Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński1
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać315
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sonia Poussin
2
7,4/10
Pisze książki: literatura podróżnicza
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://
7,4/10średnia ocena książek autora
107 przeczytało książki autora
196 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Afryka Trek: Od Kilimandżaro do Jeziora Tyberiadzkiego
Sonia Poussin, Alexandre Poussin
7,6 z 38 ocen
134 czytelników 2 opinie
2011
Afryka Trek. Od Przylądka Dobrej Nadziei do Kilimandżaro
Sonia Poussin, Alexandre Poussin
7,2 z 78 ocen
210 czytelników 14 opinii
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Afryka Trek. Od Przylądka Dobrej Nadziei do Kilimandżaro Sonia Poussin
7,2
Kwintesencja dziennikarstwa i talent pisarski. Obraz prawdziwej Afryki, która nie pamięta, która żyje w czasie teraźniejszym. Wspaniałe opisy, żadnego zbędnego słowa. Sama przyjemność czytania. Ale na pewno nie można o niej powiedzieć, by była lekka i łatwa. Temat został tu potraktowany bardzo poważnie: wędrować śladami pierwszego człowieka, by poznać problemy tego kontynentu, ale także wszystko, co w ludziach najwspanialsze. Rewelacyjne zdjęcia, choć ich ilość wzbudza niedosyt.
Afryka Trek: Od Kilimandżaro do Jeziora Tyberiadzkiego Sonia Poussin
7,6
Drugi tom dziennika podróży francuskiego małżeństwa. Maszerują z Przylądka Dobrej Nadziei do Jeziora Tyberiadzkiego, mając zamiar pokonać pieszo całą Afrykę. Książka przedstawia nam ludzi z pasją, których cel życiowy można wyszydzić, niczym etiopskie dzieci, ale można też się nim zachwycić i ugościć ich choć przez chwilę w swoim domu, tak, jak to czynią Sudańczycy. Dzięki swojej wędrówce spotykają rozmaitych ludzi, a czytelnik razem z nimi. Niektóre spotkania są budujące, pouczające, czasami inicjują przyjaźń, a jeszcze inne budzą grozę. Poznajemy różne nacje, przez konkretnych ludzi. Na ile są oni charakterystyczni dla swojego narodu, musimy zdecydować sami. Mamy możliwość wysłuchać różnorodnych poglądów i opinii, przyjrzeć się zwyczajom, niejednokrotnie całkowicie obcym kulturze europejskiej. Autorzy pełni są nadziei, że ich zamysł się powiedzie, pomimo tego, że mają świadomość jak wiele zależy od przychylności władz. Otwarci na ludzi, nie odrzucają żadnej propozycji gościny, chociaż czasami z tego powodu śpią w ubogich chatach, na klepisku. Rozumieją, że biedni też chcą mieć satysfakcję ugoszczenia podróżnego i że nie należy im tej przyjemności odbierać. Przy okazji czytelnik otrzymuje mnóstwo informacji dotyczących przyrody, warunków życia ludzi, zmian, które wprowadzają do środowiska. Autorzy nie odmawiają sobie możliwości zwiedzenia ważnych historycznie miejsc, nawet jeżeli chwilowo muszą porzucić wytyczony szlak i skorzystać z przejazdu autobusem lub autostopem. Szczerze polecam sięgniecie po tą książkę.