Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Piotr Cielecki
![Piotr Cielecki](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
2
7,5/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,5/10średnia ocena książek autora
200 przeczytało książki autora
118 chce przeczytać książki autora
5fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nocne Miasto Piotr Cielecki ![Nocne Miasto](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/5013000/5013678/977955-352x500.jpg)
8,0
![Nocne Miasto](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/5013000/5013678/977955-352x500.jpg)
Wydaje się, że masz wszystko co do szczęścia potrzebne. Stabilne życie - ukochana u boku, praca, w której się spełniasz, nowe mieszkanie... Można powiedzieć, że wszystko pięknie ładnie. Jednak jeden moment, jedna chwila może wszystko odmienić, sprawić, że tracisz wszystko co miałeś.
*
Tak właśnie było w przypadku głównego bohatera powieści Piotra Cieleckiego "Nocne miasto". Po zaginięciu narzeczonej nie wie, co ma ze sobą zrobić. Zaczyna mieć problemy ze snem i koszmary, których nie może się pozbyć.
*
Jednak nie jest to książka tylko o tym. Przedstawiono w niej podróż w poszukiwaniu samego siebie. Wnikanie głęboko w umysł i psychikę człowieka.
*
"Nocne miasto" to książka ze specyficznym połączniem gatunków, ale jednocześnie wciągająca. Nie da się od niej oderwać. Bardzo dobry przerywnik pomiędzy powieściami obyczajowymi i romansami, które zwykle czytam.
*
Bardzo podobało mi się, że autor odniósł się do współczesnych wydarzeń, które przyniosła nam pandemia koronawirusa, co dodało powieści pewnego realizmu.
*
Szybka, wartka akcja nie pozwoliła się nudzić przy czytaniu, a także trzymała w napięciu.
*
Bardzo spodobał mi się styl pisania autora - jasny, przejrzysty i zrozumiały, bez nadmiernych, przekoloryzowanych opisów.
*
Dobrze wykreowani bohaterzy bez naciągania cech charakteru.
*
Bardzo miło zaskoczyła mnie ta książka. Myślę, że w przyszłości jeszcze sięgnę po książki autora.
*
Gorąco polecam! Jak już zaczniecie czytać, to gwarantuję, że się nie oderwiecie!
*
Dziękuję wydawnictwu za możliwość przeczytania i zrecenzowania!
Nocne Miasto Piotr Cielecki ![Nocne Miasto](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/5013000/5013678/977955-352x500.jpg)
8,0
![Nocne Miasto](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/5013000/5013678/977955-352x500.jpg)
Każdy kto boryka się z zaburzeniami snu (a podobno jest to nawet 40% populacji) wie, że ten stan wpływa chociażby na obniżenie energii do działania czy ogólne złe samopoczucie.
Przyczyny bezsenności bywają różne, tak jak różne bywają rodzaje zaburzeń snu. Lunatykowanie, narkolepsja czy przewlekłe koszmary senne, mogą prowadzić do znacznego obniżenia jakości naszego życia, a nawet urojeń.
Główny bohater książki Piotra Cieleckiego od pewnego czasu boryka się z podobnym problemem, ale kiedy pewna osoba i okoliczności dają mu możliwość zasłużonego odpoczynku, nieprzerwanego i pełnego snu, wykorzystuje tę okazję bez zastanowienia. Jakie będą tego następstwa dowiecie się z książki pt „Nocne miasto”.
Jest to moje pierwsze i niestety niezbyt udane spotkanie z twórczością autora. Mix gatunkowy, który zwykle sprawia, że nie do końca wiemy czego od danej powieści możemy oczekiwać, w tym przypadku nie wyszedł dobrze.
Przeglądając inne opinie (właściwie same pozytywne) zauważyłem, że ludzie zwracają uwagę na lekkie pióro autora. Rzeczywiście jest ono lekkie, momentami chyba aż za bardzo bo ilość opisów i wątków pobocznych, które w zasadzie nie wnosiły niczego do fabuły na pewnym etapie stały się dla mnie mocno przytłaczające. Wplecione wątki i porady od coachów, na które mam alergię, nie ułatwiły sprawy i kiedy w końcu do całości doszedł gadający kot, straciłem ochotę do kontynuowania lektury.
Moja osobista podróż do Nocnego Miasta gdzieś pomiędzy jawą, a snem skończyła się bez happy endu. Miałem inne oczekiwana co do tej książki. No cóż bywa! Może następnym razem…
Jak zawsze zachęcam Was do przeczytania i wyrobienia sobie własnego zdania.