Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Będąc w Santiago de Compostela pierwszy raz zadałam sobie pytanie, czy byłabym w stanie podołać trudom Camino de Santiago. Teraz, gdy po raz kolejny czytam wspomnienia osoby, która odbyła rzeczywistą pielgrzymkę, pytanie powraca... Pan Piotr przedstawia bardzo realistyczny opis tej wędrówki. Nie ubarwia, nie gloryfikuje swojego "wyczynu". Pisze o radościach, trudach i pokusach towarzyszących pielgrzymowaniu. Spokojnie prowadzi nas przez kolejne etapy swojej pielgrzymki. W międzyczasie podaje informacje na temat odwiedzanych okolic. Dzieli się ciekawostkami i spostrzeżeniami. Rysuje ciekawe portrety innych pielgrzymów. Pokazuje wartość wspólnoty z pozoru obcych sobie ludzi. Obcych, lecz połączonych wspólnym celem i doświadczeniami. Dzięki temu można poczuć choć namiastkę pielgrzymowania. Poczuć i może zapragnąć... Dodatkowym atutem są zdjęcia z Camino.