojski
3
6,5/10
Pisze książki: historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,5/10średnia ocena książek autora
59 przeczytało książki autora
83 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Tragiczne decyzje. Jak wywołano powstanie warszawskie
Henryk Zamojski
6,2 z 24 ocen
83 czytelników 5 opinii
2013
Polacy i Żydzi. Dzieje sąsiedztwa - dzieje waśni
Henryk Zamojski
7,5 z 6 ocen
20 czytelników 2 opinie
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Polacy i Żydzi. Dzieje sąsiedztwa - dzieje waśni Henryk Zamojski
7,5
Kiedy na początku 2011 roku pojawiła się książka Jana Tomasza Grossa pt. „Złote żniwa”, rozgorzała gorąca dyskusja, z jednej strony, na temat samej książki, a z drugiej, relacji polsko-żydowskich podczas II Wojny Światowej. Książka Grossa opisuje m.in. jak podczas wojny Polacy przyczynili się do wymordowania kilkuset tysięcy Żydów i jak grabili na ogromną skalę ich szczątki by znaleźć kosztowności.
Niejako odpowiedzią na te zarzuty jest książka Henryka Zamojskiego „Polacy i Żydzi”, która w bardziej naukowy sposób, bo przedstawiając relacje różnych historyków i nie pomijając opinii mniej, jak i bardziej popularnych, stara się przedstawić trudne dzieje relacji tych dwóch nacji mieszkających blisko siebie przez niemal osiem wieków.
Jak podkreśla autor „Polaków i Żydów” to właśnie na terenach I Rzeczypospolitej powstał wielostopniowy, mający dużą autonomię samorząd żydowski, rozwinęło się szkolnictwo i sądownictwo na niespotykaną w innych krajach skalę oraz zrodził się chasydyzm i krystalizowała się warstwa inteligencji żydowskiej, która wydała wybitne jednostki. Powodów załamania tej dotąd wzorowej relacji jest wiele. Zamojski wymienia rozwijające się podczas II Wojny Światowej doktryny i systemy polityczne oraz silną propagandę antyżydowską.
Trzeba przyznać, że Henryk Zamojski nie boi się opisywać krzywdy wyrządzone Żydom przez Polaków i na odwrót. Podkreśla jednak trudną sytuację Polaków podczas wojny oraz winę aliantów, którzy mimo licznych wezwań i dostępnych środków, nie wsparli Polaków w walce z Niemcami.
Jego książka to kolejna odpowiedź na liczne zarzuty niewystarczającej pomocy Polaków Żydom podczas II Wojny Światowej. Zamojski punktuje każdy przejaw dobrej woli pomocy żydowskiej społeczności, ale też nie ukrywa aktów przemocy i wrogości wobec Żydów. Sam też pisze, że Żydzi po zakończeniu wojny nie wsparli Polaków podczas trudnego dla nich okresu dominacji komunizmu. Nawołuje też do spokojnego dialogu obu nacji i wyjawienia tych nawet bolesnych prawd, jednak nie w oderwaniu od ówczesnych realiów.
Książka na pewno warta uwagi, polecam zainteresowanym historią, zwłaszcza II Wojny Światowej, której autor poświęcił najwięcej miejsca.
Więcej na: http://itezone.pl/henryk-zamojski-polacy-i-zydzi-dzieje-sasiedztwa-dzieje-wasni,3375/
Schizmy i herezje Henryk Zamojski
5,7
Mimo wyrażonej we wstępie sympatii dla Kościoła i pomijaniu opisu najtragiczniejszych wydarzeń z jego historii, książka jest w stosunku do papiestwa bardzo krytyczna. Autor wprost mówi o dyktaturze, przemocy, zdradzie, bezpardonowej walce o władzę - oczywiście, można by dużo więcej i bardziej dosadnie, ale temat został skrócony zarówno z dystansem jak i sprawnie literacko. Owszem, zdziwiłam się czytając, że bitwa pod Wiedniem była „sukcesem papieża w walce z Turkami”, ponieważ miał on "udział w zjednoczeniu wojsk Polski i Austrii". Przewracałam oczami, gdy rozłam w kościele autor nazywał „nieobliczalną katastrofą” a powołanie inkwizycji potraktował nieomal jak wyraz geniuszu i oddania kościołowi papieża.
Mimo tego Zamojski chwali tolerancję religijną a krytykuje fanatyzm i politykę papiestwa. Cytuje Napoleona, iż tylko ludźmi wierzącymi da się rządzić. Niektóre herezje popiera, wszystkie docenia za ich wkład w reformę kościoła katolickiego, o której pisze, że jest i była konieczna praktycznie od zawsze. Opisując dzieje Polski zdecydowanie chwali nie tylko tolerancję religijną ale nawet samych heretyków i ich doktrynę. Posunął się wręcz do stwierdzenia, że gdyby nie wygnano z Polski arian, oświecenie zaczęło by się u nas a nie na zachodzie, dokąd się udali. W kontrreformacji i naciskach Watykanu upatruje przyczyn wojen zewnętrznych i wewnętrznych w wielonarodowym państwie, usunięcia elity intelektualnej kraju, ostatecznego upadku moralnego, politycznego, ekonomicznego i w końcu rozbioru Polski.
Najbardziej zapadło mi w pamięć, jak cesarz Konstantyn (i wielu jego następców),prywatnie poganin i egocentryk promujący kult samego siebie, potrzebował zjednoczonej religii, aby łatwiej rządzić ludźmi, a więc godził, mediował i ratował hierarchów wczesnego kościoła przed zjedzeniem siebie wzajemnie we wściekłej, zapiekłej nienawiści i walce o detale teologiczne i satysfakcję z przeforsowania swojej racji.
W kolejnych wiekach istnienia Kościoła pojawiały się wśród duchowieństwa i wiernych idee odrzucane potem na synodach jako herezje. Kościół jakby sam się dziwił, gdy w walce z nimi przekraczał kolejne granice: pierwsza kara śmierci dla głosiciela interpretacji innej niż papieska, pierwsze zbrojne wystąpienie przeciw sekcie, pierwsze ludobójstwo całego odłamu chrześcijaństwa (katarzy),złupienie chrześcijańskiego miasta (Konstantynopol) i profanacja jego kościołów. Autor stoi po stronie tych, co nazywali Kościół rzymski dzikim barbarzyńcą. Większość odłamów opisuje z sympatią, zwłaszcza te bardziej demokratyczne, tolerancyjne, nakierowane na moralność jednostki, niepoddające się dyktatowi krwiożerczych, żądnych władzy, bezwzględnych papieży.
Książeczka dzieli się na kilka części. We wstępie czytamy o niejasnościach w samych ewangeliach, materiale źródłowym późniejszej religii. Niestety autor już do nich nie wrócił, pokazał tylko, na jak słabych podstawach postawiono religię katolicką. W historii pierwszych wieków po śmierci Chrystusa wyznawcy w zasadzie kłócą się o doktrynę. Następnie religia pokonuje drogę od sekty do państwa papieskiego, którego przywódca setki lat stawiał się ponad prawem i królami ochoczo wywołując konflikty o władzę. W kolejnej części przeczytamy, jakie herezje pojawiały się i były likwidowane w dziejach kościoła a następnie krótkie opisy poszczególnych doktryn. Opracowanie, jak na tak obszerny temat, krótkie, przystępne i ciekawe. Zdecydowanie polecam.