cytaty z książek autora "Chris Tvedt"
Krzywdzimy ludzi, których kochamy, i to dużo częściej niż obcych.
- Nie znoszę tego, Mikael. To... to taka bezradność. Tak jakby... świat znikał. Chciałbym... wolałbym raczej opuścić ten świat z hukiem, a nie z wolna zanikać, blednąć. (...)
Ojciec był już starszym mężczyzną i od czasu do czasu myślałem, że go stracę, że umrze - lecz nie w taki sposób. Nie kawałek po kawałku. Miałem w sobie to mgliste uczucie, które pamiętałem z dzieciństwa. Wrażenie, że świat jest dla mnie za duży i że jestem sam.
Uśmiechnął się gorzko, ale był to przynajmniej jakiś uśmiech.
- Co powiesz na koniak, Mikael? Istnieje wiele rodzajów zapomnienia, a koniak jest z nich najlepszy.
- Nikt nie potępia kobiet szybciej niż inne kobiety. Wcześnie się tego uczymy.
Dzisiejsi ludzie traktują wszystko niepoważnie, czują się niezręcznie w uroczystych chwilach i gdy coś wyda im się sentymentalne. Ale to nie sentymentalizm ani konserwatyzm. Pewne rzeczy zasługują na to, aby zrobić je właściwie.
Nie potrafiłem przy niej być. Nie umiałem jej pocieszyć. Nie umiałem nawet z nią rozmawiać, a ona ze mną. Oboje trwaliśmy w żałobie, lecz nie potrafiliśmy dzielić się żalem. Wtedy ją straciłem. Nie z powodu czegoś, co zrobiłem, ale przez wszystko, czego nie zrobiłem.