Ciekawa książka ukazująca losy żyjącej na przełomie XIX i XX w. hrabiny Róży Potockiej.Jej pierwszym mężem był syn Zygmunta Krasińskiego , który przedwcześnie zmarł na gruźlicę.Ponownie wyszła za mąż za Edwarda Raczyńskiego.
W książce zawarte są wspomnienia samej hrabiny z okresu jej dzieciństwa , a także wypowiedzi ludzi o niej , którzy stykali się z nią za jej życia.
Książkę dobrze się czyta.Polecam !
Książka mile zaskakuje. Nie jest to pean na rzecz rodu Raczyńskich, a rzetelna praca, w której ostatni z rodu męski potomek tworzy prawie w dużej części z pamięci zapiski o swojej rodzinie. Spotykamy zatem postaci różne, godne pochwały i pamięci oraz zwyczajne, o których pamiętają jedynie bliscy.
Wraz z narratorem wędrujemy przez rogaliński pałac, wskrzeszając jego atmosferę, strzępki rozmów, tapicerii, nastrojów i mebli.
Warto też zobaczyć, jak dawniej wychowywani byli nasi ziomkowie i gdzie wychowanie to, często bardzo surowe, ich prowadziło.